Wlasnie masa elektronu swiadczy ze boga nie ma. Bog jak by chcial to odpalil by
slonce jak by elektron wazyl kilo trzydziesci siedem albo jak by go wcale nie bylo.

do góry

W dniu środa, 2 grudnia 2015 09:29:06 UTC+1 użytkownik JDX napisał:

> A tak swoja drogą to nie czujecie się zażenowani gdy w głównym wydaniu


zażenowany to ja jestem gdy ktos z kim w ogóle nie da sie porozmawiać o fizyce,
chemii czy filozofii próbuje z wyższością mi objaśniac idiotyzm koncepcji wiary.



> A najfajniejsze to są cuda typu "płaczący obraz" czy "Jezus na szybie"
> gdzie ciemna masa zaczyna pielgrzymkować, a po pewnym czasie okazuje
> się, że ktoś se jaja robił. :-D


dlategoz kosciol jest bardzo ostrozny w oglaszaniu cudu -w takim Lourdes zgłoszonych
jest 4 czy 7 nie pamietam juz tysiecy cudow. A kosciół uznał jednoznacznie cos 65.




b.

do góry

W dniu środa, 2 grudnia 2015 10:15:13 UTC+1 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
> Wlasnie masa elektronu swiadczy ze boga nie ma. Bog jak by chcial to odpalil by
slonce jak by elektron wazyl kilo trzydziesci siedem albo jak by go wcale nie bylo.

Wiem siła razy gwałt i wszystko się spasuje

Mój syn w wieku 5 lat jest w stanie wybudować wierze z klocków
Stoi? Stoi
Ale wystarczy lekkich podmuch i wieży nie ma.

Posłuchaj wykładu proszę.
Tu nie chodzi o mase elektronu.
Chodzi o to że klocki z których się składa materia pasują do siebie.
Nie tylko teraz ale od 13 mld lat.


a nasz UKŁAD DZIAŁA i jest STABILNY
i to jest w tym wszystkim najlepsze
i to mnie intryguje że klocki nadal do siebie pasują

do góry

W dniu 2015-12-01 o 23:33, Zenek Kapelinder pisze:
> Myk w tym ze Polsce to od niedawna.

Czepiasz sie i sam nie wierzysz w to co piszesz. Rozumiem Twoja
nieracjonalna niechec, ale zachowaj odrobine obiektywizmu.

Pozdro.. TK

do góry

W dniu 2015-12-02 o 00:32, Uzytkownik pisze:
> W dniu 2015-12-01 o 22:37, Maniek4 pisze:
>> W dniu 2015-12-01 o 22:11, Uzytkownik pisze:
>>
>>>> Ale sugerujesz, że nauka cokolwiek wyjaśnia "na pewno" lub dowodzi
>>>> czegokolwiek?
>>>
>>> Uważasz inaczej?
>>
>> Jak sama nazwa teorii wielkiego wybuchu wskazuje, ze to teoria. :-)
>
> Wiara jak sama nazwa wskazuje jest to fikcja, na istnienie której nie ma
> żadnych dowodów, a w którą się wierzy.

Nie naginaj. Bylo o nauce.

>> Pomysl, ciemny lud dwa tysiace lat temu wymysla cos czego nie mozesz
>> wytlumaczyc dzis. Troche Cie to nie dziwi?
>
> Pomyśl, ciemny lud kilka tysięcy lat wcześniej wymyśla coś w co głęboko
> wierzy, a co my obecnie nazywamy mitologią.

No i gdzie ta mitologia teraz jest? Co sie stalo z greckimi bogami?

> Taki sam los czeka pozostałe wyznania. Tylko trzeba jeszcze trochę
> czasu, aż ludzkość wyjdzie z ciemnogrodu i dojrzeje.

Bedzie wtedy lepiej Twoim zdaniem?

> Niestety muszę Cię zmartwić, ale liczba osób wierzących stale maleje i
> jest to proces nieodwracalny.

Mnie nie musisz martwic. Wiem to od dawna. Dziwi mnie tylko Twoja wiara,
ze wtedy bedzie lepiej.

>> Boski, kosmici?
>
> A może po prostu Ziemianie tyle, że wcześniejsza, dobrze rozwinięta
> cywilizacja, po której pozostały mitologie i wierzenia.

Wiec gdzie sa z tak rozwinieta cywilizacja?

Pozdro.. TK

do góry

W dniu 2015-12-02 o 01:35, Borys Pogoreło pisze:
> Dnia Tue, 1 Dec 2015 22:37:02 +0100, Maniek4 napisał(a):
>
>>>> Ale sugerujesz, że nauka cokolwiek wyjaśnia "na pewno" lub dowodzi
>>>> czegokolwiek?
>>>
>>> Uważasz inaczej?
>>
>> Jak sama nazwa teorii wielkiego wybuchu wskazuje, ze to teoria. :-)
>
> Grawitacja to też tylko teoria, ale jakoś nie latasz. Polecam sprawdzić
> różnicę między teorią naukową, a hipotezą.

Ty sobie jaja robisz czy naprawde nie czujesz o czym sie dyskutuje?

> O, mam dobry link:
> http://www.scientificamerican.com/article/just-a-the
ory-7-misused-science-words/

Pomylilem sie. Jenak nie rozumiesz..

>> Pomysl, ciemny lud dwa tysiace lat temu wymysla cos czego nie mozesz
>> wytlumaczyc dzis. Troche Cie to nie dziwi?
>
> Ten "ciemny lud", który znał matematykę, astronomię i maszynę parową? Dawne
> cywilizacje były dużo bardziej zaawansowane, niż się powszechnie uważa.

Czekaj no niech siegne pamiecia.. Kiedy to Kopernik zyl?

>>> Niestety na Ziemi znajduje się wiele obiektów czy przedmiotów
>>> stworzonych wiele tysięcy lat temu, które zostały stworzone w nadludzki
>>> sposób.
>
> Co takiego? Piramidy, posągi z Wyspy Wielkanocnej, mechanizm z Antykithiry?
> Czy raczej Całun Turyński albo Hadżar?

Ale to juz nie do mnie. W zacietrzewieniu mozesz i calunie, tylko patrz
co cytujesz.

Pozdro.. TK

do góry

W dniu 2015-12-02 o 09:10, Ghost pisze:

>>> Pewnie z tego samego kichu co protestanci potrzebujący odrębnych
>>> świątyń.
>
>> No dobrze, ale protestanci sa badz co badz troche nasi.
>
> Tym bardziej powinny im wystarczyć "nasze" kościoły, po co im odrębne?

Nie bronie nikomu posiadania swiatyni. Niepokoi mnie tred.

>> Jakos trudno mi sobie wyobrazic dzialania w druga strone w krajach
>> muzulmanskich.
>
> Ale sugerujesz, że skoro Chińczycy produkują tanio i nam sprzedają, to i
> my powinniśmy eksportować do nich równie tanie, przez nas wyprodukowane
> towary?

Gdyby eksportowali swiecidelka jak Chinczycy to jak sobie chca.

>> Nie slyszalem o meczecie przerobionym na kosciol katolicki.
>
> W historii było ich całkiem sporo, najczęściej siłowe. Pomijam, że
> jednak meczet nie jest tak święty dla muzułman, jak kościół dla katolików.

Tym bardziej mnie to martwi.

>> No i kolejny temat to jakos nikt ich tu nie zapraszal zeby czynili
>> swoj porzadek.
>
> Sugerujesz, że do transakcji doszło wbrew woli sprzedającego?

Nie, ale maja dosc swojej ziemi na stawianie czego chca.
Nie mialbym nic przeciwko gdyby nie towarzyszaca temu paranoja z
choinkami i koledami. Jak narazie to najlepiej poradzila sobie Australia
z podobnymi problemami. "Mozesz przyjechac i zyc zgodnie z naszymi
prawami, ale jak one Tobie sie nie podobaja to do nas nie przyjezdzaj."
W podobnym sposob dziala Rosja. Tam tez jest przywiazanie do kultury,
narodowosci, patriotyzmu itp. A u nas w dyskusjach na tej grupie nie
brakowalo wpisow, ze gdyby co to pierwsi spieprzaja bo w de maja
patriotyzm. No i pozniej kreuja sie w telewizji idioci gloryfikujacy
slusznosc wyrzekania sie wlasnej kultury dla dobra przyjezdnej mniejszosci.

> Starczy, bo za chwile przyjdzie pierd adaś i zacznie pluć, że jestem
> muzułmaninem, a ja tylko umiłowałem sobie zdrowy rozsądek przecież :-)

Za duzo matematyki w tym zdrowym rozsadku. :-)

Pozdro.. TK

do góry

Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n3mk6m$vr2$...@n...news.atman.pl...

W dniu 2015-12-02 o 09:10, Ghost pisze:

>>>> Pewnie z tego samego kichu co protestanci potrzebujący odrębnych
>>>> świątyń.
>
>>> No dobrze, ale protestanci sa badz co badz troche nasi.
>
>> Tym bardziej powinny im wystarczyć "nasze" kościoły, po co im odrębne?

>Nie bronie nikomu posiadania swiatyni. Niepokoi mnie tred.

Nie poradzisz. Aczkolwiek uważam, że 95% katolików (nawet gdyby stanowił
realne wypełnienie świątyń) to żaden procent. Ludzie są zbyt słabi by być
chrześcijanami, w każdym razie większość. To ma być "sól ziemi".

>>> No i kolejny temat to jakos nikt ich tu nie zapraszal zeby czynili
>>> swoj porzadek.
>
>> Sugerujesz, że do transakcji doszło wbrew woli sprzedającego?

>Nie, ale maja dosc swojej ziemi na stawianie czego chca.

Ale to jest po prostu interes i jeśli chcesz mieć pretensje to do
sprzedającego je powinieneś kierować.

>> Starczy, bo za chwile przyjdzie pierd adaś i zacznie pluć, że jestem
>> muzułmaninem, a ja tylko umiłowałem sobie zdrowy rozsądek przecież :-)

>Za duzo matematyki w tym zdrowym rozsadku. :-)

Za mało w sporach międzyludzkich :-)

do góry

W dniu 2015-12-02 o 12:33, Ghost pisze:

>> Nie bronie nikomu posiadania swiatyni. Niepokoi mnie tred.
>
> Nie poradzisz. Aczkolwiek uważam, że 95% katolików (nawet gdyby stanowił
> realne wypełnienie świątyń) to żaden procent. Ludzie są zbyt słabi by
> być chrześcijanami, w każdym razie większość. To ma być "sól ziemi".

Ano. Ale zeby tak latwo w ogole wyprzec sie wlasnej kultury?
Popieprzonych mamy tych politykow. Wiekszosc starsza ode mnie a ni chu
wnioskow z historii i reflekcji nad otaczajaca rzeczywistoscia.
Przemawiaja sobie na swieta narodowe, lataja po Katyniach, opowiadaja
jak to dziad o kraj wojowal, a kiedy maja na to wplyw temu wojujacemu
dziadowi zwyklego fucka pokazuja. Oj przydalby sie nam taki Putin
dzisiejszy.

>>>> No i kolejny temat to jakos nikt ich tu nie zapraszal zeby czynili
>>>> swoj porzadek.
>>
>>> Sugerujesz, że do transakcji doszło wbrew woli sprzedającego?
>
>> Nie, ale maja dosc swojej ziemi na stawianie czego chca.
>
> Ale to jest po prostu interes i jeśli chcesz mieć pretensje to do
> sprzedającego je powinieneś kierować.

Dokladnie tak. Stad moje zdziwienie, ze Wenecjanie tak latwo rezygnuja z
dorobku wlasnej kultury. Z drugiej strony to pewnie tacy sami Wenecjanie
jak ja. Na wyspach tak naprawde rzedko kiedy widac rodowitego
mieszkanca. Posiadanie tam mieszkania to zbyt dobry interes by tylko
samemu mieszkac. No i z tekstu nie wiemy czy ten meczet to czesc
kontynentalna czy laguna.

>>> Starczy, bo za chwile przyjdzie pierd adaś i zacznie pluć, że jestem
>>> muzułmaninem, a ja tylko umiłowałem sobie zdrowy rozsądek przecież :-)
>
>> Za duzo matematyki w tym zdrowym rozsadku. :-)
>
> Za mało w sporach międzyludzkich :-)

Tyz prawda.

Pozdro.. TK

do góry

W dniu 01-12-15 o 22:18, Maniek4 pisze:

> Dzis w wiadomosciach slyszalem kolejne pierdulety. Prof. Balcerowicz
> (ten drugi od socjo cos tam) tlumaczyl, ze demokracja polega na tym, iz
> respektuje sie oczekiwania mniejszosci czy jakos tak. Wypowiedz
> dotyczyla slynnych juz choinek i koled we Wloszech i jego zdaniem dobrze
> sie dzieje, ze sa ruchy powstrzymujace sie od propagowania
> chrzescijanskich symboli tam gdzie moze byc mniejszosc muzulmanska. W
> kazdym razie taki byl sens wypowiedzi. Chyba od czasow ministra Kolodki
> nie slyszalem wiekszych glupot na tak wyszukanym poziomie z ust osoby z
> tytulem naukowym. Demokracja po nowemu to dyktat mniejszosci. Czas chyba
> na nowe definicje socjologiczne i ustrojowe.
>
> Pozdro.. TK
Są nazwiska, które wprost gwarantują wygłaszanie "uczonych pierdół" bądź
"wyszukanych głupot". Do tych nazwisk należy Balcerowicz,Zoll vel Cwell
czy Celiński.
Tu zarówno wyszukane głupoty jak i eksplozja uczonych pierdół jest
gwarantowana.

do góry