-
31. Data: 2016-06-27 10:24:33
Temat: Re: No to znowu 30 tysięcy więcej kredytu...
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 27 czerwca 2016 10:05:39 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> Bank to instytucja zaufania publicznego.
Moze kiedys tak bylo, dzisiaj to maszynka do robienia pieniedzy i trzeba byc
idiota zeby myslec, ze to bank jest dla klienta, a nie odwrotnie :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
32. Data: 2016-06-27 10:26:41
Temat: Re: No to znowu 30 tysięcy więcej kredytu...
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 27 czerwca 2016 10:22:39 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
> Jak do sklepu motoryzacyjnego wchodzisz po czujnik oleju do BMW to oczekujesz od
sprzedawcy że sprzeda Tobie czujnik od BMW właśnie a nie od multipli.
Ale sprzedawca moze Ci sprzedac dobry zamiennik za 100 pln albo oryginal za
1000 pln. Sprzedawca bedzie namawial na drozszy, bo ma na nim wieksza marze.
Klient przyszedl do banku po kredyt i go dostal - tyle, ze drozszy (bo tak
sie bankowi oplacalo). Trzeba byc naiwnym do kwadratu zeby wierzyc, ze
sprzedawca (bank) sprzeda klientowi cos, na czym bedzie mial mniejszy zysk :-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
33. Data: 2016-06-27 10:49:12
Temat: Re: No to znowu 30 tysięcy więcej kredytu...
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu poniedziałek, 27 czerwca 2016 10:26:42 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
> Ale sprzedawca moze Ci sprzedac dobry zamiennik za 100 pln albo oryginal za
> 1000 pln. Sprzedawca bedzie namawial na drozszy, bo ma na nim wieksza marze.
>
> Klient przyszedl do banku po kredyt i go dostal - tyle, ze drozszy (bo tak
> sie bankowi oplacalo). Trzeba byc naiwnym do kwadratu zeby wierzyc, ze
> sprzedawca (bank) sprzeda klientowi cos, na czym bedzie mial mniejszy zysk :-)
Oczywiście zgadzam się z tym co piszesz- dokładnie tak to działa i sam podobnie
pisałem.
Nie zgadzam sie jednak w pełniu z Twoim zdaniem "A czekaj - wziales kredyt w walucie,
w ktorej nie zarabiasz, bo chciales byc
chytry i zaoszczedzic na odesetkach, liczac, ze przez 30 lat kurs sie
nie zmieni? "
-
34. Data: 2016-06-27 11:02:50
Temat: Re: No to znowu 30 tysięcy więcej kredytu...
Od: quent <x...@x...com>
On 27.06.2016 10:05, Maniek4 wrote:
> Bank to instytucja zaufania publicznego.
A co to takiego???
--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info
-
35. Data: 2016-06-27 11:39:01
Temat: Re: No to znowu 30 tysięcy więcej kredytu...
Od: quent <x...@x...com>
On 26.06.2016 10:10, Ghost wrote:
> Rynek papierów wartościowych też jest - uważasz, że ci którzy żądali
> (żądają) ukarania winnych kryzysu 2007 to też komuchy?
A kto wg. Ghosta jest winien tego kryzysu?
--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info
-
36. Data: 2016-06-27 11:39:13
Temat: Re: No to znowu 30 tysięcy więcej kredytu...
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2016-06-27 o 10:26, Adam Sz. pisze:
> W dniu poniedziałek, 27 czerwca 2016 10:22:39 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
>
>> Jak do sklepu motoryzacyjnego wchodzisz po czujnik oleju do BMW to oczekujesz od
sprzedawcy że sprzeda Tobie czujnik od BMW właśnie a nie od multipli.
>
> Ale sprzedawca moze Ci sprzedac dobry zamiennik za 100 pln albo oryginal za
> 1000 pln. Sprzedawca bedzie namawial na drozszy, bo ma na nim wieksza marze.
>
> Klient przyszedl do banku po kredyt i go dostal - tyle, ze drozszy (bo tak
> sie bankowi oplacalo). Trzeba byc naiwnym do kwadratu zeby wierzyc, ze
> sprzedawca (bank) sprzeda klientowi cos, na czym bedzie mial mniejszy zysk :-)
Swiat jaki jest kazdy wie, ale relatywizowanie rzeczywistosci, ze kazda
instytucja z zalozenia dziala jak zlodziej i przyjmowanie tego za cos
oczywistego w Twoim/Waszym podejsciu troche mnie dziwi. Nie macie juz
zadnych wymagan. Uczciwych ludzi nazywac idiotami a zlodziei normalnymi?
Pozdro.. TK
-
37. Data: 2016-06-27 11:41:03
Temat: Re: No to znowu 30 tysięcy więcej kredytu...
Od: quent <x...@x...com>
On 27.06.2016 11:39, Maniek4 wrote:
> ze kazda
> instytucja z zalozenia dziala jak zlodziej
W którym momencie to działanie jest złodziejskie?
--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info
-
38. Data: 2016-06-27 11:41:10
Temat: Re: No to znowu 30 tysięcy więcej kredytu...
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 27 czerwca 2016 10:49:13 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
> Nie zgadzam sie jednak w pełniu z Twoim zdaniem "A czekaj - wziales kredyt w
walucie, w ktorej nie zarabiasz, bo chciales byc
> chytry i zaoszczedzic na odesetkach, liczac, ze przez 30 lat kurs sie
> nie zmieni? "
Ale tak przeciez bylo ;) Kazdy doradca bankowo mowil o ryzyku kursowym, zreszta
ile trzeba miec lat zeby nie wiedziec, ze takowe istnieje?:)
Ja tez bralem kredyt w tym okresie (2007), zwiedzilem kilka bankow i jakos
mnie nikt na CHFy nie namowil i mam kredyt w PLN, a w Twoim mniemaniu podobno
jestem podatny na marketing ;-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
39. Data: 2016-06-27 11:44:00
Temat: Re: No to znowu 30 tysięcy więcej kredytu...
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 27 czerwca 2016 11:39:03 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> Uczciwych ludzi nazywac idiotami
Tzn. tych, co wzieli kredyt biorac na siebie ryzyko kursowe, a jak ono wystapilo,
to leca jak dzieci pod skrzydelka mamusi do rzadu o pomoc? :-) Tak - to sa
idioci. Nie mam nic do tych, co wzieli to na klate i po prostu splacaja dalej.
> a zlodziei normalnymi?
Zlodziej kradnie, robi to podstepem. Bank nikogo nie zmusil do podpisania
takiej, czy innej umowy - kazdy kto to zrobil mial swiadomosc ryzyka.
Blagania i zadania pomocy panstwa przez frankowiczow uwazam za zalosne.
pozdr.
--
Adam Sz.
-
40. Data: 2016-06-27 11:46:30
Temat: Re: No to znowu 30 tysięcy więcej kredytu...
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 27 czerwca 2016 11:44:00 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
> Tzn. tych, co wzieli kredyt biorac na siebie ryzyko kursowe, a jak ono wystapilo,
> to leca jak dzieci pod skrzydelka mamusi do rzadu o pomoc? :-) Tak - to sa
> idioci. Nie mam nic do tych, co wzieli to na klate i po prostu splacaja dalej.
Jeszcze dodam ze sam kiedys wzialem leasing w CHFach - 60 tys pln, jak
wzialem byl rekordowo niski (1,7 albo 1,9 pln juz nie pamietam), juz w polowie
splacania byl powyzej 3 pln, jak skonczylem byl za 3,6 pln :-) Do nikogo
pretensji nie mialem, bo nie jestem idiota.
pozdr.
--
Adam Sz.