-
41. Data: 2012-03-23 10:11:02
Temat: Re: Ku przestrodze
Od: "quent" <x...@x...com>
> Cywilizowanych a nie barbarzyńskich.
LOL
> My świadomi płacimy trochę więcej by inni nieświadomi nie stracili bardzo
> dużo.
Ciebie może stać by płacić więcej.
Ale Ty nie rozumiesz (choć jak mówisz jesteś świadomy), że biedni ludzie
dostają po dupie w związku z taką polityka.
To jest typowe lewackie myślenie - dbać o innych za cudzą kasę. Wstyd!
-
42. Data: 2012-03-23 11:10:35
Temat: Re: Ku przestrodze
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "quent" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4f6c3e1d$0$1220$6...@n...neostrada
.pl...
> Ciebie może stać by płacić więcej.
> Ale Ty nie rozumiesz (choć jak mówisz jesteś świadomy), że biedni ludzie
> dostają po dupie w związku z taką polityka.
Nie, wręcz przeciwnie biedni ludzie dostają po dupie gdy nie są chronieni.
To właśnie biednych nie stać na naukę języków i to oni potrzebują tych
polskich instrukcji. W każdym społeczeństwie są ludzie którzy nie potrafią
się sami o siebie zatroszczyć. To czy są "wrzucani ze stada", czy też
troszczą się nich inni to odróżnia nas od zwierząt. I nie ma znaczenia
system gospodarczy czy to socjalizm czy kapitalizm.
> To jest typowe lewackie myślenie - dbać o innych za cudzą kasę. Wstyd!
Dzięki za komplement. Dla skrajnego liberała jak ja nazwanie go "lewactwem"
to powód do dumy :-)
Lewactwo to jest coś dokładnie przeciwnego - nieodkładanie na emeryturę, a
później biedowanie i domaganie się "bo mi się należy" I właśnie takim
lewakom państwo powinno przeciwdziałać dla ich własnego dobra. Mnie nikt nie
musi namawiać do oszczędzania na emeryturę, ale lewaków trzeba zmuszać bo
nie myślą o swojej przyszłości.
Pozdrawiam
Ergie
-
43. Data: 2012-03-23 11:20:11
Temat: Re: Ku przestrodze
Od: "quent" <x...@x...com>
> Nie, wręcz przeciwnie biedni ludzie dostają po dupie gdy nie są chronieni.
Tylko Ty chcesz to robić za *ich* pieniądze!
Ale ty tego nie zrozumiesz...
> I nie ma znaczenia system gospodarczy czy to socjalizm czy kapitalizm.
Ma znaczenie podstawowe.
> trzeba zmuszać bo nie myślą o swojej przyszłości.
To już jest czysty faszyzm.
Liberał z Ciebie jak z koziej dupy trąba.
Mieszasz definicje, w pogardzie masz wolność innych i w dodatku bezczelnie
sam siebie nazywasz liberałem.
To pewnie jakiś radziecki nurt liberalizmu... bo z tym od Misesa czy Hayka
to nie ma NIC wspólnego.
Q
-
44. Data: 2012-03-23 11:49:11
Temat: Re: Ku przestrodze
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "quent" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4f6c4e52$0$1216$6...@n...neostrada
.pl...
>> Nie, wręcz przeciwnie biedni ludzie dostają po dupie gdy nie są
>> chronieni.
> Tylko Ty chcesz to robić za *ich* pieniądze!
Częściowo za ich ale głównie za moje. Nie siej populizmu to nie biedni płacą
największe podatki i to nie biedni ponoszą największe koszty pośrednie w
handlu tylko ci którzy więcej kupują.
> Ale ty tego nie zrozumiesz...
Ja to rozumiem, ale tak trzeba dla ich dobra czy ty to rozumiesz? Ja na tym
więcej tracę a mniej zyskuję, a oni więcej zyskują a mniej tracą.
>> I nie ma znaczenia system gospodarczy czy to socjalizm czy kapitalizm.
> Ma znaczenie podstawowe.
>> trzeba zmuszać bo nie myślą o swojej przyszłości.
> To już jest czysty faszyzm.
Jeśli dla ciebie obowiązkowe ubezpieczenie emerytalne czy zdrowotne to
faszyzm to nie mamy o czym dyskutować. Najpierw musielibyśmy znaleźć wspólną
płaszczyznę językową, więc może weź słownik, encyklopedię czy co tam masz
pod ręką i sprawdź podstawowe definicje.
> Liberał z Ciebie jak z koziej dupy trąba.
:-)
> Mieszasz definicje, w pogardzie masz wolność innych i w dodatku bezczelnie
> sam siebie nazywasz liberałem.
ROTFL. Masz rację to szczyt chamstwa z mojej strony nazywać się liberałem.
> To pewnie jakiś radziecki nurt liberalizmu... bo z tym od Misesa czy Hayka
> to nie ma NIC wspólnego.
Chyba się pogubiłem: Faszyzm o którym wspominałeś wcześniej to radziecki
nurt liberalizmu tak?
Ech, pomyśl trochę o mojej wolności do niepłacenia za 30 lat za tych którzy
teraz nie odkładają na swoją emeryturę to może zrozumiesz.
Pozdrawiam
Ergie
-
45. Data: 2012-03-23 12:07:34
Temat: Re: Ku przestrodze
Od: "s_13" <s...@i...pl>
> Lewactwo to jest coś dokładnie przeciwnego - nieodkładanie na emeryturę, a
> później biedowanie i domaganie się "bo mi się należy" I właśnie takim
> lewakom państwo powinno przeciwdziałać dla ich własnego dobra. Mnie nikt
> nie musi namawiać do oszczędzania na emeryturę, ale lewaków trzeba zmuszać
> bo nie myślą o swojej przyszłości.
mylisz lewaka z lewusem...:-)
pozdrawiam
s_13
-
46. Data: 2012-03-23 12:52:24
Temat: Re: Ku przestrodze
Od: "quent" <x...@x...com>
> mylisz lewaka z lewusem...:-)
Żeby tylko to pomylił ;-)
-
47. Data: 2012-03-23 13:03:05
Temat: Re: Ku przestrodze
Od: "quent" <x...@x...com>
> Częściowo za ich ale głównie za moje. Nie siej populizmu to nie biedni
> płacą największe podatki
Zrozum, że nie chodzi o to, że milioner zapłaci podatek w wys. takiej że
biedy przez całe życie na niego nie zarobi ale o to, że ten biedy ten
podatek najbardziej odczuje.
Przecież państwo zabierając bogatemu piekarzowi okrada jeszcze bardziej
ludzi właśnie najbiedniejszych, którzy ten chleb potem kupują... bo muszą.
To nie jest pomaganie, to tzw. "pomoc społeczna", która z pomaganiem nie ma
nic wspólnego, generuje tylko bezrobocie i biedę... mówiąc najogólniej
-
48. Data: 2012-03-23 13:18:45
Temat: Re: Ku przestrodze
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "quent" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4f6c6670$0$26703$6...@n...neostrad
a.pl...
>> Częściowo za ich ale głównie za moje. Nie siej populizmu to nie biedni
>> płacą największe podatki
> Zrozum, że nie chodzi o to, że milioner zapłaci podatek w wys. takiej że
> biedy przez całe życie na niego nie zarobi ale o to, że ten biedy ten
> podatek najbardziej odczuje.
> Przecież państwo zabierając bogatemu piekarzowi okrada jeszcze bardziej
> ludzi właśnie najbiedniejszych, którzy ten chleb potem kupują... bo muszą.
Zrozum, że to że państwo za te podatki zleca badania PIH i PIP jest w
interesie tych biedaków bo dzięki temu mogą pracować w lepszych warunkach i
kupować chleb a nie produkt chlebopodobny.
> To nie jest pomaganie, to tzw. "pomoc społeczna", która z pomaganiem nie
> ma nic wspólnego, generuje tylko bezrobocie i biedę... mówiąc najogólniej
Znam tę śpiewkę, sam za młodu byłem anarchistą, a później dorosłem. Wiara w
to, że wolny rynek podniesie jakość przykładowego chleba jest naiwna.
Historia pokazuje coś innego - liczy się tu i teraz - szybko zarobić a po
nas choćby potop bo my zarząd jesteśmy rozliczani z zysków rocznych a nie
dziesięcioletnich. I żeby nie było wątpliwości IMO w praktyce nic nie
sprawuje się lepiej niż wolny rynek, ale pod warunkiem, że ten wolny rynek
jest ograniczony pewnymi normami.
Wolny rynek bez żadnych norm już raz przerabialiśmy pod koniec 19 wieku i
chyba nikt nie przeczy, że to był wyzysk.
Pozdrawiam
Ergie
-
49. Data: 2012-03-23 14:11:47
Temat: Re: Ku przestrodze
Od: "quent" <x...@x...com>
> Zrozum, że to że państwo za te podatki zleca badania PIH i PIP jest w
> interesie tych biedaków bo dzięki temu mogą pracować w lepszych warunkach
> i kupować chleb a nie produkt chlebopodobny.
Jak pracować jak nie ma dla nich pracy?
Chyba, że nielegalnie.
> Znam tę śpiewkę, sam za młodu byłem anarchistą,
A teraz jesteś lewakiem.
Piszesz coś dalej o wolnym rynku, wiążesz go z anarchią i na koniec chwalisz
*wolny* rynek pod warunkiem, że ograniczany.
To wszystko nie trzyma się kupy. Kompletnie pomieszanie, oksymorony jakieś.
> Wolny rynek bez żadnych norm już raz przerabialiśmy pod koniec 19 wieku i
> chyba nikt nie przeczy, że to był wyzysk.
No tak przecież można było nie pracować wtedy, na pewno wszystkim
powodziloby się lepiej. Dzieci mogłyby sobie bimbać i na bank nie pomarłyby
z głodu. A już w ogóle najlepiej gdyby wprowadzono wtedy socjalizm. O! To
byłby pomysł.
Ciekawe w jakim miejscu dziś byśmy byli.
-
50. Data: 2012-03-23 14:33:31
Temat: Re: Ku przestrodze
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
> Użytkownik "quent" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:4f6c768a$0$1220$6...@n...neostrada
.pl...
>> Zrozum, że to że państwo za te podatki zleca badania PIH i PIP jest w
>> interesie tych biedaków bo dzięki temu mogą pracować w lepszych warunkach
>> i kupować chleb a nie produkt chlebopodobny.
> Jak pracować jak nie ma dla nich pracy?
> Chyba, że nielegalnie.
Jak żyć panie premierze, jak żyć? Ile ty masz lat, że zadajesz tak
kretyńskie pytania. Nie ma pracy to się ją tworzy. Nikt nie chce mnie
zatrudniać to zakładam firmę i zatrudniam innych. Nie oczekujesz chyba, że
państwo będzie gwarantować zatrudnienie.
> Znam tę śpiewkę, sam za młodu byłem anarchistą,
> A teraz jesteś lewakiem.
Aha, i co jeszcze? Patrz wyżej - to nie ja oczekuję, że ktoś komuś da pracę.
> Piszesz coś dalej o wolnym rynku, wiążesz go z anarchią i na koniec
> chwalisz *wolny* rynek pod warunkiem, że ograniczany.
> To wszystko nie trzyma się kupy. Kompletnie pomieszanie, oksymorony
> jakieś.
Jeśli nie rozumiesz różnicy między wolnością a anarchią to ja tego nie
zmienię. Nie istniej coś takiego jak wyimaginowany całkowicie wolny rynek bo
prowadzi do anarchii. To co potocznie nazywamy wolnym rynkiem ma w sobie
pewne regulacje bo je mieć musi. Zachowujesz się jak teoretyk który naczytał
się pięknych frazesów i żyje w wirtualnym świecie, gdzie wszystko jest
czarne albo białe.
>> Wolny rynek bez żadnych norm już raz przerabialiśmy pod koniec 19 wieku i
>> chyba nikt nie przeczy, że to był wyzysk.
> No tak przecież można było nie pracować wtedy, na pewno wszystkim
> powodziloby się lepiej. Dzieci mogłyby sobie bimbać i na bank nie
> pomarłyby z głodu.
O czym ty piszesz - Jakie nie pracować?
> A już w ogóle najlepiej gdyby wprowadzono wtedy socjalizm. O! To byłby
> pomysł.
O czym ty piszesz - jaki socjalizm?
> Ciekawe w jakim miejscu dziś byśmy byli.
No gdyby nie pewne regulacje przed którymi się tak bronisz to pracowalibyśmy
po 6 dni w tygodniu nie mając opieki zdrowotnej, dostępu do edukacji ani
żadnej własności, a średnia długość życia byłaby znacznie niższa.
Pozdrawiam
Ergie