Czy rozsądne jest instalowanie lamp w elewacji?
Warto dać pod styropian jakieś wzmocnienia i przykryć je styropianem
tylko z wierzchu?

Czy może styropian jest na tyle wytrzymały, że osadzenie w nim lamp nie
stanowi problemu?



--
MN

do góry

Dnia Wed, 8 Feb 2017 21:29:45 +0100, Marcin N napisał(a):

> Czy może styropian jest na tyle wytrzymały, że osadzenie w nim lamp nie
> stanowi problemu?

Parę razy próbowałem coś zamocować na styro z użyciem kołków do styropianu
- tzn. tych takich "świderków" z tworzywa. Kompletna porażka, to się w
ogóle nie trzyma.



--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

do góry

Użytkownik "Marcin N" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:589b7fb6$0$654$65785112@news.neostrada.pl...
> Czy rozsądne jest instalowanie lamp w elewacji?
> Warto dać pod styropian jakieś wzmocnienia i przykryć je styropianem tylko
> z wierzchu?
>
> Czy może styropian jest na tyle wytrzymały, że osadzenie w nim lamp nie
> stanowi problemu?
>

Zależy jak duża lampa i ile waży.
Puszki elektryczne i podobne im bardzo lekkie urządzenia montuję czasem do
styropianu pokrytego tynkiem za pomocą dedykowanych kołków-ślimaków. Tylko
muszą to być kołki dobre jakościowo, słabe potrafią pękać przy wkręcaniu.
Cięższe rzeczy montuję tylko i wyłącznie na długich kołkach z wkrętami, tak
aby weszły minimum 3 cm w mur.


--
Pozdrawiam,

yabba

do góry

On 08.02.2017 21:29, Marcin N wrote:
> Czy może styropian jest na tyle wytrzymały, że osadzenie w nim lamp nie
> stanowi problemu?

Nie stanowi.
U siebie mocowałem tak na kołki do styro, choć nie wiadomo o jakie lampy
chodzi.

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

On 09.02.2017 09:45, quent wrote:
> On 08.02.2017 21:29, Marcin N wrote:
> Nie stanowi.
> U siebie mocowałem tak na kołki do styro, choć nie wiadomo o jakie lampy
> chodzi.

Tak samo i u mnie.
Tylko IMHO, trzeba to robić starannie. Czyli kupiłem kołki te grube
plastikowe z grubym gwintem
http://www.sukces-zamocowania.pl/pliki/galeria/galer
ia_13449504954770.JPG

I teraz tak
1* w trzymając w ręku ślimak plastikowy wkręciłem do samego końca
metalową śrubę (u mnie nie było gwintu w środku).
2* użyłem wiertła do drewna płaskiego chyba fi18 (dokładnie takiej
szerokości jak ma główka tego ślimaka, wiertło dobrałem w sklepie
przymierzając je do ślimaka). Używając wkrętarki i tego wiertła
"wyskrobałem" elewację tak aby przeskoczyć tynk i siatkę (~0.5cm)
3* ręcznie wkręciłem ślimak w styropian. Łatwo można zmielić styropian.
W trakcie wkręcania ręcznego, trzeba też przyłożyć siłę aby wciskać
lekko ten kołek do środka. Chyba używałem do tego klucza imbusowego. Bo
mi pasował. Kołek należy wkręcić aby schował się lekko pod elewację.

No ni ręcznie należy też przykręcać element (nie używać wkrętarki). Żeby
czuć co się dzieje z kołkiem. Bo jak pisałem wyżej, łatwo można zmielić
styropian.

Mam tak wszystkie lampy zawieszone. Około 1kg na tych 2x krótkich
ślimakach około 4cm.

Widziałem w sklepie takie na ~7-8cm jak by chcieć coś ciężkiego wieszać.

--
GreDi

do góry

W dniu 2017-02-08 o 23:54, Maciek pisze:
> Dnia Wed, 8 Feb 2017 21:29:45 +0100, Marcin N napisał(a):
>
>> Czy może styropian jest na tyle wytrzymały, że osadzenie w nim lamp nie
>> stanowi problemu?
> Parę razy próbowałem coś zamocować na styro z użyciem kołków do styropianu
> - tzn. tych takich "świderków" z tworzywa. Kompletna porażka, to się w
> ogóle nie trzyma.


Stosuję od lat i nie miałem z nimi żadnych problemów, a montowałem
przeróżne rzeczy od lamp, tabliczek z numerami, korytka pod przewody
elektryczne, czujki alarmów, czujniki temperatur, a nawet małe kamery.
Oczywiście tylko lżejszy osprzęt. Cięższy trzeba już mocować długimi
kołkami do ściany + dodatkowe tulejki dystansowe lub zwykłe krótkie
kołki obsadzone pod styropianem w murze, a w kołki wkręcone zaostrzone
szpili z pręta gwintowanego.

Może stosowałeś nie te świderki, tylko świderki do płyt
gipsowo-kartonowych, czyli 2-3cm długości i średnicy 1cm?

Albo źle je montowałeś?

Porządny świderek to ma 5-10cm długości i łeb o 2-3cm średnicy.

Bardzo ważne jest aby przed ich wkręceniem najpierw zrobić dziurę w
tynku cienkowarstwowym o średnicy ok. 1cm, takiej samej jak środkowa
część tego świderka.

W przeciwnym razie świderek będzie się kręcił wyszarpując styropian i
wtedy bardzo słabo będzie się trzymał.

do góry

W dniu 2017-02-09 o 10:30, GreDi pisze:
> 1* w trzymając w ręku ślimak plastikowy wkręciłem do samego końca
> metalową śrubę
(...)
> 3* ręcznie wkręciłem ślimak w styropian

Czyli wkręcałeś kołek razem ze śrubą?
Czy tylko wkręciłeś śrubę i zaraz wykręciłeś, a kołek poszedł w styro
bez śruby?

do góry

Jakich lamp, takich ze zlicowane ze sciana czy wspornik ze sciany na 10 centymetrow
wystaje?

do góry

On 09.02.2017 23:52, adam wrote:
> W dniu 2017-02-09 o 10:30, GreDi pisze:
>> 1* w trzymając w ręku ślimak plastikowy wkręciłem do samego końca
>> metalową śrubę
> (...)
>> 3* ręcznie wkręciłem ślimak w styropian
>
> Czyli wkręcałeś kołek razem ze śrubą?
Nie ;-)

> Czy tylko wkręciłeś śrubę i zaraz wykręciłeś, a kołek poszedł w styro
> bez śruby?
Tak. tylko po to żeby nagwintować.


http://www.przetworstwo-tworzyw.pl/allegro/prospect%
20ipl%2095.jpg
na tym zdjęciu widać, że jest otwór na imbus'a, który musi być pusty
żeby wkręcić kołek w styro.

--
GreDi

do góry

W dniu 2017-02-10 o 00:23, Zenek Kapelinder pisze:
> Jakich lamp, takich ze zlicowane ze sciana czy wspornik ze sciany na 10 centymetrow
wystaje?
>

W sumie to nie wiem jeszcze.

--
MN

do góry