-
41. Data: 2012-01-18 14:41:48
Temat: Re: No i ktoś już podchwycił pomysł.
Od: "Kris" <k...@w...pl>
>Użytkownik "4CX250" napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:4f16d67e$0$1261$6...@n...neostrad
a.pl...
>Sporo osób może sobie na to pozwolić.
Jak mają doprowadzoną ciepła wodę pod pralkę i pralki z możliwością
podłączenie ciepłej wody nie są droższe to wad to rozwiązanie nie ma.
Jeśli nby jednak taka pralka była kilkaset zł droższa od tej bez ciepłej
wody to olałbym temat. Kupiłbym tańszą/zwykła.
> I w tym celu masz ciepła wode z solarów przy pralce i kominek teraz. Może
> dzięki kominkowi do W1 zjedziesz;))
>No nie... podałem przykład że można kominkiem z płaszczem wodnym tak jak i
>pompą ciepła. Czy dla ciebie oznacza to że ją także mam ?
>A kominek mam zwykły i dopiero od 23.12.2011 roku go używam. Wcześniej nie
>miałem :)
I też w W2 byłeś. Zużycie gazu na ogrzewanie domu tobie nie wzrośnie raczej
bo niby czemu więc jak już jesteś w tej w2 to w niej pozostaniesz i bez
pralki i bez kominka.;)
>Jak coś jest za darmo to no problem.
Nie ma darmowych obiadów
Za darmo to by było jakby solary kosztowały 0 zł a nie np 6 tys lub
kilkanaście jak się z dopłat skorzysta;))
>>3. Szybszy zwrot solarów.
> Dzięki 70zł czy nawet 120 złotym rocznie solary zwrócą się szybciej o
> .... dni/miesięcy?
>Moje solary kosztowały mnie około 4500zł.
Czyli dzięki 70 zł czy nawet 120 złotym rocznie solary zwrócą się Tobie
szybciej o ile dni/miesięcy?
-- Pozdrawiam
Kris
-
42. Data: 2012-01-18 14:45:21
Temat: Re: No i ktoś już podchwycił pomysł.
Od: "Kris" <k...@w...pl>
>Użytkownik "4CX250" napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:4f16d76b$0$26708$6...@n...neostra
da.pl...
>Ironizujesz nie tu gdzie trzeba. Nie wspomniałem nigdzie że w zimie jest to
>100% pokrycia zapotrzebowania.
Więc nie pisz bzdur ze zimą zagrzeją Tobie wodę do 50st C
Może zagrzeją ale wiadro wody ew.
>Piszę poważnie...
Nie mówię nie. Jak będe w okolicach Nowego Sącza to się odezwę. Na razie
jestem nad morzem praktycznie;)
-
43. Data: 2012-01-18 15:04:21
Temat: Re: No i ktoś już podchwycił pomysł.
Od: Jacek <n...@g...com>
W dniu 2012-01-18 10:50, 4CX250 pisze:
> http://nowetrendy.pl/index.php/news/id/6323
To samo miałem w pralce Wiatka Made in USSR z roku 1985.
Miała dwa przyłącza wody na zimną i ciepłą.
Pralka brała może więcej wody niż współczesne pseudoekologiczne
wynalazki, ale NIGDY nie miałem sytuacji, że zostały resztki
niewypłukanego proszku, albo, że kogoś gdzieś swędziało z powodu
uczulenia na proszek.
Po niewielkiej przeróbce w tej pralce można było gotować pieluchy
tetrowe. Po 13 latach pralkę oddaliśmy do MOPSu, bo się żonie znudziła
mimo, że była na 100% sprawna. Wątpię, czy nowe pralki tyle wytrzymają.
Coraz częściej "ekologiczny" kojarzy mi się tylko z "droższy i gorszy" a
efekt dla środowiska więcej niż wątpliwy.
Jacek
-
44. Data: 2012-01-18 16:31:43
Temat: Re: No i ktoś już podchwycił pomysł.
Od: ptoki <s...@g...com>
On Jan 18, 3:31 pm, "4CX250" <t...@p...ornet.pl> wrote:
> Użytkownik "ptoki" <s...@g...com> napisał w
wiadomościnews:446f3538-3007-4666-848b-060fc25eff5c@
cf6g2000vbb.googlegroups.com...
>
> >Bylem tak zacmiony tym ze stara polska polarowa pralka miala
> >podlaczenie cieplej wody juz za prl ze nie zakumalem ze ta nowoczesna
> >whirlpoola tego nie ma. Teraz mam jeden alu-pex wiszacy przy pralce bo
> >pralka nie czai cieplej wody.
>
> Kup dłuższy wąż do albo przedłuż pexem ciepłą wodę.
>
Albo mnie zaraz ironia mocno kopnie albo nie zrozumiales: Moja pralka
nie ma dwu przyłączy na ciepłą i zimną wodę.
Węże mam dobre. Tylko o jeden za dużo.
-
45. Data: 2012-01-18 16:37:55
Temat: Re: No i ktoś już podchwycił pomysł.
Od: ptoki <s...@g...com>
On Jan 18, 12:55 pm, "4CX250" <t...@p...ornet.pl> wrote:
> >http://www.budnet.pl/zdjecia/1_56.jpg
>
> > Takie zdjęcie znalazłem - na nim poza symbolicznym pokazaniem dwóch źródeł
> > wody w owalu widzimy na pewno jeden wąż i obok coś co być może jest drugim
> > wężem ale czy na pewno. Z opisu nie wynika jasno, że tak jest.
> > Proszę napisz mi co plotę - bo może faktycznie i nie mam tego świadomości
>
> Ja na tym zdjęciu widzę wyraźnie dwa węże. Widzę że masz nie tylko ze
> zrozumieniem tekstu problemy ale i także ze wzrokiem.
>
> Marek
Ale punkt o podłączniu (1.2) jest niezbyt jasno zmontowany.
Zresztą ja uwazam ze tam powinny byc dwa przyłącza bo z gorącej wody
nie da sie zrobic zimnej zbyt łatwo.
Gdyby pralka miala tylko jedno to albo wymagala by jakiegos mieszacza
i "interfejsu" z pralki do niego albo musialo by byc zastrzezenie ze
temperature sie reguluje poza pralka.
I w tym miejscu sie z Toba zgadzam.
Ale z tym ze to dla ekologii czy kolektorowcow juz sie nie zgadzam.
Wiekszosc domow/mieszkan ma tansza ciepla wode niz grzana pradem.
-
46. Data: 2012-01-18 18:25:05
Temat: Re: No i ktoś już podchwycił pomysł.
Od: Olo <j...@w...pl>
W dniu 2012-01-18 16:04, Jacek pisze:
> W dniu 2012-01-18 10:50, 4CX250 pisze:
>> http://nowetrendy.pl/index.php/news/id/6323
> To samo miałem w pralce Wiatka Made in USSR z roku 1985.
> Miała dwa przyłącza wody na zimną i ciepłą.
> Pralka brała może więcej wody niż współczesne pseudoekologiczne
> wynalazki, ale NIGDY nie miałem sytuacji, że zostały resztki
> niewypłukanego proszku, albo, że kogoś gdzieś swędziało z powodu
> uczulenia na proszek.
> Po niewielkiej przeróbce w tej pralce można było gotować pieluchy
> tetrowe. Po 13 latach pralkę oddaliśmy do MOPSu, bo się żonie znudziła
> mimo, że była na 100% sprawna. Wątpię, czy nowe pralki tyle wytrzymają.
> Coraz częściej "ekologiczny" kojarzy mi się tylko z "droższy i gorszy" a
> efekt dla środowiska więcej niż wątpliwy.
> Jacek
He he. U mojej mamy jeszcze taka stoi, ba jeszcze działa mimo usilnych
starań, aby się jej pozbyć. Ma już przeszło 27 lat i działa jak na razie
od lat bez awarii. Dla zainteresowanych jak wyglądało podłączenie
ciepłej i zimnej wody mogę zrobić zdjęcie.
A tak na marginesie to jaki ten miniony ustrój był ekologiczny i
przyszłościowy. Teraz różnorakie firmy "odkrywają" i promują jako nowość
rzeczy, które już dawno temu były stosowane.
--
Pozdrawiam
Olo
Mój adres zakodowany ROT13.
-
47. Data: 2012-01-18 18:27:29
Temat: Re: No i ktoś już podchwycił pomysł.
Od: "kogutek" <s...@g...SKASUJ-TO.pl>
Kris <k...@w...pl> napisał(a):
> >Użytkownik "4CX250" napisał w wiadomości grup
> >dyskusyjnych:4f16d0b8$0$26709$6...@n...neostra
da.pl...
>
> > I to jest jedna z wad kolektorów w stosunku do PC powietrznej
> >Ale ja mam kolektory a anie PC. Sprężarkę wraz z osprzętem dopiero co
> >sprzedałem na alledrogo.
>
> Wiem. Nie napisałem przecież nic przeciwnego.
>
> > Ile razy dziennie pierzesz skoro aż 10zł kosztowało Ciebie podgrzewanie
> > wody w pralce?
> >Nie liczę. Widzę natomiast o ile spadły mi rachunki za prąd.
> To że ogrzewasz dom za 2000zł gazem mogę uwierzyć. to że kolektory u ciebie
> działają cały rok ok wierze. Ale to że dokładnie co do złotówki
> zaobserwowałeś spadek rachunków za prąd i jesteś pewien że to w wyniku
> podłączeni ciepłej wody do pralki to wybacz;))
>
> > Być może Twoje kolektory grzeją wodę do 40st C w miesiącach październik -
> > kwiecień.
>
> >Mam fotki w mroźne w styczniu mogę pokazać. Zresztą to też wynika ze
> >sprawności kolektora. Skoro przy +30 potrafią zagotować wodę w baniaku to
> >zgodnie z wykresami sprawności przy -15 potrafiły by zagrzać do +55stC.
> >Oczywiście dzień jest krótszy ale w stosunku do wymaganego czasu w lecie
> >gdzie już od godziny 14tej pojawiają się nadwyżku okazuje się że nie za
> >krótki aby móc nagrzać jeszcze do +45stC
>
> To jak masz takie super kolektory to odłącz wogóle kocioł gazowy od baniaka
> CWU po po diała ona tam jak kolektory grzeją
>
> > Bo na kolektorach u moich znajomych takiego zjawiska nie zaobserwowałem
> >Też takie kolektory widywałem u znajomych i nieznajomych.
>
> Zostań sprzedawcą tych Twoich- zbijesz majątek;))
>
> >Zapraszam do mnie. Mówię poważnie
>
> Może przy okazji.
>
>
Jak prać na 50 stopni to podgrzanie kosztuje dwadzieścia parę groszy. Przy
dwójce małych dzieci 10 złotych miesięcznie jest możliwe do zaoszczędzenia.
Jak starsze to lipę goni. U nas pierze się ze trzy razy na dwa tygodnie. Po
takie małe oszczędności schylić się nie warto.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
48. Data: 2012-01-18 20:12:21
Temat: Re: No i ktoś już podchwycił pomysł.
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "4CX250" <t...@p...ornet.pl> napisał w wiadomości
news:4f16d67e$0$1261
>> Niektórzy piszą że nadwyżkę energi ograniczają lejąc gorącą wodę do
>> basenu latem. Też to jakaś metoda. Ja tam wolałbym jednak nie mieć
>> nadwyżek i kłopotu z ich ograniczaniem.
Kris, to jakies pierdoly opowiadaja. Nie mialem pradu w upaly tego lata
kilka razy, bo cos gdzies robili i nie zauwazylem zadnych problemow z
instalacja solarna. Przeciwnicy tak zwani jakies frazesy powtarzaja i nic
poza tym.
Toz to jakies pomieszanie z poplataniem wylewac wode do basenu i placic przy
tym za kanalizacje. Chory pomysl po prostu.
Pozdro.. TK
-
49. Data: 2012-01-18 20:20:13
Temat: Re: No i ktoś już podchwycił pomysł.
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:jf6hav$d9u$1@inews.gazeta.pl...
> Być może Twoje kolektory grzeją wodę do 40st C w miesiącach październik -
> kwiecień.
> Bo na kolektorach u moich znajomych takiego zjawiska nie zaobserwowałem
Wczoraj ok. poludnia w baniaku mialem 23C, czyli przyrost temp. 14C a slonce
nie bylo od samego rana. Na dworzu -5C, dalej nikt nie sprawdzal, wiec do
poludnia to 4,9kWh.
W listopadzie zeszlego roku, a jesienia byl laskawy, niemal 100%
zapotrzebowania pokrywaly solary. 40C latem to przy zachmurzonym niebie
spokojnie sie wyciaga. Powiedz znajomym, ze ludzie maja lepiej.
Pozdro.. TK
-
50. Data: 2012-01-18 20:45:53
Temat: Re: No i ktoś już podchwycił pomysł.
Od: "4CX250" <tarnusmtv@poćta.łonet.pl>
Użytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:jf6lu2$rtq$1@inews.gazeta.pl...
> Więc nie pisz bzdur ze zimą zagrzeją Tobie wodę do 50st C
> Może zagrzeją ale wiadro wody ew.
Mylisz się. Zobacz na te zdjęcia.
http://fotoo.pl/show.php/62896_04-01-2010.jpg.html
http://fotoo.pl/show.php/62897_28-11-2008.jpg.html
Zbiornik o pojemności 300l.
Czujnik "kolektor" to po prostu czujnik na kolektorze, czyjnik "zasobnik"
jest u mnie zamontowany na powrocie wężownicy, już jakieś 10cm poza
zbiornikiem wody, więc gdy pompa obiegowa glikolu nie pracuj to zaczyna
zaniżać pomiar. Czujnik "czujnik 3" zamontowany na 3/4 wysokości zbiornika.
Zegar cały czas wskazuje czas letni.
Marek