Witam.

Jest sobie lokal, stara kamienica przy rynku, parter, pod lokalem jest
piwnica.
W lokalu jest prąd i dziura do komina pod kozę czy coś takiego.
Lokal ma być usługowy w godzinach dziennych pon-sobota.

Jak najbardziej efektywnie i ekonomicznie a zarazem tanio inwestycyjnie
to grzać? Demolki nikt nie pozwoli zrobić (rynek), pompy ciepła i te
sprawy odpadają bo nie ma skąd.

Węgiel targany z piwnicy odpada. Coś na prąd więc wchodzi w grę, ale co.
Kurtyna grzewcza? jakiś piec akumulacyjny, coś innego? Teoretycznie
można coś w piwnicy postawić i rurki wyżej dać.
Nie wiem jeszcze jak z gazem, ile będzie kosztowało pociągnięcie go (o
ile się da) i czy opłaca się w ogóle go ciągnąć (kwasiaka w kominie to
tam nie ma, a 3 kondygnacje do góry są).

Proszę o jakieś opinie, wskazówki.



--
Irokez

do góry

Piec akumulacyjny o ile jest wystarczajaca ilosc pradu.

do góry

> Proszę o jakieś opinie, wskazówki.

nagrzewnica na olej opałowy z wylotem spalin osobną rurą?
Piecyk katalityczny na butle gazowe z propanem (czystym)?

do góry

W dniu 08.03.2018 o 19:17, Irokez pisze:
> Witam.
>
> Jest sobie lokal, stara kamienica przy rynku, parter, pod lokalem jest
> piwnica.
> W lokalu jest prąd i dziura do komina pod kozę czy coś takiego.
> Lokal ma być usługowy w godzinach dziennych pon-sobota.

to zależy czy Twój lokal, czy jest ktoś kto instalacje będzie dozorował,
czy ma być na wynajem i działać. jeśli prąd ma bezpośrednio grzać -
obojętnie jak, wyjdzie prawie na to samo. ewentualnie możesz zrobić tak,
że podzielisz lokal na strefę dla pracowników i klientów. klientom nie
zrobi różnicy jaka jest temperatura gdy stoją w kolejce. gorzej, jeśli
obsługa będzie im robić paznokcie. wtedy ten plan odpada. lepszy komfort
termiczny będzie przy ogrzewaniu podłogowym, a nie jest to specjalnie
drobie, ale wymaga więcej roboty niż postawienie farelka.
z pomysłów kombinowanych. do piwnicy beczki na wodę. nocą grzać beczki,
w ciągu dnia, pompować ciepłą wodę do kaloryferów.
Ja w lokalu w którym pracuje, zrobiłem tak. grzeję na maksa od 7 rano,
przed wyjściem wyłączam piec całkowicie. Dlamnie to jest znacząca
oszczędność. Na tej grupie wszyscy robią odwrotnie - grzeją non stop.
ToMasz

do góry

W dniu czwartek, 8 marca 2018 19:17:43 UTC+1 użytkownik Irokez napisał:

> Jak najbardziej efektywnie i ekonomicznie a zarazem tanio inwestycyjnie
> to grzać? Demolki nikt nie pozwoli zrobić (rynek), pompy ciepła i te
> sprawy odpadają bo nie ma skąd.

Klimatyzatorem

do góry

W dniu 2018-03-08 19:17, Irokez pisze:

> Jest sobie lokal, stara kamienica przy rynku, parter, pod lokalem jest piwnica.
> W lokalu jest prąd i dziura do komina pod kozę czy coś takiego.

O to to. Wstawić kozę pn. kominek wolnostojący i palić brykietami drzewnymi.
Ale palić jak Pan Bóg przykazał palaczom kominkowym (i nie tylko) - od góry.
Miło, ciepło, tanio i człowiek się nie narobi.

do góry

W dniu czwartek, 8 marca 2018 20:15:28 UTC+1 użytkownik collie napisał:

> O to to. Wstawić kozę pn. kominek wolnostojący i palić brykietami drzewnymi.
> Ale palić jak Pan Bóg przykazał palaczom kominkowym (i nie tylko) - od góry.
> Miło, ciepło, tanio i człowiek się nie narobi.

Dobry żart z tym nie narobieniem się :-)
Kominek jest jeszcze gorszy od śmieciucha w piwnicy pod tym względem ;)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu czwartek, 8 marca 2018 20:21:53 UTC+1 użytkownik Adam Sz. napisał:
> W dniu czwartek, 8 marca 2018 20:15:28 UTC+1 użytkownik collie napisał:
>
> > O to to. Wstawić kozę pn. kominek wolnostojący i palić brykietami drzewnymi.
> > Ale palić jak Pan Bóg przykazał palaczom kominkowym (i nie tylko) - od góry.
> > Miło, ciepło, tanio i człowiek się nie narobi.
>
> Dobry żart z tym nie narobieniem się :-)
> Kominek jest jeszcze gorszy od śmieciucha w piwnicy pod tym względem ;)

no i palić "od góry" radzi
O ile w śmieciuchu jest to do zrobienia tylko strasznie uierdliwe(codzienne
czyszczenie kotła i rozpalanie od nowa) o tyle w kominku nie bardzo wiem jak palić
"od góry"

do góry

W dniu 2018-03-08 20:44, Kris pisze:

> no i palić "od góry" radzi
> O ile w śmieciuchu jest to do zrobienia tylko strasznie uierdliwe(codzienne
czyszczenie kotła i rozpalanie od nowa) o tyle w kominku nie bardzo wiem jak palić
"od góry"

Tu instrukcja dla takich, którzy nie za bardzo wiedzą, a wypowiadają się:

http://www.sprawdzonewpraktyce.pl/2015/09/najlepszy-
i-najbardziej-efektywny-sposob-palenia-w-kominku-bry
kietem/

do góry

W dniu czwartek, 8 marca 2018 19:17:43 UTC+1 użytkownik Irokez napisał:
> Jest sobie lokal, stara kamienica przy rynku, parter, pod lokalem jest
> piwnica.

Przede wszystkim ocieplić tą podłogę, może od dołu albo jakkolwiek.
Mieszkałem w czymś takim kilka lat i ta piwnica zimą to jest masakra,
piździ od podłogi okrutnie, gorzej niż jakbyś miał podłogę na gruncie...

L.

do góry