-
41. Data: 2015-07-27 12:00:51
Temat: Re: Myjka do okien
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 27 Jul 2015 10:40:16 +0200, Ergie
> Gdybym teraz budował dom to jeślibym znalazł odpowiednie
> ramy to na pewno brałbym fixy na _parterze_.
Jakoś przesadnie demonizujesz fixy na piętrze. Nie wiem jak Ty, ale ja
paszczy przez okna nie mam w zwyczaju drzeć (a jeśli nawet to na część
ogrodową pd. i zach. mam okna balkonowe).
Większość ludzi nie montuje na pięrze fixów głównie dlatego, żeby poddasze
wietrzyć na wypadek upałów (a mnie wietrzenie na grzyb będzie potrzebne
przy klimatyzacji -- gdybym nie miał w planach klimy, to też bym pewnie o
fixach nie myślał) -- ew. myć je ze środka.
Na piętrze tylko dwa okna będę miał "drabinowe", na resztę będzie dostęp z
daszku nad garażem, nad tarasem (kąt 20s) i z "balkonu". Dramatu przy myciu
nie widzę, skoro okna elewacyjne (zwłaszcza zaroletowane i pod sporym
okapem) się wyjątkowo mało brudzą.
Jedyne co, to "martwią" mnie rolety od środka -- niezależnie od tego czy
okno na piętrze czy na parterze. Ale wychodzi na to, że problem jest
wydumany. ;)
Swoja drogą, co na okna fix mówią przepisy PPoż.? To pytanie na fali
"zalety" fixów, że są "problemowe w otwarciu" i tych urzędniczek co się
żywcem spaliły, bo okna zakratowane były. ;P Na parterze dużo szans na
ucieczkę, na piętrze trzy pomieszczenia mają balkonowe okna (w tym dwa z
zeskokiem do basenu hehe), ale sypialnia/łazienka będzie ew. tylko z
fixami. :>
--
Pozdor
Myjk
-
42. Data: 2015-07-27 12:09:25
Temat: Re: Myjka do okien
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:8...@m...org...
>> Gdybym teraz budował dom to jeślibym znalazł odpowiednie
>> ramy to na pewno brałbym fixy na _parterze_.
> Jakoś przesadnie demonizujesz fixy na piętrze.
Po prostu nie chce mi się ich myć. Otwierane myje żona, a fixy musiałbym ja
bo ona ma lęk wysokości i na drabinę ani rusztowanie nie wejdzie.
> Nie wiem jak Ty, ale ja
> paszczy przez okna nie mam w zwyczaju drzeć (a jeśli nawet to na część
> ogrodową pd. i zach. mam okna balkonowe).
Ja też nie.
> Większość ludzi nie montuje na pięrze fixów głównie dlatego, żeby poddasze
> wietrzyć na wypadek upałów (a mnie wietrzenie na grzyb będzie potrzebne
> przy klimatyzacji -- gdybym nie miał w planach klimy, to też bym pewnie o
> fixach nie myślał) --
Nie jestem większością ludzi :-) Mam wentylację mechaniczną a jak będzie
potrzeba zamontuję i klimę.
Możliwość otwierania okien gdy w środku jest 23 a na zewnątrz 33 nie jest
dla mnie żadną zaletą :-)
> ew. myć je ze środka.
O to, to :-)
> Na piętrze tylko dwa okna będę miał "drabinowe", na resztę będzie dostęp z
> daszku nad garażem, nad tarasem (kąt 20s) i z "balkonu". Dramatu przy
> myciu
> nie widzę, skoro okna elewacyjne (zwłaszcza zaroletowane i pod sporym
> okapem) się wyjątkowo mało brudzą.
> Jedyne co, to "martwią" mnie rolety od środka -- niezależnie od tego czy
> okno na piętrze czy na parterze. Ale wychodzi na to, że problem jest
> wydumany. ;)
Nie rozumiem - martwisz się o brudzenie się rolet od środka i jednocześnie
nie martwisz o brudzenie okien?
Jeśli one się tam wyjątkowo mało brudzą to tym bardziej rolety od środka się
mało brudzą.
> Swoja drogą, co na okna fix mówią przepisy PPoż.? To pytanie na fali
> "zalety" fixów, że są "problemowe w otwarciu" i tych urzędniczek co się
> żywcem spaliły, bo okna zakratowane były. ;P Na parterze dużo szans na
> ucieczkę, na piętrze trzy pomieszczenia mają balkonowe okna (w tym dwa z
> zeskokiem do basenu hehe), ale sypialnia/łazienka będzie ew. tylko z
> fixami. :>
W domu jednorodzinnym nie obowiązku zapewnienia dróg ewakuacyjnych.
Natomiast jeśli chodzi o odległość od innego budynku to liczą się tak samo
jak otwierane.
Pozdrawiam
Ergie
-
43. Data: 2015-07-27 12:11:07
Temat: Re: Myjka do okien
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "Ergie" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mp4ucq$gk1$...@n...news.atman.pl...
Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:55b5fb57$0$27507$6...@n...neostrad
a.pl...
>> jaki rodzaj szyb zmienia okno w sciane w sensie bezpieczenstwa?
>To zależy od ściany
Tak myslalem.
-
44. Data: 2015-07-27 12:15:21
Temat: Re: Myjka do okien
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 27 lipca 2015 12:09:35 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
> Możliwość otwierania okien gdy w środku jest 23 a na zewnątrz 33 nie jest
> dla mnie żadną zaletą :-)
A ile jest takich dni (a w ciagu tego dnia - godzin) w ciagu roku? :-)
A ile jest w ciagu roku dni, kiedy na zewnatrz jest przyjemne 16-24stC? :)
Mysle, ze tych drugich jest kilkadziesiat, a tych pierwszych moze kilka.
Majac za oknem las chce sie sluchac cwierkania ptaszysk, szumu lisci i
powiewu swiezego powietrza (zaden reku tego nie da). Zamykanie sie fiksem
na to wszystko jest glupota :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
45. Data: 2015-07-27 12:30:46
Temat: Re: Myjka do okien
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Mon, 27 Jul 2015 11:34:11 +0200, Ergie napisał(a):
> Parapety owszem - ale te się umyje gdy rolety się myje od zewnątrz więc tak
> czy inaczej trzeba jakąś drabinę rozstawić.
>
> Tak więc myślę, ze problem mycia rolet od wewnątrz jest mocno wydumany :-)
Gdyby ten znajomy z fixami i roletami mieszkał bliżej, to bym pojechał i
zrobił wam zdjęcie tych mielonych much :) Mi ten widok wystarczył, by się
wyleczyć z takiego połączenia.
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
46. Data: 2015-07-27 12:38:14
Temat: Re: Myjka do okien
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 2015-07-27 o 12:15, Adam Sz. pisze:
> W dniu poniedziałek, 27 lipca 2015 12:09:35 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
>
>> Możliwość otwierania okien gdy w środku jest 23 a na zewnątrz 33 nie jest
>> dla mnie żadną zaletą :-)
>
> A ile jest takich dni (a w ciagu tego dnia - godzin) w ciagu roku? :-)
>
> A ile jest w ciagu roku dni, kiedy na zewnatrz jest przyjemne 16-24stC? :)
>
> Mysle, ze tych drugich jest kilkadziesiat, a tych pierwszych moze kilka.
>
> Majac za oknem las chce sie sluchac cwierkania ptaszysk, szumu lisci i
> powiewu swiezego powietrza (zaden reku tego nie da). Zamykanie sie fiksem
> na to wszystko jest glupota :)
> pozdr.
>
Nie każdy mieszka w leśniczówce. :P
--
Pete
-
47. Data: 2015-07-27 12:42:04
Temat: Re: Myjka do okien
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 27 Jul 2015 12:30:46 +0200, Borys Pogoreło
> Gdyby ten znajomy z fixami i roletami mieszkał bliżej, to bym pojechał i
> zrobił wam zdjęcie tych mielonych much :) Mi ten widok wystarczył, by się
> wyleczyć z takiego połączenia.
Napisz doń maila z prośbą "pokaż fotkieeee". ;)
Mam problem z oceną, bo nikt ze znajomych rolet nie motował.
--
Pozdor
Myjk
-
48. Data: 2015-07-27 12:52:21
Temat: Re: Myjka do okien
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 27 lipca 2015 12:38:16 UTC+2 użytkownik Pete napisał:
> Nie każdy mieszka w leśniczówce. :P
Ale chyba kazdy ma jakies drzewo w okolicy? To wystarczy zeby uslyszec
cwierkanie ptaszysk i cala reszte :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
49. Data: 2015-07-27 13:05:42
Temat: Re: Myjka do okien
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 2015-07-27 o 12:52, Adam Sz. pisze:
> W dniu poniedziałek, 27 lipca 2015 12:38:16 UTC+2 użytkownik Pete napisał:
>
>> Nie każdy mieszka w leśniczówce. :P
>
> Ale chyba kazdy ma jakies drzewo w okolicy? To wystarczy zeby uslyszec
> cwierkanie ptaszysk i cala reszte :)
> pozdr.
>
pod warunkiem, że mu akurat hałas z pobliskiej ulicy nie zagłusza.
--
Pete
-
50. Data: 2015-07-27 13:11:45
Temat: Re: Myjka do okien
Od: quent <x...@x...com>
On 2015-07-27 12:30, Borys Pogoreło wrote:
> Dnia Mon, 27 Jul 2015 11:34:11 +0200, Ergie napisał(a):
>
>> Parapety owszem - ale te się umyje gdy rolety się myje od zewnątrz więc tak
>> czy inaczej trzeba jakąś drabinę rozstawić.
>>
>> Tak więc myślę, ze problem mycia rolet od wewnątrz jest mocno wydumany :-)
>
> Gdyby ten znajomy z fixami i roletami mieszkał bliżej, to bym pojechał i
> zrobił wam zdjęcie tych mielonych much :) Mi ten widok wystarczył, by się
> wyleczyć z takiego połączenia.
W poprzednim domu, w którym mieszkałem z 8 lat, miałem jasne rolety (na
fixie także w jednym miejscu) a much ani innego robactwa przyciętego
przez rolety praktycznie nie miałem a mieszkałem wtedy w zasadzie w
lesie. Praktycznie, bo coś tam się jednak zdażało.
Rolety założyłem wtedy m.in. dlatego, że z tego lasu latem do domu co i
rusz wlatywały mi jakieś robaczki/żuczki przez uchylone okna -
wentylacji mech. wtedy nie miałem.
Widzę, że ogólnie ważny jest teren w którym się mieszka.
Mam rodzinkę mieszkającą z daleka od zalesień a jednak u nich zawsze
jest masa much atakujących zewsząd... bąki jakieś... Teren wokół
praktycznie wykarczowany i same nowe domy jak okiem sięgnąć.
Skąd się biorą, nie wiem.
Z tym, że rolet nie mają ;-)
--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info