eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieKosiarka, a może by tak elektryczną?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 69

  • 21. Data: 2017-04-27 15:15:35
    Temat: Re: Kosiarka, a może by tak elektryczną?
    Od: Kżyho <k...@c...pl>

    W dniu 2017-04-27 o 14:09, quent pisze:

    > No ale właśnie piszę o tym, że jak chcesz lepszy/mocny to trzeba dać
    > tyle co za markową spalinę więc nie ma to już IMVHO sensu.

    No nie do końca. Bo mój, chiński co prawda, ale w miarę sensowny,
    Sterwins z Leroy Merlin, kosztował bodajże poniżej 5 stów. A to jest
    prawie 25% zaledwie ceny Twojej Hondy za 1900...
    Zresztą wspomniana tu różnica 1200 a 1900 też dla mnie jest bardzo
    znacząca, bo temu jest bliżej do stwierdzenia "dwa razy tyle" niż
    "niewiele więcej".

    Pzdr

    --
    /__/_* /
    / ) /_(//)()
    /


  • 22. Data: 2017-04-27 19:13:37
    Temat: Re: Kosiarka, a może by tak elektryczną?
    Od: quent <x...@x...com>

    On 27.04.2017 15:15, Kżyho wrote:
    > W dniu 2017-04-27 o 14:09, quent pisze:
    >
    >> No ale właśnie piszę o tym, że jak chcesz lepszy/mocny to trzeba dać
    >> tyle co za markową spalinę więc nie ma to już IMVHO sensu.
    >
    > No nie do końca. Bo mój, chiński co prawda, ale w miarę sensowny,
    > Sterwins z Leroy Merlin, kosztował bodajże poniżej 5 stów.

    Miałem podobne 2 elektryki w takiej cenie i nie uważam ich za sensowne.
    Rozumiem, jednak, że to mocno subiektywna sprawa

    --
    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info


  • 23. Data: 2017-04-27 20:32:37
    Temat: Re: Kosiarka, a może by tak elektryczną?
    Od: Maciek <d...@p...onet.pl>

    Dnia Tue, 25 Apr 2017 08:20:44 +0200, GreDi napisał(a):

    (...)

    Ja zdecydowanie polecam elektryka lub akumulatorową. Sam brak smrodu i
    mniejszy hałas z nawiązką wynagradza niewygody związane z kablem lub
    ładowaniem akumulatora.
    Z napędem nie widziałem, ale elektryki są lekkie.


    --
    //\/\aciek
    docktor(a)poczta.onet.pl


  • 24. Data: 2017-04-27 20:35:41
    Temat: Re: Kosiarka, a może by tak elektryczną?
    Od: Maciek <d...@p...onet.pl>

    Dnia Thu, 27 Apr 2017 10:49:24 +0200, quent napisał(a):

    > Elektryk na 800m2 to męka.

    Ja koszę więcej elektrykiem i jakoś nie mam problemów z kablem.
    A przynajmniej nie wącham spalin i nie hałasuję.


    --
    //\/\aciek
    docktor(a)poczta.onet.pl


  • 25. Data: 2017-04-27 21:22:02
    Temat: Re: Kosiarka, a może by tak elektryczną?
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu czwartek, 27 kwietnia 2017 20:32:17 UTC+2 użytkownik Maciek napisał:

    > Ja zdecydowanie polecam elektryka lub akumulatorową. Sam brak smrodu i
    > mniejszy hałas z nawiązką wynagradza niewygody związane z kablem lub
    > ładowaniem akumulatora.

    A tak BTW co Wy z tym smrodem - co za silniki macie, ze smierdzi?
    Halas - rozumiem. Ale smrod? Nigdy mi kosiarka nie smierdziala :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 26. Data: 2017-04-27 22:41:54
    Temat: Re: Kosiarka, a może by tak elektryczną?
    Od: quent <x...@x...com>

    On 27.04.2017 21:22, Adam Sz. wrote:
    > W dniu czwartek, 27 kwietnia 2017 20:32:17 UTC+2 użytkownik Maciek napisał:
    >
    >> Ja zdecydowanie polecam elektryka lub akumulatorową. Sam brak smrodu i
    >> mniejszy hałas z nawiązką wynagradza niewygody związane z kablem lub
    >> ładowaniem akumulatora.
    >
    > A tak BTW co Wy z tym smrodem - co za silniki macie, ze smierdzi?
    > Halas - rozumiem. Ale smrod? Nigdy mi kosiarka nie smierdziala :)
    > pozdr.

    Ja w swojej czuje smród jak dolewam benzyny.
    Jak pracuje to tylko hałasuje ale i tak zwykle mam na uszach muzykę.
    No i ważna sprawa - spalinówką koszenie zajmuje wyraźnie mniej czasu
    więc hałas mimo, że większy to trwa krócej.


    --
    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info


  • 27. Data: 2017-04-28 12:46:34
    Temat: Re: Kosiarka, a może by tak elektryczną?
    Od: Lisciasty <l...@p...pl>

    W dniu czwartek, 27 kwietnia 2017 21:22:03 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
    > A tak BTW co Wy z tym smrodem - co za silniki macie, ze smierdzi?
    > Halas - rozumiem. Ale smrod? Nigdy mi kosiarka nie smierdziala :)

    Znaczy, lubisz zapach spalin, więc to nie smród :P
    Ja lubiłem zapaszek spalin etyliny ołowiowej, bezołowiówka cuchnie
    przeokrutnie :>

    L.


  • 28. Data: 2017-04-28 16:27:03
    Temat: Re: Kosiarka, a może by tak elektryczną?
    Od: Kżyho <k...@c...pl>

    W dniu 2017-04-27 o 19:13, quent pisze:
    > On 27.04.2017 15:15, Kżyho wrote:
    >> W dniu 2017-04-27 o 14:09, quent pisze:
    >>
    >>> No ale właśnie piszę o tym, że jak chcesz lepszy/mocny to trzeba dać
    >>> tyle co za markową spalinę więc nie ma to już IMVHO sensu.
    >>
    >> No nie do końca. Bo mój, chiński co prawda, ale w miarę sensowny,
    >> Sterwins z Leroy Merlin, kosztował bodajże poniżej 5 stów.
    >
    > Miałem podobne 2 elektryki w takiej cenie i nie uważam ich za sensowne.
    > Rozumiem, jednak, że to mocno subiektywna sprawa

    A co nie było w nich sensownego według Ciebie?

    Pozdrawiam

    --
    /__/_* /
    / ) /_(//)()
    /


  • 29. Data: 2017-04-28 18:30:38
    Temat: Re: Kosiarka, a może by tak elektryczną?
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu piątek, 28 kwietnia 2017 12:46:35 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:

    > Znaczy, lubisz zapach spalin, więc to nie smród :P
    > Ja lubiłem zapaszek spalin etyliny ołowiowej, bezołowiówka cuchnie
    > przeokrutnie :>

    Ja tam nic nie czuje ale jam motocyklista i moze dlatego nie przeszkadza
    mi ani halas, ani rzekomy zapach, bo przyzwyczajony ;)

    BTW. Widzialem, ze na rynku pojawily sie jeszcze lepsze sprzety - nie wydaja
    zadnych dzwiekow, wrecz bezszelestne. I latwe w uzyciu - jest nawet film jak
    kobieta kosi:

    https://www.youtube.com/watch?v=8nKqpixWeYc


    --
    Adam Sz.


  • 30. Data: 2017-04-29 18:07:50
    Temat: Re: Kosiarka, a może by tak elektryczną?
    Od: quent <x...@x...com>

    On 28.04.2017 16:27, Kżyho wrote:
    > W dniu 2017-04-27 o 19:13, quent pisze:
    >> On 27.04.2017 15:15, Kżyho wrote:
    >>> W dniu 2017-04-27 o 14:09, quent pisze:
    >>>
    >>>> No ale właśnie piszę o tym, że jak chcesz lepszy/mocny to trzeba dać
    >>>> tyle co za markową spalinę więc nie ma to już IMVHO sensu.
    >>>
    >>> No nie do końca. Bo mój, chiński co prawda, ale w miarę sensowny,
    >>> Sterwins z Leroy Merlin, kosztował bodajże poniżej 5 stów.
    >>
    >> Miałem podobne 2 elektryki w takiej cenie i nie uważam ich za sensowne.
    >> Rozumiem, jednak, że to mocno subiektywna sprawa
    >
    > A co nie było w nich sensownego według Ciebie?


    Juz pisalem


    --
    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1