-
1. Data: 2009-06-28 13:35:39
Temat: OPIERZENIE - mam problem proszę o poradę
Od: "kiki" <c...@v...ts>
Jest sobie taki bok lukarny czy "jaskółki" zwał jak zwał.
Jest on przykryty małym daszkiem, z boku ocieplpny i jest takie opierzenie,
które jest jakby niedokończone przez dekarzy.
Co z tym zrobić? Właściwie jak sie tego pozbyć żeby ładniej wyglądało?
http://u1u1u1u1.110mb.com/1.JPG
http://u1u1u1u1.110mb.com/2.JPG
http://u1u1u1u1.110mb.com/3.JPG
http://u1u1u1u1.110mb.com/4.JPG
http://u1u1u1u1.110mb.com/5.JPG
http://u1u1u1u1.110mb.com/6.JPG
http://u1u1u1u1.110mb.com/7.JPG
-
2. Data: 2009-06-28 17:03:17
Temat: Re: OPIERZENIE - mam problem proszę o poradę
Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>
Użytkownik "kiki" <c...@v...ts> napisał w wiadomości
news:h27rin$pgk$1@opal.futuro.pl...
> Jest sobie taki bok lukarny czy "jaskółki" zwał jak zwał.
> Jest on przykryty małym daszkiem, z boku ocieplpny i jest takie
> opierzenie, które jest jakby niedokończone przez dekarzy.
>
> Co z tym zrobić?
Zatrudnic (i niestety zaplacic) dobrego kier-buda a czas poswiecony na
hodowanie wrzodow przeznaczyc na zarabianie pieniedzy?
sz.
-
3. Data: 2009-06-28 19:41:14
Temat: Re: OPIERZENIE - mam problem proszę o poradę
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Użytkownik "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net> napisał w
wiadomości news:h288av$nje$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "kiki" <c...@v...ts> napisał w wiadomości
> news:h27rin$pgk$1@opal.futuro.pl...
>> Jest sobie taki bok lukarny czy "jaskółki" zwał jak zwał.
>> Jest on przykryty małym daszkiem, z boku ocieplpny i jest takie
>> opierzenie, które jest jakby niedokończone przez dekarzy.
>>
>> Co z tym zrobić?
>
> Zatrudnic (i niestety zaplacic) dobrego kier-buda a czas poswiecony na
> hodowanie wrzodow przeznaczyc na zarabianie pieniedzy?
I co tą radą chciałes udowodnić?
Ufaj tylko kierbudowi na budowie to będziesz musiał tracić dużo czasu aby
zarabiać pieniążki na poprawę fuszerek.
--
Pozdrawiam
Kris
-
4. Data: 2009-06-28 20:17:17
Temat: Re: OPIERZENIE - mam problem proszę o poradę
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "kiki" <c...@v...ts> napisał w wiadomości
news:h27rin$pgk$1@opal.futuro.pl...
> Jest sobie taki bok lukarny czy "jaskółki" zwał jak zwał.
> Jest on przykryty małym daszkiem, z boku ocieplpny i jest takie
> opierzenie, które jest jakby niedokończone przez dekarzy.
>
> Co z tym zrobić? Właściwie jak sie tego pozbyć żeby ładniej wyglądało?
Nie bede otwieral wszystkich zdjec, bo z ta rozdzielczoscia to troche
przesadziles i odniose sie do dwu pierwszych, na wiecej nie starczy mi
cierpliwosci.:-)
Wiec moim oczywiscie zdaniem to robota zaczeta jest od d.. strony. Najpierw
robi sie styropiany i kleje w takich miejscach a dopiero pozniej obrabia sie
dach. Mozna tez zrobic najpierw dach przewidujac warstwe ocieplenia i na
taka odleglosc odsunac obrobke z plaskiej blachy i pozniej to ladnie
obrobic. U ciebie jak sadze chodzi o slynny juz szczyt, ale najpierw
powinienes zdjac ze dwie warstwy dachowki, zrobic sciane i poprosic dekarzy
aby to ladnie wynkonczyli. Teraz jestes w tzw. d...pie.
Na moj gust zdjac dachowke i niech dekarze zrobia wcieta obrobke z blachy i
dopasuja dachowke. Calej dachowki nie zdejmiesz i trzeba bedzie kombinowac.
Pozdro.. TK
-
5. Data: 2009-06-28 20:52:59
Temat: Re: OPIERZENIE - mam problem proszę o poradę
Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>
Użytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h28h0r$jvg$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net> napisał w
> wiadomości news:h288av$nje$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Użytkownik "kiki" <c...@v...ts> napisał w wiadomości
>> news:h27rin$pgk$1@opal.futuro.pl...
>>> Jest sobie taki bok lukarny czy "jaskółki" zwał jak zwał.
>>> Jest on przykryty małym daszkiem, z boku ocieplpny i jest takie
>>> opierzenie, które jest jakby niedokończone przez dekarzy.
>>>
>>> Co z tym zrobić?
>>
>> Zatrudnic (i niestety zaplacic) dobrego kier-buda a czas poswiecony na
>> hodowanie wrzodow przeznaczyc na zarabianie pieniedzy?
>
>
> I co tą radą chciałes udowodnić?
To, ze przy dobrym kier-budzie nie bede musial okielznywac i konsultowac
wiedzy, bez ktorej nie da sie postawic - chocby - obory dla bydla?
A posstawienie domu dla rodziny, to jednak nieco wieksze wyzwanie?
Ja rozumiem, ze mozna miec problem z niedorobionymi wykonawcami. Ale co
inwestor moze zrobic z wiedza, ktora bedzie go kosztowac (na oko) 5 x wiecej
niz REALNY kierownik budowy.
-
6. Data: 2009-06-28 21:15:02
Temat: Re: OPIERZENIE - mam problem proszę o poradę
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net> napisał w
wiadomości news:h28lpl$bl3
> To, ze przy dobrym kier-budzie nie bede musial okielznywac i konsultowac
> wiedzy, bez ktorej nie da sie postawic - chocby - obory dla bydla?
>
> A posstawienie domu dla rodziny, to jednak nieco wieksze wyzwanie?
>
> Ja rozumiem, ze mozna miec problem z niedorobionymi wykonawcami. Ale co
> inwestor moze zrobic z wiedza, ktora bedzie go kosztowac (na oko) 5 x
> wiecej niz REALNY kierownik budowy.
Masz zdaje sie spore zaleglosci w czytaniu grupy i sporo optymizmu.
Oczywiscie zycze Ci stanu jaki tu opisujesz, ale obawiam sie ze moze nie byc
latwo. Tworca postu wyobraz sobie mial dwuch kierownikow budowy i wraz sie
nie udalo. Ktorego z nich zatrudnisz u siebie??
Ja akurat nie mialem z tym problemu, bo kierownikiem jest moj tesc i
teoretycznie nie wiem co to zly kierownik, ale mialem niestety tez
wykonawcow i naszczescie tych debilnych w wyjatkowo malej ilosci. Wiem co
potrafia, mam tez znajomych poprawiajacych to i tamto, czytam tez te grupe,
znam troche zycie i optymizm niestety maleje. Ty jak widac jestes z tych,
ktorzy uwazaja ze te wszystkie rzeczy ich nie spotkaja, bo tych co spotkalo
to debile nie majacy dobrego kierownika. No przyjdzie czas weryfikacji i
poprawek, moze wtedy wspomnisz, ze trzeba bylo sluchac dobrych rad.
Pozdro.. TK
-
7. Data: 2009-06-29 01:03:34
Temat: Re: OPIERZENIE - mam problem proszę o poradę
Od: "kiki" <c...@v...ts>
"Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
news:h28i1v$ukc$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "kiki" <c...@v...ts> napisał w wiadomości
> news:h27rin$pgk$1@opal.futuro.pl...
>> Jest sobie taki bok lukarny czy "jaskółki" zwał jak zwał.
>> Jest on przykryty małym daszkiem, z boku ocieplpny i jest takie
>> opierzenie, które jest jakby niedokończone przez dekarzy.
>>
>> Co z tym zrobić? Właściwie jak sie tego pozbyć żeby ładniej wyglądało?
>
> Nie bede otwieral wszystkich zdjec, bo z ta rozdzielczoscia to troche
> przesadziles i odniose sie do dwu pierwszych, na wiecej nie starczy mi
> cierpliwosci.:-)
> Wiec moim oczywiscie zdaniem to robota zaczeta jest od d.. strony.
> Najpierw robi sie styropiany i kleje w takich miejscach a dopiero pozniej
> obrabia sie dach. Mozna tez zrobic najpierw dach przewidujac warstwe
> ocieplenia i na taka odleglosc odsunac obrobke z plaskiej blachy i pozniej
> to ladnie obrobic. U ciebie jak sadze chodzi o slynny juz szczyt, ale
> najpierw powinienes zdjac ze dwie warstwy dachowki, zrobic sciane i
> poprosic dekarzy aby to ladnie wynkonczyli. Teraz jestes w tzw. d...pie.
> Na moj gust zdjac dachowke i niech dekarze zrobia wcieta obrobke z blachy
> i dopasuja dachowke. Calej dachowki nie zdejmiesz i trzeba bedzie
> kombinowac.
>
Tam było tak zrobione z boków. Było miejsce na styropian i jest wciecie
tylko wystaje do przodu, bo nie było jeszcze styro z przodu.
Teraz są tynkarze i nie wiedzą. Było 2 dekarzy i chyba też sie nie znali i
ich popędziłem
Nie mam dekarza z zawodu
-
8. Data: 2009-06-29 07:03:18
Temat: Re: OPIERZENIE - mam problem proszę o poradę
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net> napisał w
wiadomości news:h28lpl$bl3$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
>> I co tą radą chciałes udowodnić?
>
> To, ze przy dobrym kier-budzie nie bede musial okielznywac i konsultowac
> wiedzy, bez ktorej nie da sie postawic - chocby - obory dla bydla?
>
> A posstawienie domu dla rodziny, to jednak nieco wieksze wyzwanie?
Wyzwanie jest to prawda ale bez przesady. Nobli w tej dziedzinie nie rozdają
jak ktoś kiedyś tu napisał.
Nie wiem na jakim jesteś etapie budowy, ale jak zaczynasz lub jesteś w
trakcie to posłuchaj rad tych co są po.
Nie wierz w to ze mając nawet 3 kierbudów możesz spać spokojnie. Jak
najwięcej rzeczy staraj się dopilnować samemu, konsultować, czytać, pytać
itp.
W końcu budujesz dom dla rodziny jak sam napisałeś.
> Ja rozumiem, ze mozna miec problem z niedorobionymi wykonawcami. Ale co
> inwestor moze zrobic z wiedza, ktora bedzie go kosztowac (na oko) 5 x
> wiecej niz REALNY kierownik budowy.
Nie rozumię co miałeś na myśli pisząc że wiedza inwestora będzie 5 razy
droższa od realnego kierbuda?.
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
9. Data: 2009-06-29 08:04:07
Temat: Re: OPIERZENIE - mam problem proszę o poradę
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "kiki" <c...@v...ts> napisał w wiadomości
news:h293t4$6c3$1@opal.futuro.pl...
> Tam było tak zrobione z boków. Było miejsce na styropian i jest wciecie
> tylko wystaje do przodu, bo nie było jeszcze styro z przodu.
> Teraz są tynkarze i nie wiedzą. Było 2 dekarzy i chyba też sie nie znali i
> ich popędziłem
> Nie mam dekarza z zawodu
To niech Ci tynkarze ladnie wykoncza do fali od frontu i niech zostanie.
Ryzyko podciekania do gory jest raczej minimalne. W kazdym razie teraz i tak
juz jakos nic nie poprawisza, bo sprawa wymaga troche pracy a bedziesz mogl
sie przygladac jak sprawy sie maja nawet do przyszlego roku. Jezeli to
sciana zachodnia to raczej poprawki nie unikniesz. Bedzie tak samo latwa jak
teraz.
Pozdro.. TK
-
10. Data: 2009-06-29 11:27:40
Temat: Re: OPIERZENIE - mam problem proszę o poradę
Od: "kiki" <c...@v...ts>
"kris" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:h29ovm$cnm$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net> napisał w
> wiadomości news:h28lpl$bl3$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>
>>> I co tą radą chciałes udowodnić?
>>
>> To, ze przy dobrym kier-budzie nie bede musial okielznywac i konsultowac
>> wiedzy, bez ktorej nie da sie postawic - chocby - obory dla bydla?
>>
>> A posstawienie domu dla rodziny, to jednak nieco wieksze wyzwanie?
>
> Wyzwanie jest to prawda ale bez przesady. Nobli w tej dziedzinie nie
> rozdają jak ktoś kiedyś tu napisał.
> Nie wiem na jakim jesteś etapie budowy, ale jak zaczynasz lub jesteś w
> trakcie to posłuchaj rad tych co są po.
> Nie wierz w to ze mając nawet 3 kierbudów możesz spać spokojnie. Jak
> najwięcej rzeczy staraj się dopilnować samemu, konsultować, czytać, pytać
> itp.
Nie wytłumaczysz im tego :-) Oni dopiero zrozumieją za rok od wbicia łopaty
:-)
Bedą spłukani i oszukani przez ekipy, które nie znały się na własnej
robocie.