Na strych niezamieszkanego w sposób ciagly domu, tylko z tygodniowymi
przerwami, wprowadzily się kuny. Zesrutowaly już ze 20 procent membrany pod
dachem blaszanym, sraja wszędzie a co najważniejsze z polek, które z trudem
zbudowałem, stracaja mi narzędzia. Nawet aluminiowej waserwadze nie
przepuscily. I cyfrowy miernik do pradu tez znalazłem na betonowej posadzce.
I w ogole po nocy strasza.
Chodzi o albo jakas trutke ale wtedy zdechle, zanim je robactwo nie rozlozy,
będą gdzies w niedostępnym miejscu smierdziec. Zreszta zwyklej trucizny na
gryzonie się nie czepily.

Podobno sa jakies odstrzaszzajecee je zapachy. Może jakies elektronicze
gwizdki?
Jeśli ten temet ktoś przerabial to bardzo prosze o pomoc. W archiwum z tego
roku tematu nie było a wcześniej nie sprawdzałem.

Pzdr
Tornad

do góry

W dniu 2017-09-04 o 06:36, w...@a...com pisze:
> Na strych niezamieszkanego w sposób ciagly domu, tylko z tygodniowymi
> przerwami, wprowadzily się kuny. Zesrutowaly już ze 20 procent membrany pod
> dachem blaszanym, sraja wszędzie a co najważniejsze z polek, które z trudem
> zbudowałem, stracaja mi narzędzia. Nawet aluminiowej waserwadze nie
> przepuscily. I cyfrowy miernik do pradu tez znalazłem na betonowej posadzce.
> I w ogole po nocy strasza.
> Chodzi o albo jakas trutke ale wtedy zdechle, zanim je robactwo nie rozlozy,
> będą gdzies w niedostępnym miejscu smierdziec. Zreszta zwyklej trucizny na
> gryzonie się nie czepily.
>
> Podobno sa jakies odstrzaszzajecee je zapachy. Może jakies elektronicze
> gwizdki?
> Jeśli ten temet ktoś przerabial to bardzo prosze o pomoc. W archiwum z tego
> roku tematu nie było a wcześniej nie sprawdzałem.
W dzień śpią to je pogoń i pozatykaj wszystkie dziury, ja sie tak
dopiero kun pozbyłem,
gwizdki niewiele dają, przeniosą się w inny kąt strychu.


--
Pozdr
Janusz

do góry

Sun, 3 Sep 2017 21:36:35 -0700 (PDT), w...@a...com

> Podobno sa jakies odstrzaszzajecee je zapachy.
> Może jakies elektronicze gwizdki?

To nie zadziała. Jarek P. walczył długo i namiętnie z kuną.
Pozostaje kupić pułapkę na koty/kuny i wywieźć skazańca w cholerę.

--
Pozdor
Myjk

do góry

Jak nie musisz nie zabijaj, a nie musisz. Zostawiaj wlaczone radio.

do góry

W dniu poniedziałek, 4 września 2017 11:49:38 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder
napisał:
> Jak nie musisz nie zabijaj, a nie musisz. Zostawiaj wlaczone radio.

Cenna informacja tyle, ze niepelna. Na jaka fale mam radio nastawić? Czy jest
jakas radiostacja, której kuny szczególnie nie lubia? Czy może jakiegos
rodzaju muzyki np chewy metalowej nie lubia a arie operowe je usypiają? No ale
sprobuje. Dzieki za informacje.
Mordowac tych futerkowych jak i innych, nie za bardzo lubie, przecie to tez
stworzenia boze.
Dzis za kilkanaście złociszy kupiłem jakiś nielubiany przez kuny odstraszający
je zapach. Podobno działa przez 8 tygodni po czym sprejowanie należy powtorzyc.

Sprzedawca zaproponowal mi kupno pasci czyli drucianej klatki, ale cena grubo
ponad 100 zl mnie zniechecila.
Wywiozlbym tych nieproszonych gości gdzies, jak to ktoś napisał, w cholerę
niech sobie poszukają jakiegoś pustostanu. Mysle, ze z odleglosci powiedzmy 10
km i za rzeka oraz dwoma gorkami, juz do mnie z powrotem nie trafia.

Pzdr
Tornad

do góry

W dniu poniedziałek, 4 września 2017 09:25:37 UTC+2 użytkownik Janusz napisał:
> W dniu 2017-09-04 o 06:36, w...@a...com pisze:
> > Na strych niezamieszkanego w sposób ciagly domu, tylko z tygodniowymi
> > przerwami, wprowadzily się kuny. Zesrutowaly już ze 20 procent membrany pod
> > dachem blaszanym, sraja wszędzie a co najważniejsze z polek, które z trudem
> > zbudowałem, stracaja mi narzędzia. Nawet aluminiowej waserwadze nie
> > przepuscily. I cyfrowy miernik do pradu tez znalazłem na betonowej posadzce.
> > I w ogole po nocy strasza.
> > Chodzi o albo jakas trutke ale wtedy zdechle, zanim je robactwo nie rozlozy,
> > będą gdzies w niedostępnym miejscu smierdziec. Zreszta zwyklej trucizny na
> > gryzonie się nie czepily.
> >
> > Podobno sa jakies odstrzaszzajecee je zapachy. Może jakies elektronicze
> > gwizdki?
> > Jeśli ten temet ktoś przerabial to bardzo prosze o pomoc. W archiwum z tego
> > roku tematu nie było a wcześniej nie sprawdzałem.
> W dzień śpią to je pogoń i pozatykaj wszystkie dziury, ja sie tak
> dopiero kun pozbyłem,
> gwizdki niewiele dają, przeniosą się w inny kąt strychu.
> Pozdr
> Janusz
Rada przednia tyle, ze dom o wymiarach 13 x 13 m nie ma podbitki dachowej. Nie
wiem za ile by mi ja ktoś zrobil; specjalistow brak bo na Slowacje
powyjezdzali gdzie im placa w euro. Chyba taniej będzie kupic pasci za
półtorej stowki a na wykonanie podbitki czekac az przyjdą lepsze czasy.

Pzdr
Tornad

do góry

Tornad pisze:

>> Jak nie musisz nie zabijaj, a nie musisz. Zostawiaj wlaczone radio.
>
> Cenna informacja tyle, ze niepelna. Na jaka fale mam radio nastawić?

Myślę, że wybór jest oczywisty.

Jarek

--
Dokuczanie radiem z góry,
Wymuszanie przez tortury.
Całą listę takich dań
Oferuje tani drań.

do góry

Mon, 4 Sep 2017 14:07:55 +0200, Jarosław Sokołowski

> Myślę, że wybór jest oczywisty.

Na ryja Ma nastawić?

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu poniedziałek, 4 września 2017 14:22:06 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
> Mon, 4 Sep 2017 14:07:55 +0200, Jarosław Sokołowski
>
> > Myślę, że wybór jest oczywisty.
>
> Na ryja Ma nastawić?
> Pozdor
> Myjk

Szanowny Przedpisca miał na myśli muzyke ze wschodu. Tyle, ze tego nie za
dalekiego.

Pzdr
Tornad

do góry

Jakie fale nie wiem, byle glosno bylo. Z trutkami uwazaj. Bayer, ten co w wojne
kupowal kobiety do eksperymentow medycznych, zrobil trutke. Rozwala w przeciagu
miesiaca watrobe tego co ja zje. Trutka sie nie degraduje i jak cos zje otrute trutka
to tez umiera.

do góry