-
21. Data: 2012-09-26 18:42:52
Temat: Re: Płyta gipsowa GKB i kołki.
Od: rrr <r...@r...poczta.onet.pl>
Użytkownik 4CX250 napisał:
> Nie uwierzycie ale najbardziej krzywe mieszkania widziałem w... Wiedniu.
> Pod koniec lat 80' remontowaliśmy kilka mieszkań w kamienicy na
> Mariahilferstrasse tuż za dworcem Westbahnhof.
> Mieszkania były tak krzywe że szklanka położona bokiem na podłodze
> rozpędzała się i rozbijała o ścianę.
> Nie mam pojęcia jak mógł siąść tak budynek skoro to gęsta zabudowa.
> Widocznie sąsiednie budynki też miały ten problem.
> Różnica w poziomie między parapetami dochodziła do 10cm. Aby wyprowadzić
> mieszkania do poziomów i pionów naklejaliśmy płyty na wszystkie ściany a
> na koniec szły sufity podwieszane z gipskartonów lub Mineralfasern.
> Podłogi były robione na nowo były zdzierane do drewnianych legarów
> dobijano nowe wypoziomowane, nasypywano keramzyt na to płyty OSB.
> I ciekawowstka... Kilka lat później w sąsiedniej kamienicy miałem okazję
> robić zarówno ściany z GK oraz instalację elektryczną u Żyda.
> Wyobraźcie sobie że sam narysował sobie projekt układu ścian, tak aby
> płytki ceramiczne nigdzie nie były docinane. Chodził za nami i mierzył
> wszystkie ściany co do milimetra.
>
> Marek.
Witaj
miałem okazję nocować w hotelu Polonia w Łodzi, po pokoju się chodzi pod
górkę :) Podłoga pochyła aż w głowie się kręci.
pzdr.
rafał