-
41. Data: 2017-04-07 18:54:49
Temat: Re: Pompa od myjki
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu piątek, 7 kwietnia 2017 16:32:48 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
> Ciekawe co myc jak w lodzi teraz pm10- 16%. A na zadupiu w wodzislawiu pm10-31%.
Niby 31% to nieduzo ale i tak dwa razy wiecej niz w bardzo duzym miescie.
U mnie 8ug/m3, w Lodzi 9ug/m3 ;)
> Co do napisow na domach. Robia je chamy co ze wsi do miasta przyjechaly sie
osiedlic i sa jeszcze za krotko zeby miejskich manier nabrac.
Napisy robia blokersi co sie wychowuja na blokach od malego i sie im nudzi,
bo maja tylko laweczke i beton dookola :)
> W Lodzi jak na scianie napisza " Adam chuj" to nikt na to uwagi nie zwraca. Ale jak
podobmy napis powstanie w okolicach jakiegos domku i jeszcze w domku mieszka jakis
Adam ( zbieznosc imion przypadkowa) to zaraz cala okolica sie smieje.
Owszem - tylko napis "Adam chuj" na domku zniknie w 2 dni bo wlasciciel
dbajac o SWOJE - usunie napis / zamaluje etc, a w miescie bedzie straszyl
przez kilka kolejnych lat, bo co wspolne to niczyje :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
42. Data: 2017-04-07 18:58:19
Temat: Re: Pompa od myjki
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu piątek, 7 kwietnia 2017 15:54:14 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> Co jeszcze jest doliczane do ogolnej ceny? Wiadomo, kostka, ale
> doliczaja jakis zwir, beton, czy to jest w cenie robocizny?
Przy cenie 35 pln jest tylko i wylacznie robocizna - cala reszta (kostka,
kamien, piasek, cement etc) zalatwialem samemu. Obrzeza granitowe - material
moj, robocizna dodatkowo 20 pln / metr.
Kompleksowo z kostka plukana i totalnie wszystkim (z posprzataniem resztek
jak cos zostalo, odwozem resztek kostki etc) bylo za 110-120 pln.
Wzialem wersje z sama robocizna, bo kruszywa z transportem i cala reszte
mam po mooooocno promocyjnych cenach i pare tysiakow zostalo w kieszeni :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
43. Data: 2017-04-07 19:11:56
Temat: Re: Pompa od myjki
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Kanarek twierdzi ze u Ciebie teraz jest dwa razy wiecej niz napisales. Na innej
stronie tak samo. Moze bierz dane z jakis wiarygodnych zrodel. Ostatnio powolywales
sie na wyniki badan filtrow zrobione w domu przez jakiegos goscia.
-
44. Data: 2017-04-07 19:52:55
Temat: Re: Pompa od myjki
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu piątek, 7 kwietnia 2017 19:11:58 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
> Kanarek twierdzi ze u Ciebie teraz jest dwa razy wiecej niz napisales. Na innej
stronie tak samo. Moze bierz dane z jakis wiarygodnych zrodel. Ostatnio powolywales
sie na wyniki badan filtrow zrobione w domu przez jakiegos goscia.
W ciagu 2h rzeczywiscie wzroslo - teraz wynosi 20ug/m3. Dane biore
bezposrednio ze strony stacji pomiarowej, nie z jakiegos kanarka :-)
http://powietrze.katowice.wios.gov.pl/dane-pomiarowe
/automatyczne/stacja/13/parametry/260-266-276-263-26
8-274-270-277-265-261-267-280/dzienny/07.04.2017
Tak czy siak 20ug/m3 to sporo ponizej normy i powietrze jest uznawane jako
bardzo dobrej jakosci :)
--
Adam Sz.
-
45. Data: 2017-04-07 23:19:34
Temat: Re: Pompa od myjki
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2017-04-07 o 18:58, Adam Sz. pisze:
> W dniu piątek, 7 kwietnia 2017 15:54:14 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>
>> Co jeszcze jest doliczane do ogolnej ceny? Wiadomo, kostka, ale
>> doliczaja jakis zwir, beton, czy to jest w cenie robocizny?
>
> Przy cenie 35 pln jest tylko i wylacznie robocizna - cala reszta (kostka,
> kamien, piasek, cement etc) zalatwialem samemu. Obrzeza granitowe - material
> moj, robocizna dodatkowo 20 pln / metr.
>
> Kompleksowo z kostka plukana i totalnie wszystkim (z posprzataniem resztek
> jak cos zostalo, odwozem resztek kostki etc) bylo za 110-120 pln.
> Wzialem wersje z sama robocizna, bo kruszywa z transportem i cala reszte
> mam po mooooocno promocyjnych cenach i pare tysiakow zostalo w kieszeni :)
U nas na wschodzie kompleksowo jak firma zajmuje sie wszystkim to ceny
ksztaltuja sie od 80 zyli do przewaznie 100 zyli. Oczywiscie im drozsza
kostka tym drozej i pewnie nie trudno przekroczyc te 100 zyli. Ekipy nie
bardzo chca sie bawic w material inwestora i w sumie slusznie. Czesto
jest tak, ze czegos w trakcie zabraknie i organizuja sobie we wlasnym
zakresie. Piach na telefon, beton na telefon. Prawde mowiac nie bardzo
wiem jak to samemu zorganizowac zajmujac sie zawodowo czyms zupelnie
innym. Firmy maja od groma roboty. Na swoja czekalem kilka miesiecy,
wiec i negocjacje co do warunkow dostaw sa dosc ograniczone. To i
wygodne i pewnie drozej. Ja wybralem wersje kompleksowa, ale wzialem
ekipe, ktorej robote znam od lat i ta ekipe chcialem. Nie rozwazalem
innej opcji, ale podejrzewam, ze zgodzili by sie co najwyzej na wlasna
kostke. O betonie i piachu na telefon inwestora przy tylu zleceniach
raczej mozna zapomniec. Sila rzeczy potraktowalem calosc jak produkt
finalny. Dwa dni i po robocie bez zawracania doopy, na ktore nie mam
kompletnie czasu. Obrzezy nie robilem, bo nie chcialem. Kostka na
krawedziach osadzona betonem.
Pozdro.. TK
-
46. Data: 2017-04-07 23:30:27
Temat: Re: Pompa od myjki
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2017-04-07 o 16:32, Zenek Kapelinder pisze:
> Ciekawe co myc jak w lodzi teraz pm10- 16%. A na zadupiu w wodzislawiu pm10-31%.
Niby 31% to nieduzo ale i tak dwa razy wiecej niz w bardzo duzym miescie. Co do
napisow na domach. Robia je chamy co ze wsi do miasta przyjechaly sie osiedlic i sa
jeszcze za krotko zeby miejskich manier nabrac. Od napisow na kamienicach i blokach
sie nie choruje na pluca.
Ales sie czepnal chlopa. Co ma poradzic na to, ze ma taki pm? Robi to
jakas roznice w stosunku do mieszkania w domu? Gdyby mieszkal w Lodzi to
co bys pisal?
A napisy na murach to robia niedorozwiniete dzieci rowniez takie co
czasy dorzewania maja dawno za soba. Wiem bo widzialem. Pedal na moich
oczach te swoje freski wyczynial w okoliczy gdzie mieszkalem.
Przygotowany z ambicjami na zaplecze Michala Aniola w plecaku, tylko w
glowie siano a nie sztuka. Na pytanie czemu to robi odpowiedzial, bo
moze i co mnie to interesuje, ale szybko sie zwinal zanim zdazyl bym
wyjsc niedokanczajac dziela, bo to ryzykowna okolica byla w ktorej dane
mi bylo sie wychowywac. Moze szkoda, ze nie poczekal, bo zwyczaje zlej
ulicy moze sklonily by go do zmiany profesji. Z cala pewnoscia nie byl
to mieszkaniec okolicznej gminy, tylko zwykly miastowy pedal, ktory w
zyciu niczego swojego sie nie dorobi.
Pozdro.. TK
-
47. Data: 2017-04-07 23:59:10
Temat: Re: Pompa od myjki
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu piątek, 7 kwietnia 2017 23:19:34 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
> U nas na wschodzie kompleksowo jak firma zajmuje sie wszystkim to ceny
> ksztaltuja sie od 80 zyli do przewaznie 100 zyli. Oczywiscie im drozsza
> kostka tym drozej i pewnie nie trudno przekroczyc te 100 zyli.
A to na pewno - najtansza kostka to koszt od ~18pln, sensowna plukana to
od ~45 pln i to z duzymi rabatami. Swoja droga te rabaty to jak to w
budowlance sa masakryczne - moja kostka kosztuje w katalogu chyba 88 albo
81 pln brutto, a ja ja wyrwalem za 42 pln :)
> Ekipy nie
> bardzo chca sie bawic w material inwestora i w sumie slusznie. Czesto
> jest tak, ze czegos w trakcie zabraknie i organizuja sobie we wlasnym
> zakresie. Piach na telefon, beton na telefon. Prawde mowiac nie bardzo
> wiem jak to samemu zorganizowac zajmujac sie zawodowo czyms zupelnie
> innym.
No ja mam te zalete ze te 10 dni ktore robili po prostu pracowalem z domu
(co zreszta robie bardzo czesto) i praktycznie ciagle nad nimi stalem -
pomagalem, nosilem i robilem kawe, przy okazji sporo sie nowych rzeczy
nauczylem :-)
A ze zonka pracuje w firmie ktora handluje i transportuje kruszywa to
jak cos potrzebowalem - do godziny mialem na placu :)
> Firmy maja od groma roboty. Na swoja czekalem kilka miesiecy,
> wiec i negocjacje co do warunkow dostaw sa dosc ograniczone.
To racja. Ja wzialem sprawdzona ekipe od kumpla. Spotkalem sie z nim w
marcu w poniedzialek obgadac ceny, terminy etc, umowilem sie wstepnie na
lipiec, a on po 5 dniach w sobote dzwoni mi, ze beda mieli tydzien przestoju
na duzej inwestycji (4000m2 kostki) i moze mnie zrobic w pierwszej
kolejnosci :-) I tym sposobem mialem poltorej dnia weekendu na
zorganizowanie kostki. Latwo nie bylo bo po zimie firmy i hurtownie maja
puste magazyny ale po 1h dzwonienia - znalazlem. A wiesz gdzie znalazlem?
Standard oczywiscie - allegro :)))
> kostke. O betonie i piachu na telefon inwestora przy tylu zleceniach
> raczej mozna zapomniec. Sila rzeczy potraktowalem calosc jak produkt
> finalny. Dwa dni i po robocie bez zawracania doopy, na ktore nie mam
> kompletnie czasu.
Oj tam u Ciebie na wschodzie taka bida rzeczywiscie, ze nie macie na
telefon kruszyw, czy betonu? Ja bym sobie w srodku nocy zalatwil na 7
rano gruszke jakby byla potrzeba ;-) Konkurencja w tym zakresie jest
masakryczna - samych skladow kruszyw w promieniu 10km znam kilkanascie :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
48. Data: 2017-04-08 01:02:14
Temat: Re: Pompa od myjki
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2017-04-07 o 23:59, Adam Sz. pisze:
>> kostke. O betonie i piachu na telefon inwestora przy tylu zleceniach
>> raczej mozna zapomniec. Sila rzeczy potraktowalem calosc jak produkt
>> finalny. Dwa dni i po robocie bez zawracania doopy, na ktore nie mam
>> kompletnie czasu.
>
> Oj tam u Ciebie na wschodzie taka bida rzeczywiscie, ze nie macie na
> telefon kruszyw, czy betonu? Ja bym sobie w srodku nocy zalatwil na 7
> rano gruszke jakby byla potrzeba ;-) Konkurencja w tym zakresie jest
> masakryczna - samych skladow kruszyw w promieniu 10km znam kilkanascie :)
No ale gdzie bym ten beton wywalil i ile go? W domu nie ma mnie
praktycznie od 7 rano. W miedzy czasie zabraklo im kostki i piachu. Chu
wie jak to wyliczyc. Jasne, ze mozna, ale jak jest czas z nimi siedziec.
Ostatecznie nie wyszlo drogo, wiec nie narzekam. Zajalem sie swoimi
sprawami. Drugiego dnia przyjechalem na rozliczenie i po temacie. Prawde
mowiac tak powinny byc zalatwiane sprawy. Zlecasz zadanie i bez
pierdzielenia powinno byc wykonane profesjonalnie bez angazowania
inwestora. Mysle, ze podobnie dziala Twoja firma i tak dziala moja. Nikt
w polowie drogi nie mowi nam co i jak trzeba zrobic, bo ktos ma inny
pomysl. Na koniec wystawiasz fakture i nie zawracasz sobie glowy, ze
ktos czegos na czas nie dostarczyl, czy nie dostarczy. Dla nich przestoj
to rozbicie harmonogramu. Nie mam o to zalu. Kupile gotowy produkt i tyle.
Pozdro.. TK
-
49. Data: 2017-04-08 09:00:01
Temat: Re: Pompa od myjki
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 05.04.2017 o 20:23, t-1 pisze:
> Trzymałeś przez zimę na mrozie?
> Tak się pytam, teoretycznie.
A ja trzymałem Karchera kilka lat na mrozie (z powodu szczupłości
wolnego miejsca w chałupie).
Warunkiem koniecznym do przetrwania pompy w takich warunkach jest
przepłukanie jej płynem niezamarzającyn np. borygo :-)
Jacek
-
50. Data: 2017-04-08 12:14:51
Temat: Re: Pompa od myjki
Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl>
Powitanko,
> Jaki olej tam wlać jak będę to składał?
Zgaduję, że przekładniowy.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com