-
11. Data: 2018-02-26 19:56:57
Temat: Re: Panele słoneczne
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
do zenka i myjka
jak Wam się coś nie podoba, to nie czytajcie, nie piszcie. jak ja
popełniam kardynalny błąd, to napiszcie gdzie, jaki, dlaczego. nie mnie,
ale innym, którzy czytają te posty.
ja niemam nic przeciwko innym akumulatorom niż rozruchowe. nie twierdze
że rozruchowe się nadają do wszystkiego. twierdzę jedynie że są tanie.
Na serio widziałem reklamę akumulatora rozruchowego, zakładam że minimum
30ah miał i kosztował 99zł. oczywiście że pozostawienie go rozładowanym
do zera, bardzo mu szkodzi. ale dla trakcyjnemu to też nie pomaga. Kto
będzie pilnował? Pytanie debilne. a kto będzie tego pilnował w innych
akumulatorach? Rozładujesz akumulator żelowy lub trakcyjny do
absolutnego zera? Po kija takie pierdoły piszesz. w każdym przypadku ups
tego będzie pilnował. obojętnie jakie masz akumulatory ups apc będzie
działał, bo to sprawdzałem ja, i wielu innych ludzi, którzy takie
akumulatory kupili. A kupili i używają właśnie z powodu ceny. bo dobry
akumulator 12 ah do upsa też koło stówy kosztuje. więc za te same
pieniądze mają kilka razy większą pojemność, kilka razy dłuższy czas
pracy. mają jeszcze jedno. prąd rozładowania który dla żelka jest na
granicy życia i śmierci, dla 5 razy większego akumulatora, tym bardziej
rozruchowego jest delikatnym rozładowaniem. TAkie warunki pracy, pozwolą
mu żyć dłużej niż przeciętnym samochodzie. w samochodzie padnie od
udarowych prądów serwowanych przez dogorywający rozrusznik.
Teraz Wasza kolej na wytłumaczenie, dlaczego akumulator rozruchowy jest
zły, w KONTEKŚCIE CENY!!!
ToMasz
-
12. Data: 2018-02-26 20:19:34
Temat: Re: Panele słoneczne
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
W kontekscie ceny chcesz. Prosisz i masz. Akumulator rozruchowy zostal zaprojektowany
do uruchamiania silnika spalinowego. Charakteryzuje sie skrajnie niska rezystancja
wewnetrzna. Umozliwia to wyduszenie pradu potrzebnego do uruchomienia silnika nawet
jak poostalo mu ok 10% pojemnosci nominalnej. Normalnym stanem dla akumulatora
rozruchowego jest naladowanie do ok 50% pojemnosci jaka mozna by uzyskac przy pelnym
naladowaniu. Akumulator rozruchowy nie jest przeznaczony do pracy cyklicznej czyli
ladowanie do pelna, rozladowanie do minimalnego bezpiecznego napiecia, ladowanie do
pelna. Akumulator rozruchowy w czasie pracy bardziej przypomina kondensator niz
magazyn energii. Znosi bardzo duze prady rozladowania ale trwajace bardzo krotko.
Akumulator trakcyjny jest typowym magazynem energii przeznaczonym do pracy
cyklicznej. Nie szkodzi mu ladowanie do 110% pojemnosci i glebokie rozladowanie. Ma
kilka razy wieksza od akumulatora rozruchowego rezystancje wewnetrzna. Nie da sie z
akumulatora trakcyjnego pobierac tak duzych pradow z jednostki pojemnosci jak z
akumulatora rozruchowego. Akumulator trakcyjny dobrego producenta wytrzyma ok tysiaca
pelnych cykli zanim uzyteczna pojemnosc spadnie do ok 80% pojemnosci nominalnej.
Pracujacy w rezimie pracy akumulatora trakcyjnego akumulator rozruchowy maksymalnie
po stu pelnych cyklach bedzie sie nadawal do recyklingu. Przez ponad dziesiec razy
wieksza zywotnosc trzy razy drozszy od rozruchowego akumulator trakcyjny jest dwa
razy tanszy w uzytkowaniu.
-
13. Data: 2018-02-27 19:47:40
Temat: Re: Panele słoneczne
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
W dniu 26.02.2018 o 20:19, Zenek Kapelinder pisze:
> Pracujacy w rezimie pracy akumulatora trakcyjnego akumulator rozruchowy maksymalnie
po stu pelnych cyklach bedzie sie nadawal do recyklingu.
a my tu o czymś innym dyskutujemy
> Przez ponad dziesiec razy wieksza zywotnosc trzy razy drozszy od rozruchowego
akumulator trakcyjny jest dwa razy tanszy w uzytkowaniu.
no to po co ta cała dyskusja? Ja zaproponowałem tańsze rozwiązanie, nikt
go nie zmodyfikował, tylko jest hejt bo akumulatory nie takie. no to
prosze zastosować jenox marine 100Ah za 390zł. gdyby nie promocja o
której wspominam, to można w przybliżeniu powiedziec że cena ta sama, w
przeliczeniu na Ah. po kija piszesz że są 5 razy droższe? Bo gdyby były,
to ja podtrzymuje to co napisałem, czyli wisisz mi wyjaśnienie, co się
stanie jak wezmę wspomniany akumlator, rozładuje go w 80 % prądem 1/10 i
naładuje. ile takich cykli wytrzyma akumulator rozruchowy.
ToMasz
-
14. Data: 2018-02-27 20:18:23
Temat: Re: Panele słoneczne
Od: "Bob Budowniczy" <P...@x...wp.pl>
>> Zapomniałem napisać że ma to być system solarny ze względu na uciążliwy
>> chałas agregatów i systemów wiatrowych.
>
> Jak ma być cicho to są hondy 2kW po 4-5kPLN. Za 9 stów są
> lepsze "no name" mocy 2-4kW, ale ciche nie są.
> Agregat odpalisz i masz prąd zawsze, Ups jest po to aby chronić odbiorniki
> przed skokami napięcia. Najlepszy byłby pełny sinus. Koszt to 1-2k PLN
> w zależności od mocy. Za 1k kupisz przyzwoity UPS 1000W.
> Agregat możesz przywieść ze sobą w bagażniku. Panele mogą szybko
> zmienić właściciela - jak okolica "niespecjalna".
> Ja w domek na działce odwiedzany sporadycznie nic bym specjalnie
> nie inwestował.
> Co do kosztów - nie liczyłem, można je pewnie z rozsądnym przybliżeniem
> oszacować. Każdy producent podaje czas pracy z obciążeniem nominalny
> (pojemność baku i koszt paliwa jest znana). TG
Dzisiaj rozmawiałem ze sprzedawcą paneli na temat doboru akumulatorów, to mi
normalnie ręce opadły i stwierdziłem że lepiej nie pchać się w to gówno,
więc pewnie faktycznie lepiej kupić generator, tylko trudno mi sobie
wyobrazić kilka kW silnik co by cicho chodził. Szukałem dizli i w ofercie są
5-10kW, to na pewno wyją jak ciężarówka, na dodatek pewnie trzeba to trzymać
w pomieszczeniu, bo raczej to nie lubi rozruchów w ujemnych temperaturach.
Na razie agregaty są zbyt hałaśliwe, tego nie idzie wytrzymać, ale nadal nie
znam kosztu kWh z agregatu, bo sprzedawcy widocznie coś kręcą z podawaniem
parametrów, bo jak liczyłem to wychodziło mi taniej niż z energetyki a to
raczej nie realne, wiec może ktoś się zna i powie ile średnio wychodzi koszt
kWh z agregatu?
Powiedz mi jeszcze jak wygląda dobór pojemności akumulatora do agregatu
5-10kW? Bo raczej nie ma sensu żeby taki agregat odpalał się kilka razy
dziennie.
Teraz podzielę się z wami czego się dowiedziałem od sprzedawców paneli
słonecznych. Sprzedawcy twierdzą że jeśli jest dostęp do sieci to nie ma
sensu kupować drogich akumulatorów, bo teraz jest taki rządowy program, że
energetyka ma obowiązek odebrać od ciebie energię (na przykład w dzień, czy
latem) i ją przechować, żebyś mógł ją odebrać (na przykład w nocy, czy
zimą). Problem w tym że to nie ma żadnego sensu, bo jeśli mamy dostęp do
sieci, to prąd z sieci jest zawsze wielokrotnie tańszy od prądu z solarów,
wiec po co go przechowywać w energetyce, skoro można z sieci pobrać od razu
tani prąd kiedy się chce. Tak więc widzę że biznes zadłużania ludzi bez
sensu idzie pełną parą.
-
15. Data: 2018-02-27 20:25:40
Temat: Re: Panele słoneczne
Od: "Bob Budowniczy" <P...@x...wp.pl>
>> wiec z metra kwadratowego panela, uzyskamy
>> rocznie 150kWh, czyli niecałe 100zł.
> Albo inaczej z panela 100 W masz energii za 50 zł rocznie.
>> Zauważyłem że są obecnie dostępne
>> inventery potrafiące nawet oddawać energię do sieci energetycznej, ale
>> niem
>> wiem czy to się opłaca. Ile obecnie energetyka płaci z 1kWh wpompowaną do
>> ich sieci?
> Tak ale jeśli posiadacz paneli nie spełnia minimalnych wymagań na moc to
> nie podpiszą umowy. A cena zbytu energii nie powala. Najlepiej w tym
> celu zadzwonić do lokalnego dystrybutora energii. Poza tym, przy
> deklarowanym poborze mocy i obecności sieci fotowoltaika nie kalkuluje
> się w ogóle. Na dodatek zaraz mu ukradną te panele z działki.
> To ma sens tylko przy braku sieci i dobrze pilnowanej działce (patrole,
> ubezpiecznie). A pojemność aku i wydajność paneli łatwo sobie wyliczyć
> zakładając co i jak długo ma być używane. Jeśli to ma byc laptop, mały
> OTV i radio czy telefon to nawet nie trzeba stosować transformacji
> energii do 220 V co upraszcza i potania sprawę.
> No i na koniec, nie niklowo-kadmowe tylko litowo-jonowe :)
> -- Jacek I hate haters.
Widzę że chcesz liczyć trochę od nie właściwej strony, bo to są panele
słoneczne a nie agregat co go odpalasz kiedy chcesz.
Masz na przykład panek o mocy 1kW, nie wiem ile z niego energii uzyskam w
słoneczny dzień latem a może być tak że będzie jeden słoneczny a dziesięć
pochmurnych, wiec raczej idzie o zmagazynowanie całej wyprodukowanej przez
panel energii i pobieranie już tego co masz. Więc mamy panel 1kW, to jakiej
pojemności należy dobrać akumulatory trakcyjne, żeby nam tą energię
gromadził w całości? Z wykorzystaniem zgromadzonej energii nie ma żadnego
problemu, uruchomimy sobie pralkę, zamrażarkę, kuchenkę elektryczną, bojler
i każda energia pójdzie.
-
16. Data: 2018-02-27 20:36:40
Temat: Re: Panele słoneczne
Od: "Bob Budowniczy" <P...@x...wp.pl>
> ups, apc1000. do tego zwykłe akumulatory samochodowe. bo? Bo są tanie.
> teraz jest promocja i akumulator rozruchowy kosztuje 100zł. masz w nim
> chyba 40aH. za 100zł możesz kupić 5 dobrych ogniw 18650 i mieć 6ah. albo
> podobne wartości przy innych akumulatorach. jak tego samochodowego nie
> rozładujesz do zera - będzie żył ToMasz
Na razie nie idzie o koszta, tylko o ustalenie całkowitych kosztów systemu
solarnego, czyli panele, akumulatory i inventer, oraz dobranie tego systemu
tak żeby nie produkował dużo więcej energii niż wykorzystamy, bo się
zmarnuje. Działka nie ma sieci, jest w lesie.
Akumulatory samochodowe się zupełnie do tego nie nadają, bo one mogą
pracować zaledwie na 20% swojej pojemności, więc musiał byś kupić ich 5 razy
więcej niż trakcyjnych. Akumulatory samochodowe samo rozładowują się w
miesiąc czasu, więc tracisz na upływności większość zmagazynowanej energii,
co zupełnie dyskwalifikuje je do magazynowania energii.
Problem w tym że obecnie większość sprzedawanych akumulatorów trakcyjnych to
akumulatory ołowiowe, więc nie wiem, czy technika tak poszła do przodu, czy
to tylko chodzi o nabijanie kasy na naiwniakach, sprzedając akumulatory
ołowiowe pod inną nazwą za cenę 10 razy wyższą?
-
17. Data: 2018-02-27 22:56:17
Temat: Re: Panele słoneczne
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .02.2018 o 20:18 Bob Budowniczy <P...@x...wp.pl> pisze:
> bo jak liczyłem to wychodziło mi taniej niż z energetyki a to raczej nie
> realne, wiec może ktoś się >zna i powie ile średnio wychodzi koszt kWh z
> agregatu?
bo pewnie nie doliczałeś kosztu agregatu i nie brałeś pod uwagę, że ma
skończoną żywotność :-)
Musisz odczytać jaką ma żywotność, ile czasu pracuje na pełnym baku (pod
obciążeniem znamionowym), jaki jest koszt paliwa. Dodatkowo oszacować ile
go godzin w roku będziesz używał. Jak to wszytko ustalisz może się okazać,
że co 2 lata trzeba będzie zrobić jego remont generalny lub wymienić na
nowy.
> Powiedz mi jeszcze jak wygląda dobór pojemności akumulatora do agregatu
> 5-10kW? Bo raczej nie ma sensu żeby taki agregat odpalał się kilka razy
> dziennie.
Wow! - skąd raptem te 5-10kW? :-) Na początku było jakieś 400W w szczycie.
Jak by nawet było 1kW w szczycie to obskoczy to mały cichy agregat taki
jaki podawałem.
5-10kW to są zupełnie inne moce i koszta idą w kosmos. UPS 8-10kVA to
koszt powyżej 15k PLN.
Taniej będzie postawić jakieś małe pomieszczenie dla agregatu i je dobrze
wyciszyć, ba jak sam już doszedłeś, agregat i tak musi być :-)
TG
-
18. Data: 2018-02-27 23:38:35
Temat: Re: Panele słoneczne
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Maksymalnie 100 cykli. Oczywiscie mozesz wstawic historyjke ze takie cos robiles. Ale
nie musze Ci wierzyc.
-
19. Data: 2018-02-27 23:47:13
Temat: Re: Panele słoneczne
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
W dniu 27.02.2018 o 20:36, Bob Budowniczy pisze:
>> ups, apc1000. do tego zwykłe akumulatory samochodowe. bo? Bo są tanie.
>> teraz jest promocja i akumulator rozruchowy kosztuje 100zł. masz w nim
>> chyba 40aH. za 100zł możesz kupić 5 dobrych ogniw 18650 i mieć 6ah.
>> albo podobne wartości przy innych akumulatorach. jak tego
>> samochodowego nie rozładujesz do zera - będzie żył ToMasz
>
> Na razie nie idzie o koszta, tylko o ustalenie całkowitych kosztów
> systemu solarnego, czyli panele, akumulatory i inventer, oraz dobranie
> tego systemu tak żeby nie produkował dużo więcej energii niż
> wykorzystamy, bo się zmarnuje.
powyższe napisałes o 20:36
natomiast 11 minut wcześniej pisałeś:
> Z wykorzystaniem zgromadzonej energii nie ma żadnego problemu,
> uruchomimy sobie pralkę, zamrażarkę, kuchenkę elektryczną, bojler i
no to się face zdecyduj jak jest.
> Akumulatory samochodowe się zupełnie do tego nie nadają, bo one mogą
> pracować zaledwie na 20% swojej pojemności,
wow. Dać Ci link do filmu, gdzie widać jak facet (fachowiec) sprawdza
pojemność akumulatora rozruchowego, profesjonalną rozładowalnicą?
> więc musiał byś kupić ich 5
> razy więcej niż trakcyjnych. Akumulatory samochodowe samo rozładowują
> się w miesiąc czasu, więc tracisz na upływności większość zmagazynowanej
> energii, co zupełnie dyskwalifikuje je do magazynowania energii.
JAsne. nie mów tego samochodom które stoją pare miesięcy, potem
odpalają. no i oczywiście sam w sobie argument zajebisty. baterie
słoneczne działające w zależności od pogody, wiec źródło takie sobie.
ale na bank, w miesiąc będziesz miał parę słonecznych dni, wiec o
samorozładowaniu akumulatorów możesz zapomnieć, bo naładują się napewno.
> sprzedając akumulatory ołowiowe pod inną nazwą za cenę 10 razy wyższą?
Zenek najpierw miał 5 razy wyższą, potem tylko 3 razy, Ty masz 10x.
sprawdzałeś cenę jenox marine?
Chciałbym Ci jak najlepiej doradzić. niestety odnoszę wrażenie ze nie
dotarło do Ciebie co pisałem. jak chcesz mieć profesjonalnie - to cene
znasz. jak obniżysz swoje wymagania do 80% tego co chciałeś, to
zrealizujesz pragnienie za 50% ceny. Obojętnie czy postawisz panele, czy
wiatrak czy generator. Naj mniej problemu będzie z generatorem. a
mozecie go wsadzić w dziurę w ziemi, zrobić wlot i wylot powietrza i dać
wentylator. Mało tego. jak coś "nie wypali" najłatwiej będzie go
odsprzedać.
ToMasz
-
20. Data: 2018-02-27 23:54:26
Temat: Re: Panele słoneczne
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
W dniu 27.02.2018 o 23:38, Zenek Kapelinder pisze:
> Maksymalnie 100 cykli. Oczywiscie mozesz wstawic historyjke ze takie cos robiles.
Ale nie musze Ci wierzyc.
>
Lubie czytać co piszesz, bo nie głupi facet jesteś, ale dość ochoczo
krytykujesz a skąpo argumentujesz. Teraz też jasno nie zażądałem
argumentów, wiec rozmowa nam się nie klei. Ty masz swoje doświadczenia,
ja mam swoje. i razem wiemy ze precyzyjne stosowanie się do zaleceń
producenta, nie zawsze jest wymagane. napisz więc o swoich
doświadczeniach z akumulatorem rozruchowym. albo co w nim takiego złego
sie dzieje ze nie można go używać w trybie nie rozruchowym.
ToMasz