-
11. Data: 2012-05-04 16:08:18
Temat: Re: Popekane tynki cem-wap.
Od: Ariusz <a...@g...pl>
W dniu 2012-05-02 16:03, ATZ Rzeszow pisze:
> Witam
>
> Jak potraktowac lekko popekane tynki cem-wap przed malowaniem. Nie sa to
> typowe
> grube pekniecia spowodowane np. osiadaniem budynku, ale cos jak
> 'pajeczyna',
> siateczka drobnych pekniec, wystepuje w wielu miejsach. Powod jest taki, ze
> ekipa tynkarska byla .ujowa :(.
>
> Po zagrunowaniu scian roztworem emulsja-woda, pekniecia dalej widac.
> Jest cos
> takiego jak np. elastyczna szpachlowka? Jak potraktowac grubsze
> pekniecia - tego
> tez troszke jest? Jakie farby na tynki cw, ktore to tynki nie sa
> najwyzszych
> lotow? Szpachlowania calosci scian nie chce.
>
>
A mi się zdaje, że za dużo wapna do mieszanki tynku dali. Samo
wysychanie również może mieć znaczenie. Jednak pajączki często pojawiają
się właśnie po złej proporcji wapna do cementu.
Ariusz
-
12. Data: 2012-05-04 22:08:18
Temat: Re: Popekane tynki cem-wap.
Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>
"quent" <x...@x...com> wrote:
>W dniu 2012-05-03 21:39, Bartek pisze:
>> To nie jest mój pomysł - tak robią tynkarze :)
>> Do mnie przyjechali ok. miesiąc po tynkowaniu i przetarli wszystkie
>> pajączki. Potem się jeszcze kilka pokazało - te tarłem już sam.
>> Po malowaniu nie ma żadnych śladów pęknięć.
>
> Jak malowałeś tynki CW?
Wałkiem na długiej lancy :)
> Robiłeś gładzie przed malowaniem?
W większości nie. Tynki były zacierane styropianem a następnie gąbkowane (nie
filcowane). Po malowaniu widać strukturę, drobiny piasku, ale nie widać śladów
po zacieraniu.
--
Bartek