-
1. Data: 2016-09-07 10:09:15
Temat: kociol i automat
Od: aquedal <a...@g...com>
czy jest mozliwe majac kociol na paliwo stale z automatycznym podajnikiem by ten
kociol sam sie odpalal codziennie i utrzymywal temperature zadana?
Chodzi mi o to by taki kociol uzyc do ogrzewania domu, w ktorym bym bywal tylko
weekendowo. w poniedzialek go programuje i mnie nie ma do piatku.
elektryczne ogrzewanie tak moze dzialac i to jest latwe, kociol gazowy tez moze tak
dzialac a taki na paliwo stale?
-
2. Data: 2016-09-07 12:37:58
Temat: kociol i automat
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Tez sie da, trzeba kupic taki z opcja rozpalania. Pewno kazdy na pellet ma taka
opcje.
-
3. Data: 2016-09-07 18:18:51
Temat: Re: kociol i automat
Od: wolim <n...@p...tu>
W dniu 2016-09-07 o 10:09, aquedal pisze:
> czy jest mozliwe majac kociol na paliwo stale z automatycznym podajnikiem by ten
kociol sam sie odpalal codziennie i utrzymywal temperature zadana?
> Chodzi mi o to by taki kociol uzyc do ogrzewania domu, w ktorym bym bywal tylko
weekendowo. w poniedzialek go programuje i mnie nie ma do piatku.
>
> elektryczne ogrzewanie tak moze dzialac i to jest latwe, kociol gazowy tez moze tak
dzialac a taki na paliwo stale?
>
Lepszym rozwiązaniem będzie tu sterownik pokojowy. Ustawiasz sobie na
nim, żeby kocioł grzał tylko w weekendy, a w tygodniu tylko podtrzymuje żar.
Pozdrawiam,
MW
-
4. Data: 2016-09-07 18:41:58
Temat: Re: kociol i automat
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2016-09-07 18:18, wolim wrote:
> nim, żeby kocioł grzał tylko w weekendy, a w tygodniu tylko podtrzymuje
> żar.
To podtrzymywanie jest jednak kosztowne. Podtrzymuje tak przez całe lato
(w celu grzania wody):
a) kocioł jest niestabilny (potrafi zgasnąć albo pracować jako palnik na
granicy zgaśnięcia)
b) zjada worek wegla na tydzień (25kg)
c) zjada worek pelletu na 4 dni (15kg)
d) pellet jest bardziej niestabilny od węgla
-
5. Data: 2016-09-07 20:20:15
Temat: Re: kociol i automat
Od: wolim <n...@p...tu>
W dniu 2016-09-07 o 18:41, Sebastian Biały pisze:
> On 2016-09-07 18:18, wolim wrote:
>> nim, żeby kocioł grzał tylko w weekendy, a w tygodniu tylko podtrzymuje
>> żar.
>
> To podtrzymywanie jest jednak kosztowne. Podtrzymuje tak przez całe lato
> (w celu grzania wody):
>
> a) kocioł jest niestabilny (potrafi zgasnąć albo pracować jako palnik na
> granicy zgaśnięcia)
> b) zjada worek wegla na tydzień (25kg)
> c) zjada worek pelletu na 4 dni (15kg)
> d) pellet jest bardziej niestabilny od węgla
U mnie nie ma problemu z gaśnięciem. Fakt, pewnie nieco więcej zużyje
węgla, ale coś mi się wydaje, że rozpalanie co tydzień wcale dużo mniej
go nie pochłonie :)
Inna zaleta jest taka, że w zimie nie będzie obawy, że w tygodniu
zamarznie instalacja.
Pozdrawiam,
MW
-
6. Data: 2016-09-08 10:02:28
Temat: Re: kociol i automat
Od: a...@g...com
w tygodniu nie zamarznie bo w kaloryfery bym wtloczyl to cos co nie zamarza.
Bardzo dziekuje Wam za pomoc, musze to sobie policzyc wszystko.
Najbardziej by mi sie podobaly grzejniki akumulacyjne , dzialajace w nizszej taryfie
i utrzymujace przez tydzien 7-10 stopni w budyknu, no ale raczej to wyjdzie bardzo
drogo za prad.
-
7. Data: 2016-09-08 12:02:47
Temat: Re: kociol i automat
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Wed, 7 Sep 2016 18:41:58 +0200, Sebastian Biały
> To podtrzymywanie jest jednak kosztowne.
Ale przecież w przypadku autora wątku energia się nie zmarnuje, tylko
teoretycznie pójdzie w dom, dzięki czemu w weekend szybciej się nagrzeje i
będzie bardziej komfortowo. Ostatecznie czy grzać tylko w weekend na pełny
gwizdek, czy w podrzymaniu w tygodniu + weekend na 3/4 (przykładowo)
gwizdka, wyjdzie na to samo.
Kłopoty w podrzymaniu biorą się głównie ze zbyt mocnego paliwa -- tu nie
powinno być problemu, można bowiem ustawić nieco większe wartości grzania
niż tylko podtrzymanie (wszak będzie to już okres przejściowy/zimy).
Generalnie nie opłaca się grzać tylko weekendowo -- lepiej grzać cały czas
na niższe parametry (powiedzmy te 16-18sC).
--
Pozdor
Myjk
-
8. Data: 2016-09-08 12:07:44
Temat: Re: kociol i automat
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Thu, 8 Sep 2016 01:02:28 -0700 (PDT), a...@g...com
> Najbardziej by mi sie podobaly grzejniki akumulacyjne , dzialajace w
> nizszej taryfie i utrzymujace przez tydzien 7-10 stopni w budyknu, no
> ale raczej to wyjdzie bardzo drogo za prad.
Zależy w jakim stanie jest dom i jak ten dom będzie wyglądać. Jak dopiero
się będzie budować, to wcale nie będzie drogo uwzględniając np. usunięcie
kominów czy brak inwestycji w kocioł.
Samorozpalajacy się kocioł (a co ważniejsze, samogaszący) na pelet to
wydatek min. 12 tys. zł. Do tego komin ze 2-3 tys. To kupa pieniędzy, którą
można zwyczajnie wsadzić w grzanie prądem.
--
Pozdor
Myjk
-
9. Data: 2016-09-08 12:16:31
Temat: Re: kociol i automat
Od: a...@g...com
Kolega Myjk wlasnie kluczowe zdanie napisal o kosztach takiego kotla. Przy takich
kosztach to rozsadniej juz chyba pomyslec o ogrzewaniu gazowym z calkiem niezlym
kotlem do ktorego sie dzwoni telefonem.
W takim razie na placu boju zostaje albo gaz albo prad.
dom jest stary, z cegly. Sciany sa grube, poddasze ocieplone, sciany budynku nie sa
ocieplone. powierzchnia max 100 metrow. Jest piec na paliwo stale i do tego sa
kaloryfery. Jesli wogole uda mi sie kupic ten dom, bo musze stoczyc wojne z bankiem,
to przez najblizsze 3-4 lata bede tam tylko weekendowo, w lecie dluzej.
No i jesli od poniedzialku do piatku w tym domu bedzie zimno to sie boje jakis
wykwitow na scianach albo po prostu niszczenia domu. Tak wiec moje pytanie do Was
dotyczy tylko tej sytuacji zabezpieczenia domu na te 4,5 dnia jak mnie nie ma a nie
ma kto zagrzac.
-
10. Data: 2016-09-09 08:31:52
Temat: Re: kociol i automat
Od: abomito <a...@w...pl>
Witam
> w tygodniu nie zamarznie bo w kaloryfery bym wtloczyl to cos co nie zamarza.
>
To nie tylko o samą instalację centralnego chodzi.Mróz może złapać również instalację
wodną.Nie da się przecież całkowicie opróżnić .A jak- całkiem przypadkiem-sedesik
zamarznie?