eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 133

  • 91. Data: 2010-10-17 11:59:06
    Temat: Re: Moja budowa
    Od: "Tomek" <s...@o...pl>


    Użytkownik "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:i9a5o3$f42$1@inews.gazeta.pl...
    >> kuj kuj czym prędzej ja nie posłuchałem kikiego
    >> i po roku skuwałem
    >> duzo drozej to kosztuje pozniej

    Sugerowałby Ci Kaszpir mniej się przejmować tymi aptekarskimi wyliczeniami.
    I pomiedzy bajki włoż te rewelacje o "radiatorze" ze szczytu.
    To pisża ludzie nie rozróżniajacy cech betonu kmomórkowego
    i metalowego radiatora.
    W każdym domu są straty ciepła i jeśłi jest mozliwość scięcia tego
    szczytu to to zrób, inaczej nie ma co sobie tym zawracać głowy.
    Są wazniejsze rzeczy. Ja zmniejszylem nieco grubość ocieplenia
    murów (z 15 na 13 cm) i tego nie załuję. Pogrubiłem tylko
    wełnę na połaciach z 15 na 25 cm, bo połacie mam duże (duże skosy).
    Tomek.


  • 92. Data: 2010-10-17 12:21:35
    Temat: Re: Moja budowa
    Od: "Tomek" <s...@o...pl>


    Użytkownik "Tomek" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:i9eoe6$f3d$1@news.onet.pl...

    Dodam jeszcze: olej serdecznei treści, jakie wypisuje niejaki "Kiki".
    Są do tych jego treści inne grupy np. alt.support.schizophrenia.
    Tomek.


  • 93. Data: 2010-10-17 13:06:54
    Temat: Re: Moja budowa
    Od: M <M...@o...pl>

    W dniu 2010-10-17 14:21, Tomek pisze:
    >
    > Użytkownik "Tomek" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:i9eoe6$f3d$1@news.onet.pl...
    >
    > Dodam jeszcze: olej serdecznei treści, jakie wypisuje niejaki "Kiki".
    > Są do tych jego treści inne grupy np. alt.support.schizophrenia.

    Język Kikiego jest nieco barwny, argumenty nieco przesadzone jednak
    trudno odmówić racji: nieocieplone szczyty są przechlapane. Koszt
    zrobienia poprawnie podczas murowania - praktycznie; podczas ocieplania
    ścian - nieduży; po zakończeniu budowy - duży.

    M.


  • 94. Data: 2010-10-17 14:26:39
    Temat: Re: Moja budowa
    Od: "Tomek" <s...@o...pl>


    Użytkownik "M" <M...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:i9esdk$b23$1@node1.news.atman.pl...

    > Język Kikiego jest nieco barwny, argumenty nieco przesadzone jednak trudno
    > odmówić racji: nieocieplone szczyty są przechlapane.

    BZDURA.
    Przy ociepleniu stropu, bez ocieplania połaci dachowych cała
    ściana szczytowa będzie zimna. Nie miesajmy inweatorowi w gówie
    bo ma dość swoich problemów, a to ocieplenie czoął szczytów
    przy betonie komórkowym to są straty pomijalne.
    Kuzyn ma lane (w technologii thermomur) szczyty i też nie sa
    ocieplone od czoła. Nic się nie dzieje. .
    U mnie też sa nieocieplone.U sąsiadów jest podobnie Ba, mam kosze,
    gdzie schodzą się krokwie i w pewnych miejscach
    nie szło nawet wepchać wełny między nie. Poszło w zasadzie "tylko"
    10 cm wełny w poprzek krokwi. Ale drewno ma w poprzek słoi
    dobry opór cieplny więc też się nic nie dzieje.
    Jeszcze niedługo a tacy jak "Kiki" każą cieplać wystajace fragmety
    krokwi nad okapami, czy fragmenty murłat a może nawet i rynajzy
    pod pasem podrynnowym.
    Jest to ogólny trend psychozy zwanej styropomanią.
    I czego odmianą są pieruńsko drogie okna U=0,5, kominki
    z płaszczem wodnym itd. Aż dziw bierze, że ucichły
    GWC. 7 lat temu każdy teoretyk doradzał je każdemu.
    To samo było z rekuperatorami. Szcześliwie wykonali nieliczni.
    Są koło mnie domy z cegły (palonej) ocieplone 5 a
    nawet 3 cm styropianu (to drugie to
    moim zdaniem przesada). Ale obaj własciciele zadwoleni.
    "Czujnego" docieplenia wymagają sylikaty, a zwłaszcza cegła
    cementówka majace relatywnie mały opór cieplny.
    Jednak ponad 3/4 inwestycji to beton komórkowy
    i ceramika poryzowana, które są materiałami o dobrym (koszystnym)
    oporze cieplnym.
    Więc spokojnie Kaszpir, Błędów zasadniczych nie ma, strop
    nieodsadzony (dobrze był oszalowany), oby tak dalej.
    Tomek.


  • 95. Data: 2010-10-17 15:19:37
    Temat: Re: Moja budowa
    Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>

    Dnia 17-10-2010 o 16:26:39 Tomek <s...@o...pl> napisał(a):

    >
    > Użytkownik "M" <M...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:i9esdk$b23$1@node1.news.atman.pl...
    >
    >> Język Kikiego jest nieco barwny, argumenty nieco przesadzone jednak
    >> trudno odmówić racji: nieocieplone szczyty są przechlapane.
    >
    > BZDURA.
    > Przy ociepleniu stropu, bez ocieplania połaci dachowych cała
    > ściana szczytowa będzie zimna. Nie miesajmy inweatorowi w gówie
    > bo ma dość swoich problemów, a to ocieplenie czoął szczytów
    > przy betonie komórkowym to są straty pomijalne.
    > Kuzyn ma lane (w technologii thermomur) szczyty i też nie sa
    > ocieplone od czoła. Nic się nie dzieje. .

    To niech kuzyn wynajmie gościa z kamerą termowizyjną i poglądaj sobie
    te szczyty, zobaczysz ile tam ciepła ucieka.
    I nie pleć bzur że pomijalne, cą to konkretne wartości które można
    zminimalizować do minimum niewielkim nakładem pracy i środków.




    --
    Pozdr
    JanuszK


  • 96. Data: 2010-10-17 16:24:00
    Temat: Re: Moja budowa
    Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>

    On 17 Paź, 16:26, "Tomek" <s...@o...pl> wrote:
    [...]
    > Jest to ogólny trend psychozy zwanej styropomanią.
    > I czego odmianą są pieruńsko drogie okna U=0,5,  kominki
    > z płaszczem wodnym itd. Aż dziw bierze, że ucichły
    > GWC. 7 lat temu każdy teoretyk doradzał je każdemu.
    > To samo było z rekuperatorami. Szcześliwie wykonali nieliczni.
    > Są koło mnie domy z cegły (palonej) ocieplone 5 a
    > nawet 3 cm styropianu (to drugie to
    > moim zdaniem przesada). Ale obaj własciciele zadwoleni.

    Haha, a czemu nie zadowoleni. Tylko ile im opalu schodzi ? Moja ciotka
    ma dom z "hasiokow", nieocieplony. Budowany w latach 90'tych. Cieplo
    ma jak cholera! W zimie trzeba sie do rekawka rozbierac bo mozna sie
    ugotowac. I to wedlug Ciebie jest jakis argument? :) Ona zuzywa 12 ton
    wegla na sezon. Moj sasiad z ocieplonym domkiem (ale ze zwykla
    wentylacja etc) zuzywa 3t na sezon. Ktory bedzie bardziej
    zadowolony? ;)

    To samo z rekuperatorami? Czlowieku, wentylacja w wiekszosci nowych
    domow jest zwykle bardziej skopana niz te szczyty, bo nikt nie zaklada
    nawiewnikow w oknach, a wspolczesne domy sa b. szczelne. To moze
    rodzic wiecej problemow zdrowotnych niz sie niektorym wydaje..
    Rekuperacja, czy nawet sama wentylacja mechaniczna bedzie montowana
    coraz czesciej, to juz staje sie standardem. Jezeli dla Ciebie
    "szczesliwie wykonali nieliczni" to nie wiem, gdzie Ty mieszkasz, bo u
    mnie sporo budujacych znajomych robi wlasnie wentylacje z
    rekuperatorem.

    Podczas "bicia sie" o kazdy kWh takie rzeczy jak rekuperator, GWC,
    okna o dobrym wspolczynniku przenikania ciepla i dobre ocieplenie to
    podstawa. Ale sa ludzie przyzwyczajeni do tego, ze w kotlowni stoi
    piec 40kW, a przed domem halda 10t taniego wegla i im zwisaja
    wszystkie te instalacje, bo po co, skoro w oknach szpary ze palce
    idzie wsadzic i kilka razy dziennie sie otwiera okna zeby dom
    przewietrzyc :-) Mozna i tak :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 97. Data: 2010-10-17 17:27:04
    Temat: Re: Moja budowa
    Od: "kiki" <k...@k...net>


    "Tomek" <s...@o...pl> wrote in message news:i9f12s$70c$1@news.onet.pl...

    > U mnie też sa nieocieplone.U sąsiadów jest podobnie Ba, mam kosze,
    > gdzie schodzą się krokwie i w pewnych miejscach
    > nie szło nawet wepchać wełny między nie. Poszło w zasadzie "tylko"
    > 10 cm wełny w poprzek krokwi. Ale drewno ma w poprzek słoi

    Następnym razem zostaw dziurę, jak mała to przecież nie robi :-)


  • 98. Data: 2010-10-17 17:40:39
    Temat: Re: Moja budowa
    Od: rrr <r...@o...rrr.pl>

    Użytkownik janusz_kk1 napisał:
    > Dnia 17-10-2010 o 16:26:39 Tomek <s...@o...pl> napisał(a):
    >
    >>
    >> Użytkownik "M" <M...@o...pl> napisał w wiadomości
    >> news:i9esdk$b23$1@node1.news.atman.pl...
    >>
    >>> Język Kikiego jest nieco barwny, argumenty nieco przesadzone jednak
    >>> trudno odmówić racji: nieocieplone szczyty są przechlapane.
    >>
    >> BZDURA.
    >> Przy ociepleniu stropu, bez ocieplania połaci dachowych cała
    >> ściana szczytowa będzie zimna. Nie miesajmy inweatorowi w gówie
    >> bo ma dość swoich problemów, a to ocieplenie czoął szczytów
    >> przy betonie komórkowym to są straty pomijalne.
    >> Kuzyn ma lane (w technologii thermomur) szczyty i też nie sa
    >> ocieplone od czoła. Nic się nie dzieje. .
    >
    > To niech kuzyn wynajmie gościa z kamerą termowizyjną i poglądaj sobie
    > te szczyty, zobaczysz ile tam ciepła ucieka.
    > I nie pleć bzur że pomijalne, cą to konkretne wartości które można
    > zminimalizować do minimum niewielkim nakładem pracy i środków.

    A umiesz czytać ze zrozumieniem ? Co da ci ocieplenie szczytu, jak dach
    jest nieocieplony. Przecież dachówka/blacha i membrana nie stanowią
    praktycznie żadnego oporu cieplnego. Więc nieużytkowe i nieocieplone od
    góry poddasze będzie zimne, ściana szczytowa również będzie wychładzana
    od wewnątrz. Najgorzej jak się radzi wydawać cudze pieniądze. Powiedz w
    jaki sposób ocieplenie szczytów pomoże jeśli dach jest nieocieplony ?

    rafał


  • 99. Data: 2010-10-17 17:42:26
    Temat: Mein Kampf mit Bauarbeitern
    Od: "kiki" <k...@k...net>

    A ten topik powinien nazywać sie tak :-) jak każdy tego typu :-)


  • 100. Data: 2010-10-17 17:46:43
    Temat: Re: Moja budowa
    Od: "kiki" <k...@k...net>


    "rrr" <r...@o...rrr.pl> wrote in message
    news:i9fcer$r45$1@inews.gazeta.pl...
    > A umiesz czytać ze zrozumieniem ? Co da ci ocieplenie szczytu, jak dach
    > jest nieocieplony. Przecież dachówka/blacha i membrana nie stanowią
    > praktycznie żadnego oporu cieplnego. Więc nieużytkowe i nieocieplone od
    > góry poddasze będzie zimne, ściana szczytowa również będzie wychładzana od
    > wewnątrz. Najgorzej jak się radzi wydawać cudze pieniądze. Powiedz w jaki
    > sposób ocieplenie szczytów pomoże jeśli dach jest nieocieplony ?

    Ale w narożnickach chociaż trzeba ocieplić szczyty i ściany szytowe od
    wewnątrz. Zresztą autor pisał, że w przyszłości planuje przystosowanie
    piętra.
    Teraz zabagnione sprawy nigdy się już nie naprawi. Spalona ziemia. A te pare
    metrów na dole to okaże sie za mało po kilku miesiącach zamieszkiwania.
    To że dach nieocieplony teraz to nie znaczy że nie bedzie w przyszłości.
    Pchanie wełny w gównianą i jeszcze źle położoną membrane skończy sie
    wiecznymi remontami i suszeniem tego ocieplenia.

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1