-
11. Data: 2010-02-28 14:30:35
Temat: Re: Opryski - co teraz?
Od: "skryba ogorodowy" <z...@o...pl>
Użytkownik "Dirko" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hmdock$sau$1@news.vectranet.pl...
>
>> Ale rozumiem że oprysk miedzianem w lutym jest zbyteczne. Należy
>> poczekać
> Hejka. Jest wyjątek. W stanie bezlistnym pryskamy od kędzierzawości
> liści brzoskwini. :-)
Sylitem, Carpene lub Pomarsolem.
Pozdrawiam ze ściągawką
skryba
-
12. Data: 2010-02-28 18:50:15
Temat: Re: Opryski - co teraz?
Od: "Krycha" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "skryba ogorodowy" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hmdmut$nts$1@news.onet.pl...
>
(...)
> Dzisiaj (+14 stopni C) szczepiłem śliwy, aronię i amelanchier.
>
Poproszę dokładniej, co na czym szczepiłeś.
Też lubię szczepić i czekam, aż podrośnie siewka jarzębiny, aby zaszczepić
na niej aronię.
Pozdrawiam Krycha.
-
13. Data: 2010-02-28 21:02:30
Temat: Re: Opryski - co teraz?
Od: "skryba ogorodowy" <z...@o...pl>
Użytkownik "Krycha" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hmeei7$mqa$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> (...)
>> Dzisiaj (+14 stopni C) szczepiłem śliwy, aronię i amelanchier.
>>
>
> Poproszę dokładniej, co na czym szczepiłeś.
> Też lubię szczepić i czekam, aż podrośnie siewka jarzębiny, aby zaszczepić
> na niej aronię.
Czy byłaś koło mnie w trakcie szczepienia?
Trafiłaś w sedno.
:-))
Pozdrawiam pogodnie
skryba
-
14. Data: 2010-03-01 10:24:18
Temat: Re: Opryski - co teraz?
Od: "Krycha" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "skryba ogorodowy" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hmell5$csm$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Krycha" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:hmeei7$mqa$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> (...)
>>> Dzisiaj (+14 stopni C) szczepiłem śliwy, aronię i amelanchier.
>>>
>>
>> Poproszę dokładniej, co na czym szczepiłeś.
>> Też lubię szczepić i czekam, aż podrośnie siewka jarzębiny, aby
>> zaszczepić na niej aronię.
>
> Czy byłaś koło mnie w trakcie szczepienia?
> Trafiłaś w sedno.
> :-))
Mam chyba intuicję :-)
A co jeszcze szczepiłeś?
Krycha.
-
15. Data: 2010-03-01 12:58:25
Temat: Re: Opryski - co teraz?
Od: "skryba ogorodowy" <z...@o...pl>
Użytkownik "Krycha" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hmg5ek$2tn$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> Mam chyba intuicję :-)
> A co jeszcze szczepiłeś?
Na jarzębinie: aronię i amelanchier.
Ponownie gruszę na jabłoni - to druga próba (pierwsza się udała wspaniale).
Renklodę na węgierce nn.
Sliwę wielkoowocową nn na węgierce nn.
Różne śliwy na ałyczach.
Ot bawiłem się - pogoda była odpowiednia,
olimpiada zaś dopiero wieczorem, więc coś trzeba "rzeźbić" by nie gnuśnieć.
:-))
Z jesiennych szczepień nie jestem zbyt zadowolony.
Dla mnie nie jest najważniesza ilość przyjętych -
liczy się zabawa i eksperymentowanie.
Pozdrawiam swobodnie
skryba
-
16. Data: 2010-03-01 19:29:36
Temat: Re: Opryski - co teraz?
Od: Barbara Miącz <s...@i...te.ria.pl>
skryba ogorodowy pisze:
> gruszę na jabłoni -
> Renklodę na węgierce nn.
>
> liczy się zabawa i eksperymentowanie.
>
A też się zabawię tak :-)
Pozdrawiam, Barbara