Użytkownik "quent" <x...@x...com> napisał w wiadomości
news:nr5uh3$33f$3@dont-email.me...
> On 12.09.2016 11:57, Pete wrote:
>> Z nimi nie ma problemu obracania się kołka w otworze.
>
> Nada się to do gk klejonego do betonu?
>


Nie. Musi mieć wolną przestrzeń za płytą K-G.

--
Pozdrawiam,

yabba


---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus

do góry

quent wrote:

> On 12.09.2016 11:57, Pete wrote:
>> Z nimi nie ma problemu obracania się kołka w otworze.
>
> Nada się to do gk klejonego do betonu?

nie. Molly wymaga pustej przestrzeni za płytą

--
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

Użytkownik "quent" <x...@x...com> napisał w wiadomości
news:nr5u7t$33f$2@dont-email.me...
> On 12.09.2016 11:55, yabba wrote:
>> Znajomy używał i poleca. Zaleta jest taka, że w co byś nie trafił, to
>> ten kołek będzie trzymał.
>
> No tak sobie też miarkuję ;-)
> Szukam tylko czegoś tańszego bo fischer drogi cholera.
>
>> Do samego karton gipsu możesz używać ślimaków z tworzywa (tylko bardzo
>> lekkie rzeczy) albo z metalu (do trochę cięższych).
>
> I tak chyba zrobię, część uniwersalnych i część slimaków
>


W paczce z plastikowymi ślimakami powinieneś dostać narzędzie do ich
wkręcania: płaski długi trzpień z końcówką do wkrętarki. Jak nie będzie, to
dokup oddzielnie - jest bardzo pomocne.

--
Pozdrawiam,

yabba


---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus

do góry

On 12.09.2016 10:37, quent wrote:
> Jakie polecilibyście kołki do karton-gipsu?
> Systuacja jest taka, że muszę powiesić ok. 200szt. ram do obrazów w
> pewnym budynku.

Obyś kabli nie przewiercił. Są systemy klejone. Jak lekkie to jak znalazł.

do góry

W dniu 2016-09-12 o 12:19, yabba pisze:
> Użytkownik "Pete" <n...@n...com> napisał w wiadomości
> news:nr5u71$suc$1@node1.news.atman.pl...
>> W dniu 2016-09-12 o 11:55, yabba pisze:
>>> Użytkownik "quent" <x...@x...com> napisał w wiadomości
>>> news:nr5pfm$khr$1@dont-email.me...
>>>> Jakie polecilibyście kołki do karton-gipsu?
>>>> Systuacja jest taka, że muszę powiesić ok. 200szt. ram do obrazów w
>>>> pewnym budynku.
>>>> Ramy są dosyć lekkie więc kołek pewnie fi6-8mm max wystarczyłby.
>>>>
>>>> Zrobiłem obchód i w zasadzie wszędzie są regipsy ale nie wszędzie jest
>>>> lekka zabudowa czyli regipsy klejone do ściany no i mogą się zdażyć,
>>>> też ściany tynkowane.
>>>> Niestety nikt nie wie dokładnie z czego są ściany.
>>>>
>>>> Zastanawiam się nad jakimiś uniwersalnymi kołkami, które mogłbym użyć
>>>> w każdym przypadku.
>>>> Jest np. coś takiego:
>>>> http://www.fischercentrum.pl/fischer-produkty/katalo
g-mocowan/mocowania-uniwersalne/ux-kolek-uniwersalny
>>>>
>>>>
>>>>
>>>> Jak sądzicie - nada się czy może polecilibyście coś innego?
>>>>
>>>
>>>
>>> Znajomy używał i poleca. Zaleta jest taka, że w co byś nie trafił, to
>>> ten kołek będzie trzymał.
>>> Do samego karton gipsu możesz używać ślimaków z tworzywa (tylko bardzo
>>> lekkie rzeczy) albo z metalu (do trochę cięższych).
>>>
>>>
>>
>> Plastikowe są do d....
>> JA polecam molly
>> http://www.hexagon.biz.pl/oferta/kolek-stalowy-typu-
molly-materialow-pustych-scian-gipsowokartonowych-p-
71.html
>>
>>
>
> Przyznaję, że sprawdzają się do cięższych przedmiotów.
> Ale trzeba wiedzieć jaka dokładnie jest ściana. Inne są do pojedynczej
> płyty K-G, a inne (dłuższe) do podwójnej. Za płytą musi być wolna
> przestrzeń.
>
>> Z nimi nie ma problemu obracania się kołka w otworze.
>>
> Kilka procent takich kołków rozpadło mi się przy instalacji. Najczęściej
> odpadało to kółeczko z ząbkami, które miało zapobiegać obracaniu się.
> Śruba nie trzyma, ale nie ma jak wyjąć kołka.
>
>
> Za to zdecydowanie NIE polecam tego:
> http://www.hexagon.biz.pl/oferta/kolek-rozporowy-pus
tych-przestrzeni-wkretem-p-65.html?cPath=17

Ja to generalnie ze wszystkimi plastikowymi miałem problemy, im mniejsza
średnica tym większe.
Najpierw musiałem kilka razy 'rozruszać' kołem trzymając kombinerkami i
dopiero potem do płyty, bo taki wyjęty z pudełka w większości przypadków
obracał się w otworze zamiast zacisnąć.

--
Pete

do góry