eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.dom › Połączenie podłogówki z grzejnikami ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 159

  • 51. Data: 2010-11-02 14:29:22
    Temat: Re: Polaczenie podlogówki z grzejnikami ?
    Od: rrr <r...@o...rrr.pl>

    Użytkownik Adam Szendzielorz napisał:
    > On 2 Lis, 13:14, "Aleksander"<f...@f...fake> wrote:
    >
    >> 19 w salonie to jednak zimno... ale do rzeczy.
    >
    > Nie ma co dyskutowac na ten temat ale 19 to dla mnie odpowiednik 21-22
    > kalafiorowego. Ale zostawmy ten temat:-) Niech sobie ktos grzeje i do
    > 21 jak mu pasuje:)

    Opowiadasz jakbyś miał pompę ciepła :) a drewno już polubiłeś rąbać ?
    (żart).
    >
    >> Po co szybko zmieniac temperature?
    >>
    >> Np ten weekend jak teraz - wyjezdzamy z domku na 3-4 dni.
    >> Ustawiasz sobie np. 16 stopni.
    >> Przez ten czas domek oddaje mniej ciepla do atmosfery.
    >
    > Od 4 dni mam znowu wylaczone ogrzewanie i temperatura nie spada
    > ponizej 18,5stC w srodku. Wczesniej nagrzalem do 21stC i wylaczylem
    > piecyk (pompa z podlogowki ciagle mieli). Takze przez te 3-4 dni to w
    > takich warunkach (jak na zewnatrz temp. dochodzi do 19stC) przy
    > podlogowce temperatura i tak nie spadnie :-)
    Jasne jak w domu masz mniej niż na dworze.

    Porąbało cię (was), ja tam mam włączone ogrzewanie od początku września
    - podłogówka, kalafiory. Ale, był ostatnio piękny weekend,
    to miałem drzwi na taras cały dzień otwarte i wiało 15 stopni do domu.
    Nie rozumiem różnicy temeperatur dla podłogówki i kalafiorów. 20 stopni
    to 20 stopni i już, chyba, że rzeczywiście pomieszczenie ma 1,5x1,5m i
    jakbyś się nie obrócił to kaloryfer cię parzy. Ja tam mam 21 w
    mieszkalnych w dzień, 20,5 w nocy, w łazienkach 22 stopnie. A i w garażu
    15, bo tam też grzeję.


    pzdr.
    rafał


  • 52. Data: 2010-11-02 14:43:55
    Temat: Re: Polaczenie podlogówki z grzejnikami ?
    Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>

    On 2 Lis, 15:29, rrr <r...@o...rrr.pl> wrote:

    > Nie rozumiem różnicy temeperatur dla podłogówki i kalafiorów. 20 stopni

    To przygotuj sobie dwie miski z woda. Jedna z woda chlodna, druga z
    letnia. Wystaw je na dwor przy 15stC i postoj (wystarczy wody do
    kostek) najpierw w jednej 10 minut, potem w drugiej (zrob sobie jakas
    przerwe miedzy kolejnymi miskami zeby nie zaklamac wynikow ;-)
    Poczujesz zarypista roznice - a przeciez temperatura otoczenia w obu
    wypadkach byla identyczna.

    A nawet prosciej - w domu poloz sobie kawalek panela i plytke
    ceramiczna. Stan najpierw na jednym, potem na drugim. Na plytce bedzie
    Ci chlodniej :) Wiem, ze tu bedzie chodzilo o przewodnosc cieplna
    materialu (ceramika wieksza, dlatego "wyciaga" z Ciebie ciepelko) ale
    chodzi o sam fakt, ze im nizej w nogi jest cieplej, tym organizmowi
    jest cieplej (a moze tak mu sie wydaje) :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 53. Data: 2010-11-02 14:50:13
    Temat: Re: Połączenie podłogówki z grzejnikami ?
    Od: "/// Kaszpir ///" <z...@g...com>

    > Niech Ci dadza kosztorys jakis. Mnie (ale robilem sam) podlogowka
    > wyszla taniej niz kaloryfery. Podlogowka ogrzewam lacznie blisko
    > 360m2. Zuzylem ok 1,5km rur pex-al-pex (3900 pln), do tego trzy
    > skrzynki (na kazda kondygnacje) z rozdzielaczami (lacznie 24 obwody) -> 1500 pln.
    Plus drobne "pierdoly" jak spinki do rur, folia alu

    Dziś wieczorkiem napiszę emaila do wykonawcy z prośbą o dokładny
    kosztorys , bo takie kwoty z "kapelusza" to sobie można włożyć ....
    Napomnę mu o tym że metr rury kosztuje 2zł , więc nawet gdyby dali
    0,5km rur to wyszło by to 1000zł , a sądzę że reszta "osprzętu"
    powinna zamknąć się w 1000zł.
    Nie mówię to o jakis zaawansowanych bajerach ale o standardzie
    minimum ...
    Sterowanie pogodowe to raczej wyższa półka cenowa i nie wiem czy jeden
    dałby sobie radę z kilkoma (kilkunastoma) pętlami ...

    No chyba że wykonawca bierze dodatkową kasę za "robociznę" , choć w
    przypadku ogrzewania tradycyjnego też trzeba się trochę narobić , a
    ułożenie podłogówki nie jest chyba aż tak ciężkie i trudne aby żądać
    za to jakąś super kasę w stosunku do ogrzewania tradycyjnego ?


  • 54. Data: 2010-11-02 14:54:09
    Temat: Re: Połączenie podłogówki z grzejnikami ?
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    /// Kaszpir /// wrote:
    >> Niech Ci dadza kosztorys jakis. Mnie (ale robilem sam) podlogowka
    >> wyszla taniej niz kaloryfery. Podlogowka ogrzewam lacznie blisko
    >> 360m2. Zuzylem ok 1,5km rur pex-al-pex (3900 pln), do tego trzy
    >> skrzynki (na kazda kondygnacje) z rozdzielaczami (lacznie 24 obwody)
    >> -> 1500 pln. Plus drobne "pierdoly" jak spinki do rur, folia alu
    >
    > Dziś wieczorkiem napiszę emaila do wykonawcy z prośbą o dokładny
    > kosztorys , bo takie kwoty z "kapelusza" to sobie można włożyć ....
    > Napomnę mu o tym że metr rury kosztuje 2zł , więc nawet gdyby dali
    > 0,5km rur to wyszło by to 1000zł , a sądzę że reszta "osprzętu"
    > powinna zamknąć się w 1000zł.
    > Nie mówię to o jakis zaawansowanych bajerach ale o standardzie
    > minimum ...
    > Sterowanie pogodowe to raczej wyższa półka cenowa i nie wiem czy jeden
    > dałby sobie radę z kilkoma (kilkunastoma) pętlami ...
    >
    > No chyba że wykonawca bierze dodatkową kasę za "robociznę" , choć w
    > przypadku ogrzewania tradycyjnego też trzeba się trochę narobić , a
    > ułożenie podłogówki nie jest chyba aż tak ciężkie i trudne aby żądać
    > za to jakąś super kasę w stosunku do ogrzewania tradycyjnego ?

    punktowo trzeba liczyć podobną cenę za pętle jak za grzejnik


  • 55. Data: 2010-11-02 15:26:49
    Temat: Re: Połączenie podłogówki z grzejnikami ?
    Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>

    On 2 Lis, 15:50, "/// Kaszpir ///" <z...@g...com>
    wrote:

    > Sterowanie pogodowe to raczej wyższa półka cenowa i nie wiem czy jeden
    > dałby sobie radę z kilkoma (kilkunastoma) pętlami ...

    Znowu mit :) Moj sterownik pogodowy kosztowal 180 pln i ma wszystkie
    funkcje jakie trzeba. Oczywiscie do tego musisz miec zawor trojdrogowy
    (a jezeli sie zdecydujesz na 100% podlogowke to najlepiej odrazu
    czterodrogowy) z silownikiem. Koszt zaworu to jakies 300 pln, silownik
    drugie tyle. Do tego sterownik pogodowy niech bedzie 200 pln = suma
    800 pln. To wszystko. Zadna wyzsza polka cenowa :) On poprostu steruje
    temperatura jaka idzie na podloge w zaleznosci od temperatury na
    zewnatrz. Ty sobie tylko musisz wyregulowac kazda petle (na
    rotametrach czyli takich prostych zaworkach ktore pokazuja przeplyw w
    kazdej petli) i to wszystko.

    > No chyba że wykonawca bierze dodatkową kasę za "robociznę" , choć w
    > przypadku ogrzewania tradycyjnego też trzeba się trochę narobić , a
    > ułożenie podłogówki nie jest chyba aż tak ciężkie i trudne aby żądać
    > za to jakąś super kasę w stosunku do ogrzewania tradycyjnego ?

    No ulozenie podlogowki jest na pewno troche bardziej pracochlonne,
    wykonawca moze tez dac argument, ze musi dac grubsza wylewke (zamiast
    4-5cm, musi dac 6-7cm). W normalnych warunkach nie ma to zadnego
    wplywu na cene - u mnie wykonawcy posadzek kasuja za m2 bez wzgledu na
    to czy jest ogrzewanie podlogowe, czy nie (aktualnie 30 pln / m2).
    Ulozenie 500mb rury dwom osobom zajmie jeden caly dzien, no
    maksymalnie poltorej dnia (jak sa wolni;) razem z podlaczeniem do
    rozdzielacza. Kalafiory - zapewne krocej - ale trzeba spedzic troche
    czasu na przykrecaniu mocowan i podlaczaniu tych kilku kaloryferow :)
    Niech bedzie nawet ten jeden pelny dzien pracy dwoch osob wiecej.
    Niech to bedzie 500 pln. Tyle bym uczciwie zaplacil za ta robote :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 56. Data: 2010-11-02 15:59:07
    Temat: Re: Połączenie podłogówki z grzejnikami ?
    Od: Rentier <f...@g...com>


    >
    > Nie pisz nikt, bo co robią stare babcie całymi dniami wyglądając przez okno w celu
    zbierania
    > wszystkich "informacji" o sąsiadach ? :)
    Ale zwykle poza sezonem grzewczym:)


  • 57. Data: 2010-11-02 16:07:54
    Temat: Re: Połączenie podłogówki z grzejnikami ?
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Adam Szendzielorz wrote:
    > On 2 Lis, 15:50, "/// Kaszpir ///" <z...@g...com>
    > wrote:
    >
    >> Sterowanie pogodowe to raczej wyższa półka cenowa i nie wiem czy
    >> jeden dałby sobie radę z kilkoma (kilkunastoma) pętlami ...
    >
    > Znowu mit :) Moj sterownik pogodowy kosztowal 180 pln i ma wszystkie
    > funkcje jakie trzeba. Oczywiscie do tego musisz miec zawor trojdrogowy
    > (a jezeli sie zdecydujesz na 100% podlogowke to najlepiej odrazu
    > czterodrogowy) z silownikiem. Koszt zaworu to jakies 300 pln, silownik
    > drugie tyle. Do tego sterownik pogodowy niech bedzie 200 pln = suma
    > 800 pln. To wszystko. Zadna wyzsza polka cenowa :) On poprostu steruje
    > temperatura jaka idzie na podloge w zaleznosci od temperatury na
    > zewnatrz. Ty sobie tylko musisz wyregulowac kazda petle (na
    > rotametrach czyli takich prostych zaworkach ktore pokazuja przeplyw w
    > kazdej petli) i to wszystko.

    daj linka bo szukam od dłuższego czasu jakiejś taniej pogodówki do
    sterowania zaworów trójdrogowych


  • 58. Data: 2010-11-02 16:32:19
    Temat: Re: Połączenie podłogówki z grzejnikami ?
    Od: M <M...@o...pl>

    W dniu 2010-11-01 22:00, Maniek4 pisze:

    > Spierniczone tematy to rzecz jasna, sam znam przypadek podciagniecia
    > bezposrednio do podlogi wody bezposrednio z kotla weglowego, ale znam tez
    > kilka przykladow podlogowek nieliczonych a sprawdzajacych sie doskonale,
    > choc sam takiej nie mam. Co stoi na przeszkodzie w ulozeniu w calym domu rur
    > co 15cm i wyregulowaniu tego rotametrami w czasie eksploatacji? Wiadomo, ze
    > w dzisiejszych domach o niezbyt wyszukanych rozwiazaniach architektonicznych
    > problemow z moca nie ma, wiec skad to straszenie? Pojdzie co najwyzej wiecej
    > rury i tyle.

    Częściowo masz rację. Jeśli wykonawca zrobił już kilka "nowych" domów
    (chodzi o dzisiejsze zapotrzebowanie na ciepło), to ma doświadczenie, co
    robić. Jeśli nie, to będzie się uczył na kliencie. Trochę jak stare
    reguły mówiące o 100W na 1m^2 :-), dzisiaj też są, tylko nieco inne.

    M.


  • 59. Data: 2010-11-02 16:35:27
    Temat: Re: Polaczenie podlogówki z grzejnikami ?
    Od: "Aleksander" <f...@f...fake>

    > Niewiele. Wiekszosc tego co zaoszczedziles bedziesz teraz musial
    > spowrotem w dom wpompowac. Mysle, ze podlogowka przez caly sezon
    > grzana "rowno" oszczedzi wiecej kasy, niz te pare weekendowych obnizen
    > temperatur w przypadku posiadania grzejnikow :)

    Owszem - niewiele.
    Nie mówie, ze kalafiory sa lepsze od podlogówki.
    Ale jak ktos sie pyta "po co" zmieniac temp. to staram
    sie podac jakies argumenty :)

    Za kalafiorami dodac mozna jeszcze mozliwosc szybkiego
    dosuszania prania... ;) i pewnie pare innych...

    Ale na pewno podlogówka bedzie oszczedniejsza tak czy siak.
    Grzanie niskotemp. jest ekonomiczniejsze - bez dwóch zdan.
    Dodatkowo, ze daje znacznie korzystniejszy rozklad temp.
    w pomieszczeniach - i co szczególnie wazne, sa mniejsze
    straty przy wentylacji. Przy kalafiorach jednak przy suficie
    mamy sporo cieplejsze powietrze niz przy podlodze - i to
    cieplejsze powietrze kratkami wentylacyjnymi nam ucieka.

    Pozdrowienia,
    Aleksander.



  • 60. Data: 2010-11-02 18:36:48
    Temat: Re: Połączenie podłogówki z grzejnikami ?
    Od: "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl>

    >Znowu mit :) Moj sterownik pogodowy kosztowal 180 pln i ma wszystkie
    >funkcje jakie trzeba. Oczywiscie do tego musisz miec zawor trojdrogowy

    A ile by kosztowało sterowanie na termostatach ?

    Bo rozumiem że musi być jakiś termostat naścienny + jakiś siłownik.
    Szczerze mówiąc wolałbym takie rozwiązanie bo są pomieszczenia (sypialnia)
    gdzie chce niższą temperaturę.

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 16


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1