-
11. Data: 2017-06-23 10:16:15
Temat: Re: Komin
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Fri, 23 Jun 2017 09:41:20 +0200, k...@w...pl
> Po pierwsze spaliny powstają w elektrowni (większość w Polsce na węgiel)
Ktoś twierdzi inaczej? Niemniej jednak spaliny w elektrowni są filtrowane i
redukowane w przeciwieństwie do spalin z domowego komina który truje na
potęgę. Sprawność spalania w elektrowni dochodzi do 95%, gdy w domach
wynosi od 30 do 60%. 85% sprawności spalania kotłów zainstalowanych w
domach to bajki dla małych dzieci. Wystarczy popatrzeć jak Do tego spaliny
z elektrowni emitowane są wysoko i stężenia ew. pozostałych związków
szkodliwych docierające do ludzi są wielkrotnie niższe niż przy emisji
syfów spod strzechy.
> Prąd jest cholernie drogi jako paliwo do grzania.
> Jeżeli już to pompa ciepła ale nie prąd.
Przy domu poniżej 100m2 (a nawet 140m2 przy lepszych parametrach
ocieplenia) a budowanych wg parametrów WT2017 opłaca się już grzać czystym
prądem w 2T albo kablami jak ktoś lubi. Wszystko rozbija się o ilość i
koszt instalacji -- a ten jest bardzo niski w przypadku grzania prądem. Nie
trzeba wywalać chorej ilości kasy na kotłownię (a jeszcze miejsce na paliwo
-- w omawianym przypadku dom ma 100m2 a kotłownia zabiera 5-8% powierzchni,
sic!), komin, czy nawet PC.
--
Pozdor
Myjk
-
12. Data: 2017-06-23 10:31:48
Temat: Re: Komin
Od: "k...@w...pl" <k...@w...pl>
> Przy domu poniżej 100m2 (a nawet 140m2 przy lepszych parametrach
> ocieplenia) a budowanych wg parametrów WT2017 opłaca się już grzać czystym
> prądem w 2T albo kablami jak ktoś lubi. Wszystko rozbija się o ilość i
> koszt instalacji -- a ten jest bardzo niski w przypadku grzania prądem. Nie
> trzeba wywalać chorej ilości kasy na kotłownię (a jeszcze miejsce na paliwo
> -- w omawianym przypadku dom ma 100m2 a kotłownia zabiera 5-8% powierzchni,
> sic!), komin, czy nawet PC.
Pitu pitu.
Grzanie prądem jest najdroższym sposobem grzania.
Częste przerwy dostaw prądu w terenach zwłaszcza wiejskich oduczają
polegania na prądzie(łatwiej jeden akumulator dla pompki i podajnika niż
"100" dla grzania prądem).
Cena wykonania kotłowni to komin 3000 ściana 1 z 12 cm to około 3000 (z
wykończeniem na zicher) eksploatacja przez lata prądu w porównaniu do
śmieciucha hm ... wolę PC lub ewentualnie gaz.
Co do paliwa PC gdzie paliwo?
Kotłownia z podajnikiem, jeżeli kupujesz 10ton na raz to tak ale jam
kupisz kilka worków to złożysz ją przy piecu.
Życzę ci grzać w duże mrozy prądem, chciałbym zobaczyć twój rachunek.
Sezon grzewczy powinien kosztować kilkaset zł, a nie kilka tysięcy.
-
13. Data: 2017-06-23 10:40:22
Temat: Re: Komin
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu piątek, 23 czerwca 2017 10:31:48 UTC+2 użytkownik k...@w...pl napisał:
> Życzę ci grzać w duże mrozy prądem, chciałbym zobaczyć twój rachunek.
> Sezon grzewczy powinien kosztować kilkaset zł, a nie kilka tysięcy.
Spoko wyluzuj kalesony - myjkus to taki gosc co namawia do pradu a sam
montuje u siebie PC :D
--
Adam Sz.
-
14. Data: 2017-06-23 11:02:38
Temat: Re: Komin
Od: scruffty <s...@i...pl>
Dnia Fri, 23 Jun 2017 10:16:15 +0200, Myjk napisał(a):
> Sprawność spalania w elektrowni dochodzi do 95%
Skąd masz takie rewelacje? 45% max.
--
scruffty
-
15. Data: 2017-06-23 11:05:43
Temat: Re: Komin
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu piątek, 23 czerwca 2017 11:02:46 UTC+2 użytkownik scruffty napisał:
> Dnia Fri, 23 Jun 2017 10:16:15 +0200, Myjk napisał(a):
>
>
> > Sprawność spalania w elektrowni dochodzi do 95%
>
> Skąd masz takie rewelacje? 45% max.
W tym pewnie nie uwzględnione straty na przesyle a te są spore.
-
16. Data: 2017-06-23 11:06:56
Temat: Re: Komin
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Fri, 23 Jun 2017 11:02:38 +0200, scruffty
>> Sprawność spalania w elektrowni dochodzi do 95%
>
> Skąd masz takie rewelacje? 45% max.
Czytaj ze zrozumieniem (a nie jak adasia), pisałem o sprawności SPALANIA
kocioł w elektrowni vs kocioł w domu.
Sprawnośc końcowa to jeszcze inna bajka, ale ogólnie i tak wychodzi na plus
przy grzaniu prądem. Niezależnie czy bezpośrednio czy z COP.
--
Pozdor
Myjk
-
17. Data: 2017-06-23 11:21:28
Temat: Re: Komin
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Fri, 23 Jun 2017 10:31:48 +0200, k...@w...pl
> Pitu pitu.
> Grzanie prądem jest najdroższym sposobem grzania.
Nie jest, bo inwestycyjnie na starcie jest najtańsze.
> Częste przerwy dostaw prądu w terenach zwłaszcza wiejskich
> oduczają polegania na prądzie(łatwiej jeden akumulator
> dla pompki i podajnika niż "100" dla grzania prądem).
Pitu-pitu. Brak dostaw prądu w największe mrozy, kiedy to występują
największe straty ciepła w domu, występuje bardzo rzadko. Najczęściej brak
jest prądu jak są wichury i opady mokrego śniegu albo marznącego deszczu,
czyli przy temperaturach okołozerowych. Wtedy straty są znacznie mniejsze,
a więc i potrzebna moc jest mniejsza. Do tego jako zabezpieczenia na brak
prądu można zrobić piecyk gazowy na butle z wyrzutem bocznym, również nie
trzeba wywalać komina przez dach.
> Cena wykonania kotłowni to komin 3000 ściana 1 z 12 cm to około 3000 (z
> wykończeniem na zicher) eksploatacja przez lata prądu w porównaniu do
> śmieciucha hm ... wolę PC lub ewentualnie gaz.
Oczywiście że lepiej PC lub gaz niż kopciuch węglowy czy drewniany. Ale czy
policzyłeś to dla domu 100m2 czy dla 200? Ja buduję dom 200m2 z wpisanym
garażem i też nie ma mowy o grzaniu prądem, dlatego montuję PC, bo PC mi
się zwróci po 6-7 latach przy moich parametrach. Ale tutaj rozmawiamy o
domu parterowym o powierzchni 100m2 o prostej bryle (4 ściany bez wykuszy,
bez garażu).
> Co do paliwa PC gdzie paliwo?
> Kotłownia z podajnikiem, jeżeli kupujesz 10ton na raz to tak ale jam
> kupisz kilka worków to złożysz ją przy piecu.
> Życzę ci grzać w duże mrozy prądem, chciałbym zobaczyć twój rachunek.
> Sezon grzewczy powinien kosztować kilkaset zł, a nie kilka tysięcy.
Wystarczy zrobić OZC. U mnie wyszło strat 6,5kW dla 200m2 przy -20 i 23sC w
domu. A ile tych dni w sezonie poniżej -15sC jest, 10? Dramatyzujesz, jak
większość. Poza tym powtarzam, sam rachunek miesięczny/roczny to nie
wszystko, do tego rachunku wlicza się również koszt inwestycji. Ja pakuję
30 tys. w PC, czyli na starcie mam +20 w stosunku do instalacji na prądzie.
Jak liczysz, to licz wszystko a nie tylko to co wygodnie.
--
Pozdor
Myjk
-
18. Data: 2017-06-23 11:38:05
Temat: Re: Komin
Od: scruffty <s...@i...pl>
Dnia Fri, 23 Jun 2017 11:06:56 +0200, Myjk napisał(a):
> Czytaj ze zrozumieniem (a nie jak adasia), pisałem o sprawności SPALANIA
> kocioł w elektrowni vs kocioł w domu.
To ja mam w domu kondensata co ma "107%" i mam straty na przesyle jakieś
90% mniejsze. Jak liczymy to liczmy wszystko, nie jestem zwolennikiem
wungla w domu, ale liczmy rzetelnie.
> Sprawnośc końcowa to jeszcze inna bajka, ale ogólnie i tak wychodzi na plus
> przy grzaniu prądem. Niezależnie czy bezpośrednio czy z COP.
z COP tak, bo dodajesz drugie zielone źródło, bez COP nie.
--
scruffty
-
19. Data: 2017-06-23 14:43:09
Temat: Re: Komin
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 2017-06-23 o 10:16, Myjk pisze:
> Ktoś twierdzi inaczej? Niemniej jednak spaliny w elektrowni są filtrowane i
> redukowane w przeciwieństwie do spalin z domowego komina który truje na
> potęgę. Sprawność spalania w elektrowni dochodzi do 95%, gdy w domach
> wynosi od 30 do 60%. 85% sprawności spalania kotłów zainstalowanych w
> domach to bajki dla małych dzieci.
To, że sprawność kotła parowego dochodzi do 90%, czy nawet jak podajesz
95%, to nie znaczy, że tak jest przez 100% czasu działania takiego
kotła. Wysoka sprawność jest podawana dla mocy nominalnej kotła, ale
niestety zapotrzebowanie na prąd nie jest stałe i w niektórych
elektrowniach kotły pracują, szczególnie w nocy, z nawet tylko połową
mocy. A wtedy sprawność też leci na łeb, dokładnie jak w przypadku kotła
w domu, i też może to być 30-60%.
> Wystarczy popatrzeć jak Do tego spaliny
> z elektrowni emitowane są wysoko i stężenia ew. pozostałych związków
> szkodliwych docierające do ludzi są wielkrotnie niższe niż przy emisji
> syfów spod strzechy.
Jak coś poleci w górę to niestety musi spaść.
-
20. Data: 2017-06-23 16:16:27
Temat: Re: Komin
Od: abomito <a...@w...pl>
Witam!
> Kotłownia z podajnikiem, jeżeli kupujesz 10ton na raz to tak ale jam
> kupisz kilka worków to złożysz ją przy piecu.
Przy nowym domu potrzeba najwyzej 5 ton dobrego węgla na rok.Ale warto kupić go latem
i suszyć, bo kupiony zimą ma trochę wody i zużycie jest do 20, a nawet pow 30%
większe.
Ale to tak na marginesie.Nie spotkałem jeszcze porównania, rzetelnie punktujące
wszystkie wydatki ma budowę (domu, nie tylko instalacji) , amortyzację i paliwo.Do
tego - porównywalnych domów.I chyba taka nie powstanie- za dużo zmiennych.
Pamiętam, że kiedyś liczono sprawność parowozów. Wychodziła poniżej 10% przy
sprawności elektrowozów około 25-30%.I pamiętam, że liczono tam cały układ: również
to, że pociągi wiozące węgiel dla parowozów też zużywają węgiel.
Ale nawet tam - musiały być jakieś założenia początkowe.
Ale warto dyskutować, bo zawsze można sie czegoś nowego dowiedzieć.
Pozdro. abomito