-
91. Data: 2017-08-20 09:54:29
Temat: Re: Odwiert - pompa ciepla - glebokosc
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu niedziela, 20 sierpnia 2017 09:20:49 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
> W dniu sobota, 19 sierpnia 2017 22:22:18 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
>
> > Moi rodzice dokładnie tak samo podejrzewam w 1969 roku myśleli
> > Teraz sytuacja taka że Tata zmarł, ja dom swój wybudowałen, w sąsiedniej gminie,
siostra swój też gdzieś dalej i Mama sama na 200m2 domu + 1400m2 dziąłki została.
Same kłopoty z tego
>
> Ja mam 5200m2 działki. Jak będę stary i nie będę miał siły to obrabiać,
> a dzieci gdzieś wybędą to podzielę i zostawie sobie 10ar ;)
Teraz tak gadasz. Podejrzewam że 1969 moi rodzice gadali podobnie.
A teraz jak mamie mówię sprzedaj to, przeprowadź się do mnie czy np mieszkanie kup
to nawet o ty słyszeć nie chce. bo tyle pracy tam włożyli, a może któreś z wnuczków
zamieszka itp.
Teraz mając dwadzieścia kilka lat, wysoką zdolność kredytową itp gadasz jak gadasz.
Jak będziesz miał koło 60tki to punkt widzenia się zmieni i pewnie będziesz garba
coraz większego dostawał obrabiając te Twoje 5200m2 działki i 300m2 domu a nie
sprzedasz. "Bo może dzieci wrócą, wnuki itp"
> W domu zamuruję wejście na poddasze, okna dachowe wymienię na dachówki
> i zostanie mi 100m2 użytkowej do sprzątania :)
A piętro do grzania, do opodatkowania, do naprawiania itp
Znam to z autopsji(dom rodziców) właśnie.
-
92. Data: 2017-08-20 10:05:06
Temat: Re: Odwiert - pompa ciepla - glebokosc
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu niedziela, 20 sierpnia 2017 09:54:31 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
> Teraz tak gadasz. Podejrzewam że 1969 moi rodzice gadali podobnie.
> A teraz jak mamie mówię sprzedaj to, przeprowadź się do mnie czy np mieszkanie kup
to nawet o ty słyszeć nie chce. bo tyle pracy tam włożyli, a może któreś z wnuczków
zamieszka itp.
Widzisz, czyli jej się to podoba :)
> Teraz mając dwadzieścia kilka lat,
ILE? :))) Leci mi 37-my rok kolego :D
[...]
60tki to punkt widzenia się zmieni i pewnie będziesz garba coraz większego dostawał
obrabiając te Twoje 5200m2 działki i 300m2 domu a nie sprzedasz. "Bo może dzieci
wrócą, wnuki itp"
Odrazu garba. Praca na starość wydłuża zdrowie i życie - tym bardziej taka
na świeżym powietrzu. Garba prędzej dostaniesz leżąc na kanapie przez TV.
> A piętro do grzania,
Po co grzać coś, czego się nie używa? Na początku jak mieszkałem i poddasze
było nieskończone też tam nie grzałem :)
> do opodatkowania, do naprawiania itp
Po co naprawiać coś, co jest zamurowane i się z niego nie korzysta? ;)
Co chcesz naprawiać - betonowe mury? :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
93. Data: 2017-08-20 10:08:45
Temat: Re: Odwiert - pompa ciepla - glebokosc
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu sobota, 19 sierpnia 2017 23:55:09 UTC+2 użytkownik nadir napisał:
> W dniu 2017-08-19 o 22:16, Kris pisze:
>
> > A tych minus 20 będzie miał z 10 dni w roku max
>
> Jednego roku 0 dni a innego 30.
Albo przez 3 lata żadnego takiego dnia
>A jeszcze jest kupa dni o pośrednich
> temperaturach, które też potrafią źródło wydrenować z ciepła.
Dlatego kilka już osób tu pisało że powinien mieć to policzone i dobrane optymalnie.
przewymiarowanie dwa razy to głupota
>Dodatkowo może się okazać, że CWU z tego ładnie pójdzie.
To chyba oczywiste że i CWU będzie tą pompą grzał.
Mając optymalnie dobrane dolne żródło czy rodzaj pompy tez by CWU grzał
> Czytałeś wątek od początku?
> cyt:
> "Zdecydowalem sie na taka dlugosc, bo wedlug map przewodnosc skal na
> mojej dzialce miala byc kiepska i mialem trafic na bazalt. Ostatecznie
> oba otwory sa w granicie."
Jakby temat zbadał dokłądnie przed wierceniem i zainwestował z tysiaka w OZC i jakieś
wstępne badania to by mu zapewne wysżło wtedy ze 200metrów to dwa razy za długo. A
moze i dla takiej niewielkiej dobrze ocieplonej chałupy jaka buduję nie ma sensu PC
gruntowa bo powietrzna wystarczy
> Do czego miał robić OZC, jak nawet mapy geologiczne nie są w 100% pewne?
> Umówił się z firmą na dwa odwierty za jakąś kasę, to firma przyjechała i
> mu odwierty zrobiła.
Mógł się umówić inaczej- robimy odwiert zobaczymy co tam wyszło i ew robimy drugi.
Albo wcześniej upewnić się co tam jest pomimo map.
A moze PC gruntowa to tam zbyteczna bo powietrzna da radę.
Możliwości jest sporo, Gobo wybrał jak wybrał ale na podstawie tego co tu pisze
optymalne to nie było.
> Pewnie, że po pierwszym odwiercie mogli zakończyć
> pracę, gdy okazało się, że parametry są lepsze niż przewidywano, tylko
> czy wiertnicy zrezygnowaliby z umówionego zarobku?
> A, że wyszło lepiej niż gorzej, to jego plus.
I minus kilkadziesiat tysi
>Lepiej jednak mieć
> przewymiarowane, niż niedoszacowane, źródło.
A nie lepiej mieć prawidłowo dobrane zamiast dwa razy przewymiarowane?
> Nie, to jakbyś kupił duży, pięcioosobowy samochód i dojeżdżał nim
> codziennie do pracy sam.
Raczej jakbyś kupił samochód z 4 litrowym silnikiem na kilkukilometrowe dojazdy do
pracy w mieście.
-
94. Data: 2017-08-20 10:50:45
Temat: Re: Odwiert - pompa ciepla - glebokosc
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu niedziela, 20 sierpnia 2017 10:05:08 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
> Widzisz, czyli jej się to podoba :)
Skoro tak twierdzisz.
> ILE? :))) Leci mi 37-my rok kolego :D
Wszystko przed Tobą
> Odrazu garba. Praca na starość wydłuża zdrowie i życie - tym bardziej taka
> na świeżym powietrzu. Garba prędzej dostaniesz leżąc na kanapie przez TV.
Ojciec mój tak samo uważał. Przechodząc na emeryturę miał duże plany odnośnie pracy
przy domu, ogrodzie itp
3 czy 4 emerytury jednak zdążył wziąć zanim nagle opuścił ten świat.
> Po co naprawiać coś, co jest zamurowane i się z niego nie korzysta? ;)
> Co chcesz naprawiać - betonowe mury? :)
Podziwiać Twój optymizm.
Obawiam się że trochę inaczej będzie jak będziesz miał 60 kilka lat i 40letni dom.
Ale jak pisałem wyżej- wszystko przed Tobą
-
95. Data: 2017-08-20 10:56:53
Temat: Re: Odwiert - pompa ciepla - glebokosc
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Adam Sz. napisał:
>> To już nie tak, że domy starsze niż dwadzieścia lat najlepiej zrównać
>> z ziemią i wybudować coś nowego, co ma odpowiedni połysk?
>
> Owszem. Ale tylko jak kupujemy nowy, obcy dom dla siebie. Taki dom nie
> ma dla nas żadnej wartości historycznej. Ojcowizna to zupełnie inna para
> kaloszy (ja akurat nie miałem), właśnie dlatego, że ma dla nas wartość
> sentymentalną.
Mowa była o rzekomo dyskwalifikujących rozwiązaniach technicznych,
które powodują konieczność wyburzenia takiego domu. Między innymi
o wentylacji. Czy jeśli smrodek pochodzi z ojcowizny, to zamiast
wady, staje się on zaletą?
>> Za to w ostatnim ćwierćwieczu wykluła się nam nowa świecka tradycja.
>> Wszystko musi być teraz "inwestycją". Powiedzieć, że się wybudowało dom
>> taki, jak się lubi, nie szczędząc na to ciężko zarobionych pieniędzy,
>> to tak, jakby się przyznać, że jest się ciężkim frajerem.
>
> Nie zauważyłem tej rzekomej nowej tradycji.
A ja owszem, a ja tak. Widać nie każdy jest w rówym stopniu spostrzegawczy.
--
Jarek
-
96. Data: 2017-08-20 11:00:12
Temat: Re: Odwiert - pompa ciepla - glebokosc
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Budyń pisze:
>>> To jakbyś połciężarówkę kupił na całoroczne dojzdy do pracy bo w grudniu
>>> choinkę z marketu można będzie przywieźć
>>
>> Nie wiem jak w innych miastach, ale w Warszawie mnóstwo ludzi dojeżdżą
>> codziennie do pracy półciężarówkami. Podejrzewam, że kupują je z innych
>> powodów niż ta choinka.
>
> Pewenie ze z innych - z podatkowych. Państwo swego czasu pozwoliło
> odliczac od ciężarówek. Nadal nie ma to nic wspolnego z racjonalnością.
Czyli że kupując ciężarówką służącą dojazdom do pracy można łupnąć
państwo na podatkach, a to samo w sobie jest wielką zachętą do zakupu?
Nawet wtedy, gdy koszt "inwestycji" oraz eksploatacji jest kilka razy
wyższy niz normalnego samochodu? No, może -- przejście z klasy frajerów
do klasy cwaniaków jest ważnie, ale powodów jest pewnie więcej.
--
Jarek
-
97. Data: 2017-08-20 11:01:58
Temat: Re: Odwiert - pompa ciepla - glebokosc
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu niedziela, 20 sierpnia 2017 10:50:46 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
> > Odrazu garba. Praca na starość wydłuża zdrowie i życie - tym bardziej taka
> > na świeżym powietrzu. Garba prędzej dostaniesz leżąc na kanapie przez TV.
>
> Ojciec mój tak samo uważał. Przechodząc na emeryturę miał duże plany odnośnie pracy
przy domu, ogrodzie itp
> 3 czy 4 emerytury jednak zdążył wziąć zanim nagle opuścił ten świat.
I uważasz, że to przez pracę na świeżym powietrzu? No nie rób jaj :)
Moja babcia zmarła leżąc w swoim łóżku w swoim mieszkaniu przez chyba
10 lat. Bo nie miała ochoty wstawać, chodzić, ruszać się. Ruch to zdrowie
(ale trzeba to robić cały czas) :)
> Podziwiać Twój optymizm.
> Obawiam się że trochę inaczej będzie jak będziesz miał 60 kilka lat i 40letni dom.
Ale jak pisałem wyżej- wszystko przed Tobą
Mój ojciec mając 65 lat pomagał mi we wszystkim na budowie - także w tych
najcięższych pracach (betonowanie, murowanie, noszenie betonowych
bloczków). Serio dla Ciebie 60 lat to już koniec życia i liczenie tylko
na innych? To słabe geny musisz mieć ;) 80cio latkowie pokonują maratony,
a Ty tu z ogarnięcia 200m2 domu robisz problem (obecnie sprzątanie
wszystkiego zajmuje nam 1,5h raz w tygodniu :-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
98. Data: 2017-08-20 11:03:39
Temat: Re: Odwiert - pompa ciepla - glebokosc
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu niedziela, 20 sierpnia 2017 10:56:55 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski
napisał:
> Mowa była o rzekomo dyskwalifikujących rozwiązaniach technicznych,
> które powodują konieczność wyburzenia takiego domu. Między innymi
> o wentylacji. Czy jeśli smrodek pochodzi z ojcowizny, to zamiast
> wady, staje się on zaletą?
Nie trzeba burzyć żeby zamontować WM. Ale wymaga to znacznie większego
nakładu pracy, czasu i kasy niż zrównanie wszystkiego z ziemią i wybudowanie
od nowa. Ale w tym wypadku właśnie chodzi o to, żeby zachować stare ;)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
99. Data: 2017-08-20 11:35:01
Temat: Re: Odwiert - pompa ciepla - glebokosc
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Adam Sz. napisał:
>> Mowa była o rzekomo dyskwalifikujących rozwiązaniach technicznych,
>> które powodują konieczność wyburzenia takiego domu. Między innymi
>> o wentylacji. Czy jeśli smrodek pochodzi z ojcowizny, to zamiast
>> wady, staje się on zaletą?
>
> Nie trzeba burzyć żeby zamontować WM. Ale wymaga to znacznie
> większego nakładu pracy, czasu i kasy niż zrównanie wszystkiego
> z ziemią i wybudowanie od nowa. Ale w tym wypadku właśnie chodzi
> o to, żeby zachować stare ;)
Zamontowanie WM wymaga większego nakładu pracy, czasu i kasy niż
zrównanie z ziemią dwudziestoletniego domu po młodo zmarłym ojcu?
Ponadto nie do końca rozumiem o co chodzi z tym "zachowaniem starego".
Nieboszczyk ojczulek zapewne miał nierówno pod sufitem, więc trzeba
skuć wszystkie tynki, z zewnątrz też położyć plastikowe, bo te stare
się przykurzyły, a nie idzie ich umyć. Co właściwie w domu stanowi
o jego "wartości sentymentalnej"? Ile w trakcie całej rozpierduchy
trzeba zostawić, by ojcowizna pozostała ojcowizną?
W przypdaku domów znacznie starszych niż dwudziestoletnie jakoś nie
widzę różnicy, czy mieszkał w nich pradziadekm czy obce osoby. Ale
tu może to ja nie jestem zbyt spostrzegawczy.
--
Jarek
-
100. Data: 2017-08-20 11:39:21
Temat: Re: Odwiert - pompa ciepla - glebokosc
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu niedziela, 20 sierpnia 2017 11:35:03 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski
napisał:
> Co właściwie w domu stanowi
> o jego "wartości sentymentalnej"?
To już indywidualna sprawa każdego.
pozdr.
--
Adam Sz.