-
1. Data: 2012-05-02 16:03:25
Temat: Popekane tynki cem-wap.
Od: "ATZ Rzeszow" <a...@P...pl>
Witam
Jak potraktowac lekko popekane tynki cem-wap przed malowaniem. Nie sa to typowe
grube pekniecia spowodowane np. osiadaniem budynku, ale cos jak 'pajeczyna',
siateczka drobnych pekniec, wystepuje w wielu miejsach. Powod jest taki, ze
ekipa tynkarska byla .ujowa :(.
Po zagrunowaniu scian roztworem emulsja-woda, pekniecia dalej widac. Jest cos
takiego jak np. elastyczna szpachlowka? Jak potraktowac grubsze pekniecia - tego
tez troszke jest? Jakie farby na tynki cw, ktore to tynki nie sa najwyzszych
lotow? Szpachlowania calosci scian nie chce.
--
Pozdrawiam i dziekuje za pomoc
Z.
-
2. Data: 2012-05-02 19:31:46
Temat: Re: Popekane tynki cem-wap.
Od: Olleo <o...@t...pl>
> Jak potraktowac lekko popekane tynki cem-wap przed malowaniem. Nie sa to typowe
> grube pekniecia spowodowane np. osiadaniem budynku, ale cos jak 'pajeczyna',
> siateczka drobnych pekniec, wystepuje w wielu miejsach. Powod jest taki, ze
> ekipa tynkarska byla .ujowa :(.
Epitet malo mowiacy. Co konkretnie spaprali? Za "chwile" bede mial robione tynki i
chce tego uniknac, ale mi to wyglada, na zbyt szybkie wysychanie tynkow?
--
Olleo
-
3. Data: 2012-05-02 21:32:47
Temat: Re: Popekane tynki cem-wap.
Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>
"ATZ Rzeszow" <a...@P...pl> wrote:
> Witam
>
> Jak potraktowac lekko popekane tynki cem-wap przed malowaniem. Nie sa to
> typowe
> grube pekniecia spowodowane np. osiadaniem budynku, ale cos jak 'pajeczyna',
> siateczka drobnych pekniec, wystepuje w wielu miejsach. Powod jest taki, ze
> ekipa tynkarska byla .ujowa :(.
>
> Po zagrunowaniu scian roztworem emulsja-woda, pekniecia dalej widac. Jest cos
> takiego jak np. elastyczna szpachlowka? Jak potraktowac grubsze pekniecia -
> tego
> tez troszke jest? Jakie farby na tynki cw, ktore to tynki nie sa najwyzszych
> lotow? Szpachlowania calosci scian nie chce.
Co to znaczy "pęknięcia widać"? Czy widzisz przerwy w ciągłości tynku?
Może widzisz jedynie "rysunek" pajęczynki, a powierzchnia tynku jest ciągła?
Jeśli to drugie, to się nie przejmuj - po pomalowaniu to zniknie (o ile tynki są
już związane i suche).
Jeśli to pierwsze, to rozrób cement z wodą tak, żeby powstało szare mleczko, a
następnie gąbką wetrzyj to w miejsca gdzie sa pęknięcia. Musisz zatrzeć tynk do
struktury podobnej jak robili tynkarze. Gdy to związe i wyschnie, pęknięcia nie
powinny się już pokazać.
--
Bartek
-
4. Data: 2012-05-03 07:20:05
Temat: Re: Popekane tynki cem-wap.
Od: "ATZ Rzeszow" <a...@P...pl>
Uzytkownik "Olleo" <o...@t...pl> napisal w wiadomosci
news:20369745.2297.1335979906873.JavaMail.geo-discus
sion-forums@vbbfr22...
>> Jak potraktowac lekko popekane tynki cem-wap przed malowaniem. Nie sa to
>> typowe
>> grube pekniecia spowodowane np. osiadaniem budynku, ale cos jak 'pajeczyna',
>> siateczka drobnych pekniec, wystepuje w wielu miejsach. Powod jest taki, ze
>> ekipa tynkarska byla .ujowa :(.
> Epitet malo mowiacy. Co konkretnie spaprali? Za "chwile" bede mial robione
> tynki i chce tego uniknac, ale mi to wyglada, na zbyt szybkie wysychanie
> tynkow?
Tynki nie za proste, gabkowanie tez im nie wyszlo. Np. na szerokosci lazienki
2m roznica poziomu sufitu 3 cm. Po ulozeniu plytek niezle rzuca sie w oczy. To
nie zbyt szybkie wysychanie, robili u mnie w czasie mrozow.
Nie bierz najtanszej ekipy, zobacz jak zrobili tynki u kogos zanim ich
wezmiesz.
--
pozdr Z.
-
5. Data: 2012-05-03 07:25:50
Temat: Re: Popekane tynki cem-wap.
Od: "ATZ Rzeszow" <a...@P...pl>
Użytkownik "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl> napisał w wiadomości
news:jns24r$6lg$1@inews.gazeta.pl...
wrote:
> Co to znaczy "pęknięcia widać"? Czy widzisz przerwy w ciągłości tynku?
> Może widzisz jedynie "rysunek" pajęczynki, a powierzchnia tynku jest ciągła?
> Jeśli to drugie, to się nie przejmuj - po pomalowaniu to zniknie (o ile tynki
> są już związane i suche).
> Jeśli to pierwsze, to rozrób cement z wodą tak, żeby powstało szare mleczko, a
> następnie gąbką wetrzyj to w miejsca gdzie sa pęknięcia. Musisz zatrzeć tynk
> do struktury podobnej jak robili tynkarze. Gdy to związe i wyschnie, pęknięcia
> nie powinny się już pokazać.
widac "rysunek" pajeczynki, bez przerw. Jest tez troche pekniec, przerwy w
ciaglosci.
Dzieki za pomysl z gąbką i cementem, genialne. Kupilem tez w ciastoramie mase
szpachlowa elastyczna, sprobuje wetrzec gabka w pekniecia.
--
pozdr Z.
-
6. Data: 2012-05-03 08:30:58
Temat: Re: Popekane tynki cem-wap.
Od: Olleo <o...@t...pl>
> nie zbyt szybkie wysychanie, robili u mnie w czasie mrozow.
A jednak... W mrozy masz najnizsza wilgotnosc powietrza, wiec i wysychanie
najszybsze.
--
Olleo
-
7. Data: 2012-05-03 12:02:07
Temat: Re: Popekane tynki cem-wap.
Od: "ATZ Rzeszow" <a...@P...pl>
Uzytkownik "Olleo" <o...@t...pl> napisal w wiadomosci
news:14208160.1004.1336026658414.JavaMail.geo-discus
sion-forums@vbli11...
> A jednak... W mrozy masz najnizsza wilgotnosc powietrza, wiec i wysychanie
> najszybsze.
ktos z nas jest w mylnym bledzie :) Powies sobie mokre gacie na mrozie i w taka
pogode jak dzis i zobacz kiedy szybciej wyschna. Sciany byly mokre az do wiosny,
polewanie woda bylo zbedne.
--
pozdr Z.
-
8. Data: 2012-05-03 15:47:24
Temat: Re: Popekane tynki cem-wap.
Od: Olleo <o...@t...pl>
> ktos z nas jest w mylnym bledzie :) Powies sobie mokre gacie na mrozie i w taka
> pogode jak dzis i zobacz kiedy szybciej wyschna. Sciany byly mokre az do wiosny,
> polewanie woda bylo zbedne.
A suszyles kiedys pranie na mrozie (hint -> sublimacja) ;) Wyschnie szybciej, niz w
niewietrzonej lazience. Ale wracajac do scian, to sciany byly cieple, czy
pomieszczenia nieogrzewane, a sciany nieocieplone? Jak pukasz w tynk, to sa miejsca
gluche? Jesli sa, to znaczy, ze sie odparzyl, bo przymarzla woda przy podlozu.
--
Olleo
-
9. Data: 2012-05-03 21:39:25
Temat: Re: Popekane tynki cem-wap.
Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>
"ATZ Rzeszow" <a...@P...pl> wrote:
>
> widac "rysunek" pajeczynki, bez przerw. Jest tez troche pekniec, przerwy w
> ciaglosci.
> Dzieki za pomysl z gąbką i cementem, genialne. Kupilem tez w ciastoramie mase
> szpachlowa elastyczna, sprobuje wetrzec gabka w pekniecia.
To nie jest mój pomysł - tak robią tynkarze :)
Do mnie przyjechali ok. miesiąc po tynkowaniu i przetarli wszystkie pajączki.
Potem się jeszcze kilka pokazało - te tarłem już sam.
Po malowaniu nie ma żadnych śladów pęknięć.
--
Bartek
-
10. Data: 2012-05-03 22:06:12
Temat: Re: Popekane tynki cem-wap.
Od: quent <x...@x...com>
W dniu 2012-05-03 21:39, Bartek pisze:
> To nie jest mój pomysł - tak robią tynkarze :)
> Do mnie przyjechali ok. miesiąc po tynkowaniu i przetarli wszystkie
> pajączki. Potem się jeszcze kilka pokazało - te tarłem już sam.
> Po malowaniu nie ma żadnych śladów pęknięć.
Jak malowałeś tynki CW?
Robiłeś gładzie przed malowaniem?
--
Q
www.elipsa.info