eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieKanał dopływu powietrza do kominka.Kanał dopływu powietrza do kominka.
  • Data: 2011-12-01 09:33:52
    Temat: Kanał dopływu powietrza do kominka.
    Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Muszę wykonać kanał dopływu powietrza do komory spalania.
    Trochę sobie poczytałem i mam w związku z tym pewne obawy. Gdzieś piszą że
    wlot takiego kanału musi być od strony gdzie kierunek wiatru jest dominujący
    gdyż ma być zapewnione odpowiednio wyższe ciśnienie w dolocie. No niestety
    ale na to sobie pozwolić nie mogę gdyż musiałbym przeryć cały salon.
    Pozostało mi więc wybrać miejsce albo z boku albo z tyłu budynku.
    Z tyłu budynku w rogu salonu i garażu jest zacisze wietrzne. Długość rury
    (kucia) to około 1,50m. Myślę że lepsze jest to miejsce niż z boku budynku
    gdyż wiatr opływający budynek powodowałby wyciąganie powietrza z dolotu.

    Zastanawiam się też jak głęboko umieścić rurę, tzn czy tuż pod posadzką w
    warstwie styropianu czy też pod styropianem w chudziaku albo nawet pod nim.
    W przekroju wyglada to tak:
    1. posadzka 5-6cm
    2. styropian 10cm
    3. warstwa izolacji z podwójnej folii budowlanej
    4. chudziak 6-15cm
    5. zagęszczona pospóła 60-80cm

    Podejście powietrza do kominka ma kształt okrągły w rozmiarze 10cm więc
    wystarczy rura 10cm okrągła lub kwadratowa z redukcją na okrągłą.
    Zastanawiam się, czy nie wystarczy umieścić rurę w warstwie styropianu,
    wypełnić spód i boki pianką, narurze od góry położyć ze 2cm styropianu po
    to aby posadzka w tym miejscu nie przemarzała od mroźnego powietrza w rurze
    i zakryć to 3-4cm wylewką.
    Czy też koniecznie muszę wykuć także chudziak i w nim albo pod nim
    umieszczać rurę.

    Pierwszy wariant jest prostrzy z dwóch powodów:
    1. Mniej kucia bo tylko posadzkę nacinam głęboko tarczą na szerokość 12-13cm
    i wydłubuję pas betonu oraz styropianu.
    2. Przebicie przez ścianę z maxa wykonam bez problemu otwornicą koronową z
    węglikami fi 110mm jaką akurat posiadam.
    Drugi wariant ma utrudnienia:
    1. Nawiercić chudziaka po obu stronach wzdłuż otworu co 1-2cm wiertłem aby
    przy kuciu nie pękął przypadkowo no i aby samo kucie szło łatwiej.
    2. Przebicie przez ścianę fundamentową z betonu ale niestety w górnej jej
    części znajduje się owieńcowanie z 4 prętów żebrowanych 12mm. Może się
    okazać że trafię pomiędzy zbrojenie ale może być i tak że trafię na
    zbrojenie którego nie mogę go wyciąć. Samo przekuwanie się przez 30cm betonu
    także mi się nie bardzo uśmiecha.

    Jakieś opinie?

    Marek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1