-
11. Data: 2009-04-23 12:51:22
Temat: Re: Piec Viesman 3 letni a wiec po gwarancji - czy jest sens robienia corocznych przegladow?
Od: "nom" <n...@u...gazeta.pl>
A jak niby się reguluje skład spalin w kotle z otwartą komorą spalania?
Jedyne co to trzeba zapewnić dopływ świeżego powietrza w kotłowni, bo kocioł
pobiera 15m3 powietrza na 1m3 gazu.
-
12. Data: 2009-04-23 15:43:03
Temat: Re: Piec Viesman 3 letni a wiec po gwarancji - czy jest sens robienia corocznych przegladow?
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "denes" <denesATpoczta.fm@nie_spamuj.invalid> napisał w
wiadomości news:gsphnp$7uh$1@sunflower.man.poznan.pl...
> To bardzo tanio chcial, jak dzwonilem do dwoch (Poznan),
> jeden chcial 190 inny 200. Na razie sie nie skusilem
> i tylko mruga mi na piecu coraz wyzsza liczba
> (liczba miesiecy od ostatniego serwisu).
> Ktos wie jak to wylaczyc w cholere?
Mi kiedys w samochodzie swiecila sie lampka od rezerwy paliwa. Odlaczylem w
cholere zarowke i przestala. Ty mozesz odlaczyc wyswietlacz.
Pozdro.. TK
-
13. Data: 2009-04-23 18:08:56
Temat: Re: Piec Viesman 3 letni a wiec po gwarancji - czy jest sens robienia corocznych przegladow?
Od: "nom" <n...@u...gazeta.pl>
Użytkownik "JKK" <j...@i...fm> napisał w wiadomości
news:gsp22k$dve$1@news.wp.pl...
> Nie wiem z czego się cieszysz - d.... nie serwisant.
Ty jesteś d..., serwisant jest bardzo dobry, serwisuje większośc kotłów
(różnych producentów) Viessmann, Vailant, Imergas, AVC. A analizator spalin
kosztuje ponad 4 tyś. zł i nikt mu za darmo tego nie da. :-)
-
14. Data: 2009-04-23 18:28:19
Temat: Re: Piec Viesman 3 letni a wiec po gwarancji - czy jest sens robienia corocznych przegladow?
Od: "JKK" <j...@i...fm>
Użytkownik "nom" <n...@u...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:gsqar7$eva$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "JKK" <j...@i...fm> napisał w wiadomości
> news:gsp22k$dve$1@news.wp.pl...
>
>> Nie wiem z czego się cieszysz - d.... nie serwisant.
>
>
> Ty jesteś d...,
Vice versa - skoro nie umiesz przyjąć do wiadomości,
że są ludzie traktujący swoją pracę poważnie i ci "drudzy".
Dla pozostałych - jak ktoś podchodzi do sprawy profesjonalnie
do wykonywanego zawodu (zwłaszcza wiążącego się z bezpieczeństwem klienta
i własnym), to nie poprzestaje na śrubokręcie i majzliku,
a inwestuje w stosowny sprzęt.
Przykładowo - jak serwisant przyjechał na przegląd do mojego pieca,
to ze sobą miał dwie walizeczki sprzętu + to co w aucie.
Być może zakres czynności sprawdzania ulatniającego się gazu nie obejmuje,
ale zrobił to w ww. celu gratis.
I faktycznie okazało się, że jedną nakrętkę za zaworem gazowym pieca trzeba
było
lekko dokręcić.
No ale "nom" będzie sobie to pianką sprawdzał.
Pzdr
JKK
-
15. Data: 2009-04-24 05:18:43
Temat: Re: Piec Viesman 3 letni a wiec po gwarancji - czy jest sens robienia corocznych przegladow?
Od: d...@d...abc.com.pl
On Thu, 23 Apr 2009, JKK wrote:
>
> Vice versa - skoro nie umiesz przyjąć do wiadomości,
> że są ludzie traktujący swoją pracę poważnie i ci "drudzy".
Pozwolę sobie wtrącić. Gdzież są Ci co tak profesjonalnie podchodzą do
swojego zawodu? Możesz pokazać? Ja nie spotkałem osobiście żadnego.
Jeśli chodzi o piec to owszem przyjechał serwisant - ale nie wykrył
usterki mimo, że chwilowo wszystko zadziałało. W koncu sam musiałem
to naprawić. I wolę ostatecznie sam w tym grzebać bo wiem co ruszałem i
czego mogę się spodziewać. Serwisant zrobi coś, sam nie wie co i w razie
katastrofy i tak nie bierze za nic odpowiedzialności bo kto mu odowodni.
dp
-
16. Data: 2009-04-24 06:10:00
Temat: Re: Piec Viesman 3 letni a wiec po gwarancji - czy jest sens robienia corocznych przegladow?
Od: "nom" <n...@u...gazeta.pl>
A jaki masz piec?
Ja Ci tłumaczę, że do kotła z otwartą komorą spalania analizator jest
zbędny.
Nie mam analizatora spalin a sam reguluję instalację gazową w samochodzie
BRC Blitz, na analizatorze spaliny wychodzą bardzo dobrze (np. CO=0,0
:-) ).
Ilość przyrządów nie świadczy o kompetencji serwisanta! Wiedza jest dużo
ważniesza.
-
17. Data: 2009-04-24 09:07:17
Temat: Re: Piec Viesman 3 letni a wiec po gwarancji - czy jest sens robienia corocznych przegladow?
Od: "nom" <n...@u...gazeta.pl>
Dokładnie, serwisant nie naprawia płyty głównej od kotła tylko ją wymienia
(koszt po gwarancji ok. 800 - 1000zł w zależności od kotła). Koszt wymiany
uszkodzonego warystora (bo tylko warystor poszedł) ok. 2zł (jak ktoś umie
lutować). :-)
Powiedz serwisantowi, żeby zmienił Ci powiedzmy histerezę temperatury w
zbiorniku CWU a on powie, że się nie da. :-)
Większość serwisantów kotłów naprawia poprzez podmianę podzespołów,
poszczególne pozdzespoły są dla nich nienaprawialne. I kto za to płaci? :-)
-
18. Data: 2009-04-27 18:36:54
Temat: Re: Piec Viesman 3 letni a wiec po gwarancji - czy jest sens robienia corocznych przegladow?
Od: "Piotrek" <...@...ru>
> No ale "nom" będzie sobie to pianką sprawdzał.
tak samo dobry test jak czujnikiem
nieszczelnosc wykryje.
--
pzdr
piotrek
-
19. Data: 2009-04-27 19:45:03
Temat: Re: Piec Viesman 3 letni a wiec po gwarancji - czy jest sens robienia corocznych przegladow?
Od: "JKK" <j...@i...fm>
Użytkownik "Piotrek" <...@...ru> napisał w wiadomości
news:gt4tsf$tp0$1@opal.futuro.pl...
>> No ale "nom" będzie sobie to pianką sprawdzał.
>
> tak samo dobry test jak czujnikiem
> nieszczelnosc wykryje.
>
Jasne, wszystkie te czujniki to ściema.
Pianka rulez.
Płyn do naczyń i zapalniczka też.
Pzdr
JKK