"PiteR" <e...@f...pl> wrote in message
news:XnsA0B4E7F114037elektronik@localhost.net...

>> Bo jak słyszę to w Niemczech, Holandii, Szwajcarii, Norwegi,
>> "wyspach" itp nasi biedni budowlańcy robi i wszędzie za takie
>> stawki że tambylcy się w czoło pukają.
>
> tam też podcinają stawki, dlatego coraz więcej obcokrajowców nas nie
> lubi.

Nie lubi bo kradną i mordują :-)
Ostatbio polscy budowlańcy zabili milionera. Zmarł podczas tortur.

http://www.sfora.pl/Polscy-budowlancy-zabili-milione
ra-Zmarl-podczas-tortur-a46348

do góry

W dniu niedziela, 19 sierpnia 2012 22:48:02 UTC+2 użytkownik PiteR napisał:
> Kris pisze tak:

> no Ty wolisz, oni pewnie mniej wolďż˝ tylko siďż˝ wstydzďż˝
Rozwiń proszę bo nie łapie

> tylko dla siebie ceny maj� nierozs�dne

Rozumiem że wiesz lepiej co lepsze dla "Zenka i Stacha"

> tam te� podcinaj� stawki, dlatego coraz wi�cej obcokrajowc�w nas nie
>
> lubi.

Co znaczy "podcinają stawki"? Jakieś ceny urzedowe sugerujesz wprowadzić?
Robią za tyle że wg nich się im opłaca.

do góry

Andrzej Lawa pisze tak:

> Raczej ty prezentujesz kompleksy - dla ciebie lepsze gówno, byleby
> markowe i drogie, od czegoś porządnego uzyskanego stosunkowo
> niewielkim kosztem.

Przecież i mnie zależy żeby ceny usług rosły. Nie należy wspierać
utopii z komuny, pomocy za dziękuje lub za rewanż w bliżej
nieokreślonej przyszłości. Czas skończyć z "niewielkim kosztem" bo
zawsze będziemy dziadami w Polsce. Pomagam w internecie bo mi się nudzi
ale nie zamierzam pomagać za darmo ludziom po znajomości.
Zapowiedziałem że znajomym nic nie robię, żadnych układów i wymiany
przysług. Przed dalszą rodziną ukrywam umiejętności.

--
Piter

do góry

W dniu poniedziałek, 20 sierpnia 2012 09:08:12 UTC+2 użytkownik PiteR napisał:
> Andrzej Lawa pisze tak:
>
> Przecież i mnie zależy żeby ceny usług rosły.

Zależy usługodawcom, inwestorom nie zależy;)

>Nie należy wspierać
>
> utopii z komuny, pomocy za dziękuje lub za rewanż w bliżej
>
> nieokreślonej przyszłości. Czas skończyć z "niewielkim kosztem" bo
>
> zawsze będziemy dziadami w Polsce.


Bzdury

>Pomagam w internecie bo mi się nudzi

Załóż Sobie strone z płatnymi poradami- nie widze problemu.
>
> ale nie zamierzam pomagać za darmo ludziom po znajomości.
>
> Zapowiedziałem że znajomym nic nie robię, żadnych układów i wymiany
>
> przysług.

To działa w dwie strony. Ale to Twój wybór i masz do tego prawo. Ja uwazam wprost
odwrotni- kiomus pomge, ktoś mi pomoże itp. Oczywiście w miare możliwości
Ale dziei takiemu podejściu np od zaprzyjaznmionego właściciela firmy budowlanej
dostałem na dwa tygodnie rusztowania, jak robiłem podjazd to zageszczarke równiez
pozyczyli mi za darmo. W zamian jak mam jakies zlecenia czy ktoś znajomy potrzebuje
ekipy to polecam ich usługi itp.
Jak potrzebuję jakiś transport to tez nie ma problemu z samochodem itp. Dzieki
takiemu podejściu sporo grosza zostaje w kieszeni

>Przed dalszą rodziną ukrywam umiejętności.
Wstydzisz się;)

do góry

>>Przed dalszą rodziną ukrywam umiejętności.
>Wstydzisz się;)
Powiedziabym chcialbym miec troche wolnego czasu. I pewnie o to chodzi.
--
.:Artrur:.

do góry

W dniu 2012-08-20 09:08, PiteR pisze:
> Przecież i mnie zależy żeby ceny usług rosły.

A mnie zależy, jako klientowi, aby malały.


> Nie należy wspierać
> utopii z komuny, pomocy za dziękuje lub za rewanż w bliżej
> nieokreślonej przyszłości.

Nie należy niczego wspierać, absolutnie.
Należy, jako klient dbać aby dostać usługę jak najtaniej a jako
wykonawca - dbać aby zarobić jak najwięcej. Tyle.

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

wolim wrote:

> Chodzi o stworzenie bazy zaufanych ludzi, którzy pomogą
> "bezinteresownie", ale będą w zamian mieli pewność, że jak się pojawi
> problem, to pozostali również pomogą w jego rozwiązaniu
> "bezinteresownie".

Skarbówka Ci i tak dowali podatek za takie pomaganie. :-D

Pozdrawiam, Piotr

do góry

W dniu sobota, 18 sierpnia 2012 08:39:16 UTC+2 użytkownik wolim napisał:
> Panowie (i nieliczne Panie).
>
>
>
> Czytam tę grupę od kilku lat. Udzielam się, o ile mogę, równie długo.
>
> Mam taką propozycję, żeby stworzyć jakąś bazę ludzi, którzy mogą sobie
>
> wzajemnie pomagać. Jeden jest elektrykiem, inny wie jak rurki połączyć,
>
> a jeszcze inny ma wejścia w urzędach lub jest prawnikiem, notariuszem,
>
> itp...
>
>
>
> Chodzi o stworzenie bazy zaufanych ludzi, którzy pomogą
>
> "bezinteresownie", ale będą w zamian mieli pewność, że jak się pojawi
>
> problem, to pozostali również pomogą w jego rozwiązaniu
>
> "bezinteresownie". Piszę to w cudzysłowie, ponieważ interes, wbrew
>
> pozorom będzie istniał i polegał będzie na pewności, że kiedyś nasza
>
> pomoc będzie się zwracać w postaci pomocy kogoś z grupy.
>
>
>
> Pierwsze pytanie jakie się pojawi, to pewnie "po co tworzyć taką bazę,
>
> skoro są grupy dyskusyjne, na których można się wszystkiego
>
> dowiedzieć?". Otóż, nie do końca można polegać na takich grupach,
>
> ponieważ, mając już jakieś doświadczenie, wiem, że większość wypowiedzi
>
> jest typu "nie wiesz jak podłączyć, zatrudnij
>
> elektryka/mechanika/hydraulika". Nie o taką pomoc mi chodzi.
>
>
>
> Chodzi o bazę zaufanych ludzi, którzy sobie wzajemnie pomogą. Być może
>
> byłaby to baza z telefonami i mailami. Działałoby to na zasadzie - dziś
>
> pomogłem Tobie, jutro Ty pomożesz mi. Baza zawierałaby dane kontaktowe
>
> oraz zakres spraw, jakie może ktoś "pomóc" załatwić. Oczywiście "pomóc"
>
> będzie zupełnie "bezinteresowne" o bezpłatne.
>
>
>
> Tak, tak... Śmierdzi to trochę "masonerią" :)
>
>
>
> Taka baza byłaby "zamknięta", czyli dostać można by się było jedynie z
>
> polecenia lub w jakiś inny zaufany sposób.
>
>
>
> Jest to tylko propozycja - jeśli macie jakieś uwagi, to proszę o
>
> skarcenie :)
>
>
>
> Pozdrawiam,
>
> MW

Ty bys chcial, zebym ja , nauki Kikiego przyjmowal jak wiedze , ktora nauka
narzuca...
Niedoczekanie...

do góry