-
41. Data: 2017-03-15 14:06:26
Temat: Re: Prawdopodobnie perpetuum mobile istnieje
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "Pete" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:oab998$sge$1@node2.news.atman.pl...
>W dniu 2017-03-15 o 11:47, yabba pisze:
>> Użytkownik "Pete" <n...@n...com> napisał w wiadomości
>> news:oaaunf$i3k$1@node2.news.atman.pl...
>>> W dniu 2017-03-14 o 16:35, Sebastian Biały pisze:
>>>> On 2017-03-14 11:25, Pete wrote:
>>>>> Opisz te problemy, bo coś opowiadasz o urban legend. Zwłaszcza w
>>>>> temacie
>>>>> firm pożyczkowych
>>>>> Jak sprawa jest u komornika, to znaczy, że dłużnik olał sprawę. (olał
>>>>> =
>>>>> wyrzucił do kosza pisma z sądu)
>>>>
>>>> Już kiedys opisywalem na grupie, ale opisze Ci inne. Firma Kruk skupiła
>>>> dług na dekoder załatwiony na lewy dowód lub współprace pracownika. H
>>>> wie co bo policja czy prokurator umorzyli na koniec.
>>>>
>>>> Delikwent który został ofiarą był nastepnie nękany telefonicznie. Poza
>>>> tym w skrzynkach pocztowych leżaly bezustannie koperty z wielkimi
>>>> literami "wezwalnie przedprocesowe" przez co sąsiedzi zerkali
>>>> podejrzanie itp.
>>>>
>>>> Postanowił sprawę rozwiązać. Poszedł na policję. Po czym został
>>>> kilkukrotnie wezwany na przesłuchanie w tym jedno daleko, musiał pisac
>>>> pisma wyjasniające co i jak i dlaczego nie on i czy aby nie chce
>>>> składać
>>>> fałszywych zeznań, ponadto kazdy nowy prokurator miał interes wypytać
>>>> na
>>>> nowo o to samo.
>>>
>>> Najpierw mógł wysłać do kruka wezwanie do zaprzestania nękania (ZPO) +
>>> dopiero po tym prokuratura
>>>
>>>>
>>>> Ja wiem że na świecie jest cala masa ludzi których czas jest gowno wart
>>>> i moga sobie pozwolić na hobby z gatunku łażenie po sądach,
>>>> prokuraturach i policjach. Reszta nie ma czasu na to zeby ich czasem
>>>> łatać dziadowskie systemy zabezpieczeń.
>>>
>>> Każdemu może się to przydażyć, ale mówiliśmy o egzekucji komorniczej.
>>> A tu do egzekucji trochę brakuje.
>>>
>>>>
>>>> To jest poziom 0. Najbardziej przyjemna z pożyczek bo polega tylko na
>>>> bezustannym odbieraniu telefonu od tępych i bezczelnych konsultantów i
>>>> miłej rozmowach z prawnikami i panami w mundurach. Level 0 zapamiętaj.
>>>> Na wyższych poziomach pojawiają sie dodatkowe wyroki zaoczne z
>>>> wysyłaniem wezwań na inne adresy, komornicy którzy mają w d...pie czy
>>>> dług ma dobra jakość i sady które robią dziadostwo myląc adresy
>>>> zamieszkania, albo wkładając zła kartkę do akt w ogólnym burdelu.
>>>>
>>>> I wszytsko da sie odkrecić. Słowo harcerza. Tylko trzeba czytać te
>>>> list,
>>>> tak, ja wiem. Tak, czas jest gówno wart.
>>>>
>>>
>>> AFAIR wątek jest o niesłusznej egzekucji. Nietsety, aby do niej nie
>>> doszło, trzeba się namęczyć. Ale jeśli teraz na to czasu nie ma, to
>>> zapłaci za to komornikowi.
>>>
>>
>> To ja mam historię, jak doszło do egzekucji komorniczej, bez
>> informowania niewinnego poszkodowanego.
>> Kolega z pracy (z biurka obok) pewnego dnia dowiedział się, że komornik
>> przysłał do pracodawcy pismo o zajęciu pensji. Nie był nigdy klientem
>> wierzyciela (operator komórkowy), na aktualny adres nie dostał żadnych
>> pism z sądu. Miał pecha,
>> że miał takie samo imię i nazwisko jak dłużnik.
>>
>> Wierzyciel sprzedał firmie windykacyjnej listę nazwisk dłużników, firma
>> windykacyjna dopasowała sobie do tego PESELE i adresy ze swojej bazy
>> danych i oddała sprawy do
>> sądu. Sąd nawet nie sprawdził prawdziwości danych i skierował do
>> komornika.
>> Komornik po PESELU znalazł w Urzędzie Skarbowym pracodawcę i zajął
>> pensję.
>> Pisma z sądu szły na stary adres kolegi i wracały jako nie odebrane.
>> Kolega miał szczęście, że komornik był szybki i jeszcze nie minął czas na
>> złożenia odwołania od wyroku. Po miesiącu czy dwóch, poświęconych na
>> telefonowanie i pisanie w tej sprawie, udało się odzyskać pieniądze.
>>
>
> Pytanie zasadnicze - kiedy to było?
>
Chyba 4 lata temu.
--
Pozdrawiam,
yabba
-
42. Data: 2017-03-15 17:05:20
Temat: Re: Prawdopodobnie perpetuum mobile istnieje
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 2017-03-15 o 14:06, yabba pisze:
> Użytkownik "Pete" <n...@n...com> napisał w wiadomości
> news:oab998$sge$1@node2.news.atman.pl...
>> W dniu 2017-03-15 o 11:47, yabba pisze:
>>> Użytkownik "Pete" <n...@n...com> napisał w wiadomości
>>> news:oaaunf$i3k$1@node2.news.atman.pl...
>>>> W dniu 2017-03-14 o 16:35, Sebastian Biały pisze:
>>>>> On 2017-03-14 11:25, Pete wrote:
>>>>>> Opisz te problemy, bo coś opowiadasz o urban legend. Zwłaszcza w
>>>>>> temacie
>>>>>> firm pożyczkowych
>>>>>> Jak sprawa jest u komornika, to znaczy, że dłużnik olał sprawę.
>>>>>> (olał =
>>>>>> wyrzucił do kosza pisma z sądu)
>>>>>
>>>>> Już kiedys opisywalem na grupie, ale opisze Ci inne. Firma Kruk
>>>>> skupiła
>>>>> dług na dekoder załatwiony na lewy dowód lub współprace pracownika. H
>>>>> wie co bo policja czy prokurator umorzyli na koniec.
>>>>>
>>>>> Delikwent który został ofiarą był nastepnie nękany telefonicznie. Poza
>>>>> tym w skrzynkach pocztowych leżaly bezustannie koperty z wielkimi
>>>>> literami "wezwalnie przedprocesowe" przez co sąsiedzi zerkali
>>>>> podejrzanie itp.
>>>>>
>>>>> Postanowił sprawę rozwiązać. Poszedł na policję. Po czym został
>>>>> kilkukrotnie wezwany na przesłuchanie w tym jedno daleko, musiał pisac
>>>>> pisma wyjasniające co i jak i dlaczego nie on i czy aby nie chce
>>>>> składać
>>>>> fałszywych zeznań, ponadto kazdy nowy prokurator miał interes
>>>>> wypytać na
>>>>> nowo o to samo.
>>>>
>>>> Najpierw mógł wysłać do kruka wezwanie do zaprzestania nękania (ZPO) +
>>>> dopiero po tym prokuratura
>>>>
>>>>>
>>>>> Ja wiem że na świecie jest cala masa ludzi których czas jest gowno
>>>>> wart
>>>>> i moga sobie pozwolić na hobby z gatunku łażenie po sądach,
>>>>> prokuraturach i policjach. Reszta nie ma czasu na to zeby ich czasem
>>>>> łatać dziadowskie systemy zabezpieczeń.
>>>>
>>>> Każdemu może się to przydażyć, ale mówiliśmy o egzekucji komorniczej.
>>>> A tu do egzekucji trochę brakuje.
>>>>
>>>>>
>>>>> To jest poziom 0. Najbardziej przyjemna z pożyczek bo polega tylko na
>>>>> bezustannym odbieraniu telefonu od tępych i bezczelnych konsultantów i
>>>>> miłej rozmowach z prawnikami i panami w mundurach. Level 0 zapamiętaj.
>>>>> Na wyższych poziomach pojawiają sie dodatkowe wyroki zaoczne z
>>>>> wysyłaniem wezwań na inne adresy, komornicy którzy mają w d...pie czy
>>>>> dług ma dobra jakość i sady które robią dziadostwo myląc adresy
>>>>> zamieszkania, albo wkładając zła kartkę do akt w ogólnym burdelu.
>>>>>
>>>>> I wszytsko da sie odkrecić. Słowo harcerza. Tylko trzeba czytać te
>>>>> list,
>>>>> tak, ja wiem. Tak, czas jest gówno wart.
>>>>>
>>>>
>>>> AFAIR wątek jest o niesłusznej egzekucji. Nietsety, aby do niej nie
>>>> doszło, trzeba się namęczyć. Ale jeśli teraz na to czasu nie ma, to
>>>> zapłaci za to komornikowi.
>>>>
>>>
>>> To ja mam historię, jak doszło do egzekucji komorniczej, bez
>>> informowania niewinnego poszkodowanego.
>>> Kolega z pracy (z biurka obok) pewnego dnia dowiedział się, że komornik
>>> przysłał do pracodawcy pismo o zajęciu pensji. Nie był nigdy klientem
>>> wierzyciela (operator komórkowy), na aktualny adres nie dostał żadnych
>>> pism z sądu. Miał pecha,
>>> że miał takie samo imię i nazwisko jak dłużnik.
>>>
>>> Wierzyciel sprzedał firmie windykacyjnej listę nazwisk dłużników, firma
>>> windykacyjna dopasowała sobie do tego PESELE i adresy ze swojej bazy
>>> danych i oddała sprawy do
>>> sądu. Sąd nawet nie sprawdził prawdziwości danych i skierował do
>>> komornika.
>>> Komornik po PESELU znalazł w Urzędzie Skarbowym pracodawcę i zajął
>>> pensję.
>>> Pisma z sądu szły na stary adres kolegi i wracały jako nie odebrane.
>>> Kolega miał szczęście, że komornik był szybki i jeszcze nie minął
>>> czas na
>>> złożenia odwołania od wyroku. Po miesiącu czy dwóch, poświęconych na
>>> telefonowanie i pisanie w tej sprawie, udało się odzyskać pieniądze.
>>>
>>
>> Pytanie zasadnicze - kiedy to było?
>>
>
>
> Chyba 4 lata temu.
>
No to teraz raczej niemożliwe.
--
Pete
-
43. Data: 2017-03-15 17:22:12
Temat: Re: Prawdopodobnie perpetuum mobile istnieje
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "Pete" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:oabonm$bvg$1@node2.news.atman.pl...
>W dniu 2017-03-15 o 14:06, yabba pisze:
>>>>
>>>> To ja mam historię, jak doszło do egzekucji komorniczej, bez
>>>> informowania niewinnego poszkodowanego.
>>>> Kolega z pracy (z biurka obok) pewnego dnia dowiedział się, że komornik
>>>> przysłał do pracodawcy pismo o zajęciu pensji. Nie był nigdy klientem
>>>> wierzyciela (operator komórkowy), na aktualny adres nie dostał żadnych
>>>> pism z sądu. Miał pecha,
>>>> że miał takie samo imię i nazwisko jak dłużnik.
>>>>
>>>> Wierzyciel sprzedał firmie windykacyjnej listę nazwisk dłużników, firma
>>>> windykacyjna dopasowała sobie do tego PESELE i adresy ze swojej bazy
>>>> danych i oddała sprawy do
>>>> sądu. Sąd nawet nie sprawdził prawdziwości danych i skierował do
>>>> komornika.
>>>> Komornik po PESELU znalazł w Urzędzie Skarbowym pracodawcę i zajął
>>>> pensję.
>>>> Pisma z sądu szły na stary adres kolegi i wracały jako nie odebrane.
>>>> Kolega miał szczęście, że komornik był szybki i jeszcze nie minął
>>>> czas na
>>>> złożenia odwołania od wyroku. Po miesiącu czy dwóch, poświęconych na
>>>> telefonowanie i pisanie w tej sprawie, udało się odzyskać pieniądze.
>>>>
>>>
>>> Pytanie zasadnicze - kiedy to było?
>>>
>>
>>
>> Chyba 4 lata temu.
>>
>
> No to teraz raczej niemożliwe.
>
Dlaczego? Przepisy się zmieniły czy sądy lepiej przypatrują się
przedstawionej dokumentacji?
--
Pozdrawiam,
yabba
-
44. Data: 2017-03-16 10:29:19
Temat: Re: Prawdopodobnie perpetuum mobile istnieje
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 2017-03-15 o 17:22, yabba pisze:
> Użytkownik "Pete" <n...@n...com> napisał w wiadomości
> news:oabonm$bvg$1@node2.news.atman.pl...
>> W dniu 2017-03-15 o 14:06, yabba pisze:
>>>>>
>>>>> To ja mam historię, jak doszło do egzekucji komorniczej, bez
>>>>> informowania niewinnego poszkodowanego.
>>>>> Kolega z pracy (z biurka obok) pewnego dnia dowiedział się, że
>>>>> komornik
>>>>> przysłał do pracodawcy pismo o zajęciu pensji. Nie był nigdy klientem
>>>>> wierzyciela (operator komórkowy), na aktualny adres nie dostał żadnych
>>>>> pism z sądu. Miał pecha,
>>>>> że miał takie samo imię i nazwisko jak dłużnik.
>>>>>
>>>>> Wierzyciel sprzedał firmie windykacyjnej listę nazwisk dłużników,
>>>>> firma
>>>>> windykacyjna dopasowała sobie do tego PESELE i adresy ze swojej bazy
>>>>> danych i oddała sprawy do
>>>>> sądu. Sąd nawet nie sprawdził prawdziwości danych i skierował do
>>>>> komornika.
>>>>> Komornik po PESELU znalazł w Urzędzie Skarbowym pracodawcę i zajął
>>>>> pensję.
>>>>> Pisma z sądu szły na stary adres kolegi i wracały jako nie odebrane.
>>>>> Kolega miał szczęście, że komornik był szybki i jeszcze nie minął
>>>>> czas na
>>>>> złożenia odwołania od wyroku. Po miesiącu czy dwóch, poświęconych na
>>>>> telefonowanie i pisanie w tej sprawie, udało się odzyskać pieniądze.
>>>>>
>>>>
>>>> Pytanie zasadnicze - kiedy to było?
>>>>
>>>
>>>
>>> Chyba 4 lata temu.
>>>
>>
>> No to teraz raczej niemożliwe.
>>
>
> Dlaczego? Przepisy się zmieniły czy sądy lepiej przypatrują się
> przedstawionej dokumentacji?
>
Jedno i drugie:
http://kancelaria-skarbiec.pl/publikacje/wyrok-niepr
awidlowy-adres.html
--
Pete
-
45. Data: 2017-03-16 21:14:12
Temat: Re: Prawdopodobnie perpetuum mobile istnieje
Od: Sir_Robak <s...@o...pl>
> Pasuje też cały ZUS np. i to tym bardziej bo pod przymusem!
Oj spadłem ze stołka :D
Robak
-
46. Data: 2017-03-18 21:51:33
Temat: Re: Prawdopodobnie perpetuum mobile istnieje
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu niedziela, 12 marca 2017 14:53:04 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:
> W dniu niedziela, 12 marca 2017 13:10:49 UTC+1 użytkownik Pete napisał:
> > W dniu 2017-03-12 o 11:02, Budyń pisze:
> > > W dniu niedziela, 12 marca 2017 10:00:29 UTC+1 użytkownik Uzytkownik napisał:
> > >> Ciska mi się na na usta jedno stwierdzenie: "perpetuum debile".
> > >
> > > chyba ze mówisz o nabywcach, z punktu widzenia sprzedawcy to złoty interes
> > >
> > >
> > >> Osobiście jestem za ukróceniem kłamliwej reklamy.
> > >
> > > ja poszedłbym dalej, nie wiem w jaki sposób ale powinno sie wykasowac wszystkie
oszukańcze firmy zerujące na naiwnosci, niewiedzy będz stosujace techniki manipulacji
klientem, różnych tam "sprzedawców energii", garnkow itd
> > > Tak jak i wyłudzaczy danych - kredyt wzięty przez oszusta z zasady nie powinien
obciążać kogos komu skradziono dowod osobisty. Po wprowadzeniu takiego prawa
okazaloby sie z dnia na dzien ze można wiarygodnie sprawdzić kredytobiorcę.
> > >
> >
> > Od dawna już tak jest, że dług nie obciąża właściciela dowodu
> > osobistego, ale osobę, która podpisała umowę.
>
>
> daj jakis link bo na razie to ja widze same sprawy gdzie wlascicel dowodu jest
ciągany przez banki
> A tak w ogole to na stronach BIK mozna zastrzec skradziony dowód - mnie by pasowala
usluga zastrzezenia mojej osoby jako potencjalnego klienta w sposób odwracalny.
Zastrzegam, nikt ze mną nie moze podpisac umowy - ale na czas gdy potrzebuję cos
podpisac to na chwile to zawieszam.
widac swiatelko w tunelu, moze to sie jakos rozwinie
http://wyborcza.biz/pieniadzeekstra/1,134263,2150179
9,powstal-portal-gdzie-mozna-zglosic-ze-nie-chce-sie
-zaciagac.html#BoxBizLinkZ30
b.