Jestem w trakcie prac zakonczeniowych cięzkich bojów z domem
etap ocieplenie i w do konca tygodnia muszę podjąc decyzję jak ocieplić góre
balkonu

Fachowcy powiedzieli, zeby nie dawac styropianu od gory, ze nie trzeba:) od
dolu wystarczy hehe
to juz wole nie dawac plytek a dac styro bez wylewki.



Jakie macie propozycje na ocieplenie balkonu bez wylewki?

Maksymalnie co mi wejdzie, aby zachować spadek to 8-7cm,
aby nie zakrywać odpływów z okien, jak mógł bym je zakryć to z 11cm można by
wsadzić albo i 12cm ocieplenia ( a może wyciąć w plyie xps jakieś
odprowadzenia dla odpływów wody z okien? I dać więcej ocieplenia?)


Wylewka odpada, więc zastanawiam się nad jakimś innym rozwiązaniem.

Jak to zrobić aby można było później wyłożyć kafelki?

ktoś kiedyś opisywał jak to zrobił, nie mogę się doszukać niestety.


Obecnie od spodu mam 12cm styropianu od czoła 10cm
Od góry jest papa, której nie zrywałem
na nią co dać?

a możne coś takiego
http://www.wedi.artbud.pl/WEDI-p39-1-3-default.html

w pierwszej wersji był XPS, ale czym przykleić go do papy, aby nie pracował,
i czym od góry zaciągnąć
jaką siatkę użyć?


dzięki za opinie
pozdrawiam
AT