-
91. Data: 2012-09-25 19:38:56
Temat: Re: Kupiłem se "żarówki" diodowe
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 25.09.2012 19:33, Piotr Wyderski pisze:
> na zdjęciu poniżej widać mostek Graetza (D1-D4), kondensator filtrujący
> i jakiś stabilizator impulsowy w SOT23-5. Nawet facio pisze: zasilanie
> 11-30VDC/8-20VAC. Wszystkie mi znane tak mają.
A przy tamtym było wyraźnie napisane 12V i żadnego przedziału.
-
92. Data: 2012-09-25 19:51:09
Temat: Re: Kupiłem se "żarówki" diodowe
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
Irokez wrote:
>> Więc tak; rezystor nie jest stabilizatorem prądu. Może go za to
>> regulować przy zachowaniu stałości obciążenia.
Przy niestałości też. :-)
"Kto ma oczy, niechaj patrzy. Kto ma rozum, niechaj myśli".
Wikipediowy przykład. U=5V, R_serial=4K7.
Dla obciążenia 50 omów I=5/(4700+50) =~ 1,052mA.
Dla obciążenia 9 (!!!) * 50=450 omów I=5/(4700+450) =~ 0,971mA.
Prąd średni źródła 1,01mA; prąd rzeczywisty w pełnym przedziale
zmian obciązenia zawiera się między 96% a 104% prądu średniego.
Jeśli dla kogoś <5% regulacji w takim zakresie to nie jest stabilizacja,
to proponuję wystąpić przeciw uczelni ze sprawą sądową o zwrot kosztów
nauki.
Pozdrawiam, Piotr
-
93. Data: 2012-09-25 19:52:56
Temat: Re: Kupiłem se "żarówki" diodowe
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
Andrzej Lawa wrote:
> A przy tamtym było wyraźnie napisane 12V i żadnego przedziału.
Taki z ostrzeżeniem tez kupiłem do testów, bo nie byłem pewien,
czy potrzebuję 24, czy 12 diod. Konstrukcję miały identyczną. :o)
Pozdrawiam, Piotr
-
94. Data: 2012-09-25 19:54:14
Temat: Re: Kupiłem se "żarówki" diodowe
Od: "Irokez" <n...@w...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:50614c45$1@news.home.net.pl...
> W dniu 25.09.2012 05:39, Jacek pisze:
>> Drogi Andrzeju.
>> Widzę, że erystyka jest Ci zupełnie obca. To raz.
>> Jesteś agresywny i odporny na perswazję, jak Armia Czerwona i obrażasz
>> ludzi. To dwa.
> Twoje "argumenty" są niemerytoryczne i obrażasz sam siebie. Ja tylko
> stwierdzam fakty. Jest mi niezmiernie przykro, że jesteś na tyle głupi,
> że nie mając dość wiedzy, by "rzutem oka" ocenić, że urządzenie będzie
> wymagać mocno stabilnego zasilania, bo samo sobie wiele nie
> ustabilizuje, olałeś instrukcję i podłączyłeś "mniej-więcej na oko", a
> teraz masz pretensje do producenta. Ale to na prawdę nie moja wina.
> Mi też się zdarzało popełnić głupotę idąc na skróty/ignorując
> instrukcję, ale nie miałem potem pretensji do producenta, jak ty.
http://www.max-led.pl/towar,id-234,zarowka_diodowa_m
r11_12_smd_5050_led_zimna_12v.html
"Gniazdo MR11 pozwala na zastosowanie żarówki jako zamiennik żarówki
halogenowej 35mm."
No więc zgodnie z instrukcją.wyciągam żarówkę halogenową i podłączam do
istniejącej sieci, gdzie mamy:
a) tranformator elektroniczny 12V
b) tranformator toroidalny do halogenów - 11,5V
ad. a) mamy tam jakieś 50kHz, ciekawe co na to mostek prostowniczy w tej
lampce, a może jest jednak na szybkich diodach?
ad. b) 11,5V jest, ale przy obciążeniu znamionowym. Bez obciążenia niestety
więcej.
ciekawe, czy producent to "przewidział" pisząc ten tekst w ofercie.
--
Irokez
-
95. Data: 2012-09-25 20:02:59
Temat: Re: Kupiłem se "żarówki" diodowe
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
Irokez wrote:
> ad. a) mamy tam jakieś 50kHz, ciekawe co na to mostek prostowniczy w tej
> lampce, a może jest jednak na szybkich diodach?
Popatrz na pałętające się po necie schematy tych przetwornic.
To jest konstrukcja rezonansowa samowzbudna. Przy obciążeniu
mostkiem masz spore szanse zerwać jej oscylacje i nic nie zaświeci. :-)
> ad. b) 11,5V jest, ale przy obciążeniu znamionowym. Bez obciążenia
> niestety więcej.
~13V. Żadna różnica. Kondensator filtru masz na 35V.
> ciekawe, czy producent to "przewidział" pisząc ten tekst w ofercie.
Jeżeli nie jest z najnizszej półki (bo wtedy nie wiem), to w środku
i tak masz drugą przetwornicę. :-)
Aby nie być gołosłownym: w zeszły weekend zasiliłem lampkę
podobną do tej z poprzedniego linka 20V 50Hz. Nic nie wybuchło,
ani nawet nie zadymiło. :-)))
Pozdrawiam, Piotr
-
96. Data: 2012-09-25 20:14:58
Temat: Re: Kupiłem se "żarówki" diodowe
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 25.09.2012 19:54, Irokez pisze:
>> Mi też się zdarzało popełnić głupotę idąc na skróty/ignorując
>> instrukcję, ale nie miałem potem pretensji do producenta, jak ty.
>
>
> http://www.max-led.pl/towar,id-234,zarowka_diodowa_m
r11_12_smd_5050_led_zimna_12v.html
>
>
> "Gniazdo MR11 pozwala na zastosowanie żarówki jako zamiennik żarówki
> halogenowej 35mm."
1. Poproszę kopię instrukcji producenta z opakowania. Bo póki co
cytujesz ofertę sprzedawcy.
2. To jest inny produkt.
3. Nadal podany przedział napięci zasilania jest od 12V do 12V.
-
97. Data: 2012-09-25 20:23:44
Temat: Re: Kupiłem se "żarówki" diodowe
Od: "Irokez" <n...@w...pl>
Użytkownik "Piotr Wyderski" <p...@n...mil> napisał w wiadomości
news:k3sque$8j0$1@node1.news.atman.pl...
> Irokez wrote:
>>> Więc tak; rezystor nie jest stabilizatorem prądu. Może go za to
>>> regulować przy zachowaniu stałości obciążenia.
> Przy niestałości też. :-)
> "Kto ma oczy, niechaj patrzy. Kto ma rozum, niechaj myśli".
> Wikipediowy przykład. U=5V, R_serial=4K7.
> Dla obciążenia 50 omów I=5/(4700+50) =~ 1,052mA.
> Dla obciążenia 9 (!!!) * 50=450 omów I=5/(4700+450) =~ 0,971mA.
> Prąd średni źródła 1,01mA; prąd rzeczywisty w pełnym przedziale
> zmian obciązenia zawiera się między 96% a 104% prądu średniego.
U=5V, R_serial=4K7.
ale damy obciążenie 4k7
I=5/(4700+4700) =~ 0,53mA
Teraz zwiększam obciążenie w takim samym stopniu ja to Ty zrobiłeś, czyli 9
* 4700 = 42300 omów
I=5/(4700+42300) =0,1mA
Jeżeli Twoją metodą policzę teraz prąd średni = 0,315 to mam rozrzut 32%
Świat jest paskudny. Nie wszystko da się tak łatwo wyidealizować.
Podany przykład jest fajny... dla tego akurat przypadku.
> Jeśli dla kogoś <5% regulacji w takim zakresie to nie jest stabilizacja,
> to proponuję wystąpić przeciw uczelni ze sprawą sądową o zwrot kosztów
> nauki.
regulacja i stabilizacja to co innego
5% to też pojęcie względne, bardzo wygodne w prezentacji bo odpowiednio
manimulując uzyskujesz co chcesz i nie kłamiesz przy tym
Gorzej przy płaceniu 5% więcej za zużycie np prądu.
> Pozdrawiam, Piotr
Pozdrawiam
--
Irokez
-
98. Data: 2012-09-25 20:26:47
Temat: Re: Kupiłem se "żarówki" diodowe
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
On 25 Wrz, 15:34, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
> A ta e27, nie razi pojedynczymi ledami?
Siedzi w żyrandolu więc od dołu praktycznie nie widać, ale wlazłem
kontrolnie na krzesło i pogapiłem się chwilę, powidok zostaje ale nie
oślepia.
L.
-
99. Data: 2012-09-25 20:43:34
Temat: Re: Kupiłem se "żarówki" diodowe
Od: "4CX250" <tarnusmtv@poćta.łonet.pl>
Użytkownik "Piotr Wyderski" <p...@n...mil> napisał w wiadomości
news:k3sf5h$rs0$1@node1.news.atman.pl...
> Ghost wrote:
>
>> Popros kogos by Ci przetlumaczyl.
>
> Ponownie pytam: co to jest źródło prądowe, koleżko śniegowy?
Zmiana prądu płynącego przez rezystor jest proporcjonalna do przyłożonego
napięcia _w_całym_zakresie_napięcia_
Gdzie tu widzisz stabilizację. Ja widzę tylko ograniczenie maksymalnego
prądu do wartości wynikającej z rezystancji.
A kiedy takie coś ma miejsce? Gdy rezystancja odbiornika jest równa zero.
Przy każdej innej wartości rezystancji
odbiornika będzie płynął różny prąd. Im wyższa rezystancja, tym mniejszy
prąd.
I teraz specjalnie dla was elektryki z bożej łaski
Założmy że twój super duper rezystor stabilizacyjny ma wartość 10ohm a
rezystancja odbiornika wynosi 1ohm.
Przy napięciu zasilania 12V przez rezystor a więc przez odbiornik popłynie
prąd 1,09A
Załóżmy że napięcie wzrośnie dwukrotnie czyli z 12V do 24V
W układzie popłynie prąd 2,18A.
Czyli też dwukrotnie! Gdzie masz tu stabilizację prądu?
Prąd podążył idealnie za wzrostem napięcia.
Jakimś cudem nie widzę aby coś choćby odrobinę zmalał.
A według was powinien.
Nic więcej nie mam do dodania gdyż prawo ohma nie jest tak obszerne aby dało
się coś jeszcze dopisać.
Marek
-
100. Data: 2012-09-25 20:48:10
Temat: Re: Kupiłem se "żarówki" diodowe
Od: "4CX250" <tarnusmtv@poćta.łonet.pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:5061ec30$1@news.home.net.pl...
>W dniu 25.09.2012 19:33, Piotr Wyderski pisze:
>
>> na zdjęciu poniżej widać mostek Graetza (D1-D4), kondensator filtrujący
>> i jakiś stabilizator impulsowy w SOT23-5. Nawet facio pisze: zasilanie
>> 11-30VDC/8-20VAC. Wszystkie mi znane tak mają.
>
> A przy tamtym było wyraźnie napisane 12V i żadnego przedziału.
Na żarówce samochodowej tez jest napisane 12V i żadnego przedziału.
:)))
Marek