-
11. Data: 2009-05-14 10:29:52
Temat: Re: Łączenie kabli w puszkach
Od: "Winetoo" <w...@n...spam.please.com>
Użytkownik "Bartosz Augustyniak" <o...@u...toya.net.pl> napisał w
wiadomości news:gugrre$rgg$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Tak się zastanawiam czy dla instalcji przemysłowych nie mamy mniejszych
> gestości prądu, czyli dajemy większy przeód czyli trochę wieksze są
> powierzchnie styków. I to może być powód. W domach chyba niewiele osbód do
> kuchni do czajnika (2kW) ciągnie 4mm2, bo w zasadzie ze względu na
> obciążalność prądową jest całkiem nieźle nawet z 2,5mm2
> ostatnio na wymogi klienta do urzadzń 230VAC 2kW wprojektowałem przewody
> 6mm2
Możliwe. Ta kostka która się przegrzewała prowadziła właśnie do kuchni.
Stara instalacja cała kuchnia na jednym kablu. Nie pamiętam czy kabel był
2,5 czy tylko 1,5. Bezpiecznik na całe mieskzanie (gniazdka) 16A.
Pozdrawiam
Winetoo
-
12. Data: 2009-05-14 12:25:39
Temat: Re: Łączenie kabli w puszkach
Od: Sebastian Sawicki <f...@s...edu.pl>
Bo sa zlaczki typu wago (chinskie i tanie) i markowe produkcji Wago lub
np. Weidmuler.
Ja pakuje wszedzie te markowe i nie mialem problemow. Nawet robilem test
z przewodami 2.5mm2 w kostce wago. Przy pradzie takim, ze zaczynala sie
topic izolacja na przewodzie, wago dalej sobie spokojnie dzialalo.
AFAIR konstrukcja wago jest taka, ze przy wzroscie temperatury, zlaczka
sie mocniej zaciska.
S.
-
13. Data: 2009-05-14 14:03:49
Temat: Re: Łączenie kabli w puszkach
Od: Jan Werbiński <j...@j...com>
Zakupiłem Wago, a to co skręcone pozostanie skręcone. Napiszę czy się bardzo
dymi.
;-)
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
14. Data: 2009-05-14 15:22:33
Temat: Re: Łączenie kabli w puszkach
Od: "Darek" <d...@o...pl>
> Ja skrecalem i lutowalem. Lutownice pozycz od sasiadki na jeden raz, albo
> kup jak cala instalacja i bedziesz mial problem z glowy. W kazdym razie
> samo skrecanie powinno byc znacznie pewniejsze od jakichs zlaczek. Skrecaj
> szczypcami nie samymi palcami, wychodzi naprawde bardzo pewnie.
samo skrecanie jest nie najlepszym pomyslem, jezeli nie lutujesz.
Powierzchnia styku jest stosunkowo mala. Zacisk ze śrubą jest znacnzie
pewniejsze, poniewaz powierzchnia styku jest wieksza. Przy dokrecaniu
żyła przewodu spłaszczy sie, co zwieksza powierzchnie styku.
Nie mniej w mojej opinii najlepszym sposobem jest wlasnie lutowanie
instalacji i tak tez zamierzam zrobic w moim przyszlym domu. Choć jest
to rozwiazanie dosc upierdliwe i pracochlonne.
Pzdr
Darek
-
15. Data: 2009-05-14 16:23:18
Temat: Re: Łączenie kabli w puszkach
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>
Darek <d...@o...pl> wrote:
> samo skrecanie jest nie najlepszym pomyslem, jezeli nie lutujesz.
> Powierzchnia styku jest stosunkowo mala. Zacisk ze śrubą jest
> znacnzie
> pewniejsze, poniewaz powierzchnia styku jest wieksza.
Przy skręconych dwóch żyłach jest mała powierzchnia styku??? A przy
zacisku ze śrubą znacznie większa????? I naprawde porównujemy
powierzchnię styku dwóch silnie ze sobą skręconych drutów na
długości przynajmniej ze dwóch centymetrów kontra żyła dociśnięta
czołem śrubki M3?
> Przy dokrecaniu
> żyła przewodu spłaszczy sie, co zwieksza powierzchnie styku.
Powierzchnia styku wzrośnie minimalnie, za to wrażliwość tego
miejsca na obłamanie przy nawet niewielkich manewrach tym przewodem
wzrośnie dramatycznie.
J.
-
16. Data: 2009-05-14 17:14:16
Temat: Re: Łączenie kabli w puszkach
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:guhghm$sbj$1@inews.gazeta.pl...
> Przy skręconych dwóch żyłach jest mała powierzchnia styku??? A przy
> zacisku ze śrubą znacznie większa????? I naprawde porównujemy powierzchnię
> styku dwóch silnie ze sobą skręconych drutów na długości przynajmniej ze
> dwóch centymetrów kontra żyła dociśnięta czołem śrubki M3?
>
>> Przy dokrecaniu
>> żyła przewodu spłaszczy sie, co zwieksza powierzchnie styku.
>
> Powierzchnia styku wzrośnie minimalnie, za to wrażliwość tego miejsca na
> obłamanie przy nawet niewielkich manewrach tym przewodem wzrośnie
> dramatycznie.
Mam jakos podobne spostrzezenia. Skrecenie szczypcami kabli na dlugosci
nawet 1cm to znacznie wiecej jak jakas tam kosteczka.
Pozdro.. TK
-
17. Data: 2009-05-14 17:22:30
Temat: Re: Łączenie kabli w puszkach
Od: Marek Kutyla <S...@j...pl>
W dniu: 2009-05-14 18:23, użytkownik Jarek P. napisał::
> Powierzchnia styku wzrośnie minimalnie, za to wrażliwość tego miejsca na
> obłamanie przy nawet niewielkich manewrach tym przewodem wzrośnie
> dramatycznie.
Oprocz tego dochodzi jeszcze jeden czynnik - przy skreceniu przewodow
mamy 2 takie same materialy, ktore sa ze soba bardzo mocno scisniete.
Przy stosowaniu zlaczek, czy to Wago czy zwyklych kostek, czy tez
przylutowaniu mamy dodatkowo inny/e materialy, ktore w dlugim okresie
czasu beda skutkowaly powstawaniem reakcji chemicznych na styku tych
rozniacych sie materialow, a to bedzie skutkowalo pogorszeniem sie
jakosci samego polaczenia. Przy czym lutowanie jest tu najmniejszym zlem.
Dla niedowiarkow - dlaczego nie zaleca sie alczenia bezposrednio
przewodow elektrycznych aluminiowych i miedzianych?
--
3M-cie sie czego chcecie !
Marek Kutyla vel zarki -- popraw ADRES w odpowiedzi --
Nieoficjalne FAQ grupy pl.comp.sieci: http://sierp.net/faq
-
18. Data: 2009-05-14 19:29:23
Temat: Re: Łączenie kabli w puszkach
Od: "M@tej" <k...@p...onet.pl>
Pomaranczowe listwy, ktore mozna dzielic na kostki - dobierasz odpowiednia
srednice tylko, a przewody ukladac tak (a przynajmnije starac sie) zeby te
o wiekszej srednicy byly od gory (dociskane przez srubki). Wsuwasz z
jednej strony, dociskasz dwoma srubami, styk jest wzajemny miedzy drutami
oraz poprzez tulejke zacisku. Dla swietego spokoju mozna koncowki
przewodow wyczyscic specjalna gabka do czyszczenia miedzi.
--
Maciej
-
19. Data: 2009-05-14 19:54:10
Temat: Re: Łączenie kabli w puszkach
Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>
Użytkownik "Bartosz Augustyniak" <o...@u...toya.net.pl> napisał w
wiadomości news:gugjio$f09$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Ja co prawda nie ma doświadczenie ze złaczkami do puszek firmy wago,
> natomiast produkty wago stosuję z powodzeniem w rozdzielnicach, zaciski
> montowane na szynę TS. Stosujemy Cage clamp, w zakresie od 1,5mm2 do 35mm2
> bo potem są za drogie
Złączki typu ZUG to inna bajka.
Natomiast kostki instalacyjne stosuję tylko i wyłącznie dpo instalacji
oświetleniowej. Tam, gdzie płyną duże prądy używam kostki skręcane lub
lutowane "baranki".
-
20. Data: 2009-05-14 19:59:28
Temat: Re: Łączenie kabli w puszkach
Od: Jan Werbiński <j...@j...com>
Użytkownik "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:guhst9$omt$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Bartosz Augustyniak" <o...@u...toya.net.pl> napisał w
> wiadomości news:gugjio$f09$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
>> Ja co prawda nie ma doświadczenie ze złaczkami do puszek firmy wago,
>> natomiast produkty wago stosuję z powodzeniem w rozdzielnicach, zaciski
>> montowane na szynę TS. Stosujemy Cage clamp, w zakresie od 1,5mm2 do
>> 35mm2 bo potem są za drogie
>
> Złączki typu ZUG to inna bajka.
> Natomiast kostki instalacyjne stosuję tylko i wyłącznie dpo instalacji
> oświetleniowej. Tam, gdzie płyną duże prądy używam kostki skręcane lub
> lutowane "baranki".
Tylko że to jest niezgodne z normami, które nakazują rozłączalność
połączenia
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/