-
1. Data: 2015-06-22 12:03:59
Temat: Oczko wodne dostało dziwnego koloru wody.
Od: "rageofhonor" <w...@w...pl>
Oczko założone 1.06
Jeszcze 14.06 była woda tak klarowna że można było zobaczć gdzie jest dno.
Przy 1.2 m głębokości.
Po tych wszytskich deszczach itp zauważyłem 16.06 że woda stała się mniej
przejżysta. Wczoraj to smao. Pobrałem próbkę do butelki i zobaczyłem że woda
jest klarowna ale ma kolor jak by była zmieszana z mlekiem. Czy to wina
glonów czy ziemi wypłukanej do oczka przez deszcz lub jakaś inna przyczyna.
Oczko jest cały czas wystawione ta promienie słoneczne.
-
2. Data: 2015-06-23 01:32:01
Temat: Re: Oczko wodne dostało dziwnego koloru wody.
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"rageofhonor" <w...@w...pl> wrote in message
news:5587dd9f$0$27525$65785112@news.neostrada.pl...
> Oczko założone 1.06
> Jeszcze 14.06 była woda tak klarowna że można było zobaczć gdzie jest dno.
> Przy 1.2 m głębokości.
>
> Po tych wszytskich deszczach itp zauważyłem 16.06 że woda stała się mniej
> przejżysta. Wczoraj to smao. Pobrałem próbkę do butelki i zobaczyłem że
> woda jest klarowna ale ma kolor jak by była zmieszana z mlekiem. Czy to
> wina glonów czy ziemi wypłukanej do oczka przez deszcz lub jakaś inna
> przyczyna. Oczko jest cały czas wystawione ta promienie słoneczne.
Jeśli 1.06 to pierwszy czerwca to znaczy że świeżutkie...
A więc przechodzi przez cykle rozwoju takie jak opisane we wszystkich
książkach i poradnikach dla zakładających oczka wodne - czytałeś coś?
Jeśli mleczne, nie zielone, to pewnie wykwit pierwotniaków...
Szybko się skończy i może przyjść faza glonów zielonych.
Warto chyba sięgnąć po jakiś dobry poradnik zanim zrobisz nerwowe ruchy.
-
3. Data: 2015-06-23 02:05:55
Temat: Re: Oczko wodne dostało dziwnego koloru wody.
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Pszemol napisał:
>> Oczko założone 1.06
>> Jeszcze 14.06 była woda tak klarowna że można było zobaczć gdzie jest dno.
>> Przy 1.2 m głębokości.
>>
>> Po tych wszytskich deszczach itp zauważyłem 16.06 że woda stała się mniej
>> przejżysta. Wczoraj to smao. Pobrałem próbkę do butelki i zobaczyłem że
>> woda jest klarowna ale ma kolor jak by była zmieszana z mlekiem. Czy to
>> wina glonów czy ziemi wypłukanej do oczka przez deszcz lub jakaś inna
>> przyczyna. Oczko jest cały czas wystawione ta promienie słoneczne.
>
> Jeśli 1.06 to pierwszy czerwca to znaczy że świeżutkie...
> A więc przechodzi przez cykle rozwoju takie jak opisane we wszystkich
> książkach i poradnikach dla zakładających oczka wodne - czytałeś coś?
> Jeśli mleczne, nie zielone, to pewnie wykwit pierwotniaków...
> Szybko się skończy i może przyjść faza glonów zielonych.
> Warto chyba sięgnąć po jakiś dobry poradnik zanim zrobisz nerwowe ruchy.
A gdyby tak jakieś okulary przesiwsłoneczne na to oczko?
Jarek
--
Oczy masz niebiesko zielone
I włosy masz za bardzo kręcone
I ludzi nie lubisz i źle o nich mówisz
Dlaczego?
-
4. Data: 2015-06-23 10:22:57
Temat: Re: Oczko wodne dostało dziwnego koloru wody.
Od: "Dirko" <j...@w...pl>
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnmoh8n3.n6f.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
>
> A gdyby tak jakieś okulary przesiwsłoneczne na to oczko?
>
... i pantofelek biały...
-
5. Data: 2015-06-23 11:55:04
Temat: Re: Oczko wodne dostało dziwnego koloru wody.
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Dirko napisał:
>> A gdyby tak jakieś okulary przesiwsłoneczne na to oczko?
>
> ... i pantofelek biały...
Rzęsa wodna -- skoro już przy orzęskach jesteśmy. Ale pantofelek
też jest na miejscu, choć może i baletki się przydadzą.
Jarek
--
mówisz że rozumując w ten sposób
muszę dojść do twierdzenia
że najmilszy jest mi pierwotniak pantofelek
no to co
-
6. Data: 2015-06-24 00:51:50
Temat: Re: Oczko wodne dostało dziwnego koloru wody.
Od: "rageofhonor" <w...@w...pl>
Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:mma5qp$n6q$1@dont-email.me...
> "rageofhonor" <w...@w...pl> wrote in message
> news:5587dd9f$0$27525$65785112@news.neostrada.pl...
>> Oczko założone 1.06
>> Jeszcze 14.06 była woda tak klarowna że można było zobaczć gdzie jest
>> dno. Przy 1.2 m głębokości.
>>
>> Po tych wszytskich deszczach itp zauważyłem 16.06 że woda stała się mniej
>> przejżysta. Wczoraj to smao. Pobrałem próbkę do butelki i zobaczyłem że
>> woda jest klarowna ale ma kolor jak by była zmieszana z mlekiem. Czy to
>> wina glonów czy ziemi wypłukanej do oczka przez deszcz lub jakaś inna
>> przyczyna. Oczko jest cały czas wystawione ta promienie słoneczne.
>
> Jeśli 1.06 to pierwszy czerwca to znaczy że świeżutkie...
> A więc przechodzi przez cykle rozwoju takie jak opisane we wszystkich
> książkach i poradnikach dla zakładających oczka wodne - czytałeś coś?
> Jeśli mleczne, nie zielone, to pewnie wykwit pierwotniaków...
> Szybko się skończy i może przyjść faza glonów zielonych.
> Warto chyba sięgnąć po jakiś dobry poradnik zanim zrobisz nerwowe ruchy.
Jak na razie wsadziłem trochę roślin. Jednak rzesy bym raczej nie chciał
mieć w nim bo to podobno szybko się rozrasta i potem się ciężko jest tego
pozbyć a na dodatek nie za ciekawie wygląda jak tego jest za dużo.
Nie wiem czy nie spowodowałem tego sam bo wcześniej chciałem filtrem
kubełkowym odfiltrować ewentualne pozostałości po zaprawie cementowej larwy
komarów itd który stał od 2007 roku w szafie. Może były w nim jakieś
przerwalniki glonów z akwarium.
Mam wrażenie że woda którą zabraałem do domu się trochę sklarowała. Chyba że
to tylko osad z wypłukanej ziemi po ostatnich deszczach.
Co masz na myśli nerwowe ruchy? Na co mam się jeszcze nastawić?
-
7. Data: 2015-06-24 01:16:39
Temat: Re: Oczko wodne dostało dziwnego koloru wody.
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
rageofhonor pisze:
>>> Oczko założone 1.06
>>> Jeszcze 14.06 była woda tak klarowna że można było zobaczć gdzie jest
>>> dno. Przy 1.2 m głębokości.
>>>
>>> Po tych wszytskich deszczach itp zauważyłem 16.06 że woda stała się mniej
>>> przejżysta. Wczoraj to smao. Pobrałem próbkę do butelki i zobaczyłem że
>>> woda jest klarowna ale ma kolor jak by była zmieszana z mlekiem. Czy to
>>> wina glonów czy ziemi wypłukanej do oczka przez deszcz lub jakaś inna
>>> przyczyna. Oczko jest cały czas wystawione ta promienie słoneczne.
>>
>> Jeśli 1.06 to pierwszy czerwca to znaczy że świeżutkie...
>> A więc przechodzi przez cykle rozwoju takie jak opisane we wszystkich
>> książkach i poradnikach dla zakładających oczka wodne - czytałeś coś?
>> Jeśli mleczne, nie zielone, to pewnie wykwit pierwotniaków...
>> Szybko się skończy i może przyjść faza glonów zielonych.
>> Warto chyba sięgnąć po jakiś dobry poradnik zanim zrobisz nerwowe ruchy.
>
> Jak na razie wsadziłem trochę roślin. Jednak rzesy bym raczej nie chciał
> mieć w nim bo to podobno szybko się rozrasta i potem się ciężko jest tego
> pozbyć a na dodatek nie za ciekawie wygląda jak tego jest za dużo.
>
> Nie wiem czy nie spowodowałem tego sam bo wcześniej chciałem filtrem
> kubełkowym odfiltrować ewentualne pozostałości po zaprawie cementowej
> larwy komarów itd który stał od 2007 roku w szafie. Może były w nim
> jakieś przerwalniki glonów z akwarium.
>
> Mam wrażenie że woda którą zabraałem do domu się trochę sklarowała.
> Chyba że to tylko osad z wypłukanej ziemi po ostatnich deszczach.
>
> Co masz na myśli nerwowe ruchy? Na co mam się jeszcze nastawić?
To ja w takim razie zapytam wprost: a co tam rośnie, co żyje? I zaraz
sobie odpowiem, wiedząc, że historia tego przedsięwzięcia nie sięga
dalej niż Dnia Dziecka: nic. Te świeżo posadzone rośliny, to się jeszcze
nie liczą. Zatem nie jest o żadne "oczko wodne", tylko dziura w ziemi
wypełniona wodą. Skoro nie ma tam jeszcze nijakiej równowagi biologicznej,
to nie ma co się dziwić, że jakiś pierwotniak wlazł z butami. Żabę jaką
zachęcić, żeby tam zamieszkała. Choć pewnie na początku będzie miała
wstręt. Pływak żółtobrzeżek, gdy sam przyleci, to już będzie dobrze.
Jeśli nie ma tam ryb, to niech sobie pływa, co on komu szkodzi. Jakieś
rośliny musza być. Niekoniecznie rzęsa, może być hiacynt wodny. Ale przede
wszystkim czasu trzeba.
Jarek
--
Zżerają się stare bezzębne sielawy,
wzajemnie nad sobą się pastwiąc,
zaś w nocy gdy nawet to wszystko zasypia
rdza zżera stare żelastwo!
-
8. Data: 2015-06-24 12:25:45
Temat: Re: Oczko wodne dostało dziwnego koloru wody.
Od: "rageofhonor" <w...@w...pl>
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnmojq6n.9o0.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> rageofhonor pisze:
>
>>>> Oczko założone 1.06
>>>> Jeszcze 14.06 była woda tak klarowna że można było zobaczć gdzie jest
>>>> dno. Przy 1.2 m głębokości.
>>>>
>>>> Po tych wszytskich deszczach itp zauważyłem 16.06 że woda stała się
>>>> mniej
>>>> przejżysta. Wczoraj to smao. Pobrałem próbkę do butelki i zobaczyłem że
>>>> woda jest klarowna ale ma kolor jak by była zmieszana z mlekiem. Czy to
>>>> wina glonów czy ziemi wypłukanej do oczka przez deszcz lub jakaś inna
>>>> przyczyna. Oczko jest cały czas wystawione ta promienie słoneczne.
>>>
>>> Jeśli 1.06 to pierwszy czerwca to znaczy że świeżutkie...
>>> A więc przechodzi przez cykle rozwoju takie jak opisane we wszystkich
>>> książkach i poradnikach dla zakładających oczka wodne - czytałeś coś?
>>> Jeśli mleczne, nie zielone, to pewnie wykwit pierwotniaków...
>>> Szybko się skończy i może przyjść faza glonów zielonych.
>>> Warto chyba sięgnąć po jakiś dobry poradnik zanim zrobisz nerwowe ruchy.
>>
>> Jak na razie wsadziłem trochę roślin. Jednak rzesy bym raczej nie chciał
>> mieć w nim bo to podobno szybko się rozrasta i potem się ciężko jest tego
>> pozbyć a na dodatek nie za ciekawie wygląda jak tego jest za dużo.
>>
>> Nie wiem czy nie spowodowałem tego sam bo wcześniej chciałem filtrem
>> kubełkowym odfiltrować ewentualne pozostałości po zaprawie cementowej
>> larwy komarów itd który stał od 2007 roku w szafie. Może były w nim
>> jakieś przerwalniki glonów z akwarium.
>>
>> Mam wrażenie że woda którą zabraałem do domu się trochę sklarowała.
>> Chyba że to tylko osad z wypłukanej ziemi po ostatnich deszczach.
>>
>> Co masz na myśli nerwowe ruchy? Na co mam się jeszcze nastawić?
>
> To ja w takim razie zapytam wprost: a co tam rośnie, co żyje? I zaraz
> sobie odpowiem, wiedząc, że historia tego przedsięwzięcia nie sięga
> dalej niż Dnia Dziecka: nic. Te świeżo posadzone rośliny, to się jeszcze
> nie liczą. Zatem nie jest o żadne "oczko wodne", tylko dziura w ziemi
> wypełniona wodą. Skoro nie ma tam jeszcze nijakiej równowagi biologicznej,
> to nie ma co się dziwić, że jakiś pierwotniak wlazł z butami. Żabę jaką
> zachęcić, żeby tam zamieszkała. Choć pewnie na początku będzie miała
> wstręt. Pływak żółtobrzeżek, gdy sam przyleci, to już będzie dobrze.
> Jeśli nie ma tam ryb, to niech sobie pływa, co on komu szkodzi. Jakieś
> rośliny musza być. Niekoniecznie rzęsa, może być hiacynt wodny. Ale przede
> wszystkim czasu trzeba.
Na początku to był wysyp larw komarów i jakieś żuki wodne wielkości ok 1 cm.
Jeszcze jakieś podłużne żyjątka. Woda ma przyjemny zapach nie śmierdzi.
Jak na razie to tam są takie rośliny jak: lilie wodne, tatarak, pałka
wąkolistna, hiacynt, pistia.