Hello, collie.
On 18.09.2020 19:19 you wrote:

> W piątek, 18.09.2020 o 18:04, Pete napisał:
>> > W praktyce notarialnej wygląda to tak, jak opisałem. Z udziałem
>> > normalnych ludzi. W praktyce, to notariusz daje do podpisu akty
>> stronom i oddaje je im dopiero gdy sprzedający powietrzu że
>> otrzymał tyle na ile się umówiono. Dopiero wtedy notariusz wręcza
>> akty stronom. > -- > Tu jest Usenet - tu się nie dyskutuje, tu
>> się walczy.
> To jest oczywista oczywistość "technologii" notarialnej, ale rzecz
> tyczyła możliwości szybkiej zapłaty bezgotówkowej, w pokoju u
> notariusza.

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/SORBNET2

> PS. Po to umieszcza się stopkę za delimiterem, by czytnik wycinał ją
> przy cytowaniu. Porządny czytnik.

Czep się psiego ogona.


--
Pete

do góry

W dniu 18.09.2020 o 20:52, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> W dniu .09.2020 o 17:39 Sebastian Rusek <s...@r...eu> pisze:
>
>> W dniu 18.09.2020 o 15:48, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>>> W tamtym roku kupowałem działkę - na akcie notarialnym było info o
>>> wpłaconej zaliczce, kwocie do zapłaty i terminie przelewu. Po
>>> podpisaniu aktu spacerek do banku i przelew pozostałej kwoty dla
>>> sprzedawcy.
>>> Po to jest między innymi ten notariusz aby obie strony były
>>> zabezpieczone.
>>
>> A zastanawiałeś się co by się wydarzyło jakbyś nie zapłacił?
>
> Był na to stosowny zapis w akcie - obstawiam, że miałbym komornika na
> karku.
>

Zapewne miałeś wpisane poddanie się egzekucji z art 777 kpc, ale co by
było jakbyś na przykład nie miał żadnego majątku z którego można by
zrobić egzekucję? Uprzedzając propozycję egzekucji ze świeżo nabytej
nieruchomości: możesz ją od razu sprzedać jeszcze za nią nie płacąc a
pieniądze wydać na wakacje.

--
Pozdr
Sebastian Rusek

do góry

W dniu 18.09.2020 o 21:04, collie pisze:

>>> robi przelew na konto kupującego. Kupujący sprawdza
>>> na swoim smartfonie, czy pieniądze ma już na koncie, i załatwione -
>> Nie płaci się nigdy przed transakcją poza przypadkami gdy masz to w
>> odpowiedni sposób zabezpieczone. Ale jeśli nie masz i jedynym dokumentem
>> związanym z transakcją na być jeszcze nie podpisany akt to strona
>> kupująca nie ma żadnego zabezpieczenia. To, że ktoś przy zakupie się na
>> to zgadza w to nie wątpię. Sam ostatnio podpisałem umowę przedwstępną
>> sprzedaży czegoś czego jeszcze nie kupiłem i przyjąłem od kupujących
>> zadatek;) Tu może nastąpić też taki scenariusz jak Kris obok opisał:
>> sprzedający po otrzymaniu pieniędzy wychodzi z kancelarii i tyle.
>
> Nie masz pojęcia jak pracuje notariusz.
Ze mną się tak nie dyskutuje, ale mimo wszystko poproszę Cię żebyś
opowiedział wszystkim jak notariusz Twoim zdaniem zabezpieczy stronę
kupującą przy zapłacie ceny przed podpisaniem aktu tak aby kupujący nie
został wystawiony przez sprzedającego, który może po prostu po
otrzymaniu przelewu wyjść z kancelarii? Możesz się powołać na
odpowiednie przepisy.

Jeśli masz na myśli taki model w którym najpierw podpisuje się akt,
potem robi przelew a następnie otrzymuje odpisy tego aktu to warto żebyś
wiedział, że właścicielem strona kupująca staje się w momencie
podpisania przez wszystkich aktu a nie po otrzymaniu odpisu.

--
Pozdr
Sebastian Rusek

do góry

W dniu 18.09.2020 o 18:04, Pete pisze:
> W praktyce, to notariusz daje do podpisu akty stronom i oddaje je im
> dopiero gdy sprzedający powietrzu że otrzymał tyle na ile się umówiono.
> Dopiero wtedy notariusz wręcza akty stronom.

Zgodnie z prawem właścicielem nieruchomości stajesz się po podpisaniu
aktu i nikt go nikomu nie daje tylko zostaje przechowywany w kancelarii
w oryginale. To co otrzymujesz to odpis aktu, który masz prawo otrzymać
niezależnie czy zapłaciłeś cenę czy nie. To, że niektórzy notariusze
mówią, że uzależniają wydanie odpisu od zapłaty ceny jeszcze o niczym
nie świadczy, żaden z nich nie jest ponad prawem i mają obowiązek
sporządzenia odpisu dla wszystkich stron umowy.

--
Pozdr
Sebastian Rusek

do góry

W piątek, 18.09.2020 o 21:52, Pete napisał:

> > To jest oczywista oczywistość "technologii" notarialnej, ale rzecz
> > tyczyła możliwości szybkiej zapłaty bezgotówkowej, w pokoju u
> > notariusza.
>
> https://pl.m.wikipedia.org/wiki/SORBNET2

No i fajnie, że się system tak nazywa. System umożliwiający płacenie
w pokoju u notariusza, bez liczarki do banknotów w przypadku sprzedaży
hacjendy.


> > PS. Po to umieszcza się stopkę za delimiterem, by czytnik wycinał ją
> > przy cytowaniu. Porządny czytnik.
>
> Czep się psiego ogona.

To było tylko postscriptum. Czyli maciupko.


--
Tu jest Usenet - tu się nie dyskutuje, tu się walczy.

do góry

Hello, Sebastian Rusek.
On 18.09.2020 22:36 you wrote:

> W dniu 18.09.2020 o 18:04, Pete pisze:
>> W praktyce, to notariusz daje do podpisu akty stronom i oddaje je
>> im dopiero gdy sprzedający powietrzu że otrzymał tyle na ile się
>> umówiono. Dopiero wtedy notariusz wręcza akty stronom.
> Zgodnie z prawem właścicielem nieruchomości stajesz się po
> podpisaniu aktu i nikt go nikomu nie daje tylko zostaje
> przechowywany w kancelarii w oryginale. To co otrzymujesz to odpis
> aktu, który masz prawo otrzymać niezależnie czy zapłaciłeś cenę czy
> nie. To, że niektórzy notariusze mówią, że uzależniają wydanie
> odpisu od zapłaty ceny jeszcze o niczym nie świadczy, żaden z nich
> nie jest ponad prawem i mają obowiązek sporządzenia odpisu dla
> wszystkich stron umowy.

Obowiązkiem notariusza jest dbanie o zgodność z prawem i uczciwość
czynności.
Jeśli ma wątpliwości to nie może jej prowadzić.
Więc jeśli w akcie jest zapis że kwota została zapłacona przy
podpisywaniu akty, to jego obowiązkiem jest zadbanie o to by ten warunek
został spełniony.
Np przez odroczenie opieczętowania aktu do spełnienia warunku.



--
Pete

do góry

W dniu 18.09.2020 o 22:52, Pete pisze:
> Obowiązkiem notariusza jest dbanie o zgodność z prawem i uczciwość
> czynności.
> Jeśli ma wątpliwości to nie może jej prowadzić.
> Więc jeśli w akcie jest zapis że kwota została zapłacona przy
> podpisywaniu akty, to jego obowiązkiem jest zadbanie o to by ten warunek
> został spełniony.

Cena może być zapłacona przed podpisaniem aktu albo po podpisaniu aktu.
Rozumiem, że masz na myśli płatność w gotówce? W takiej sytuacji
notariusz umieszcza zapis taki jak: "cena sprzedaży została ustalona
przez strony na kwotę ... , którą to cenę Kupujący zapłacił w całości
przed podpisaniem niniejszej umowy, co Sprzedająca potwierdza". Taka
płatność nie odbywa się nawet przy obecności notariusza - rozliczenie to
sprawa pomiędzy stronami i strona przyjmująca pieniądze oświadcza w
podpisywanym akcie, że te pieniądze otrzymała. Niemniej pomiędzy
otrzymaniem pieniędzy a podpisaniem aktu może się jeszcze wiele wydarzyć...

> Np przez odroczenie opieczętowania aktu do spełnienia warunku.

Nie bardzo rozumiem co masz na myśli. Akt się podpisuje. Powyżej
pisaliśmy o sytuacji gdy strony umówią się na płatność po podpisaniu
aktu. Taką płatność możesz wyegzekwować na kilka sposobów ale na pewno
nie jest nim nie wydanie odpisu podpisanego już aktu.


--
Pozdr
Sebastian Rusek

do góry

Hello, Sebastian Rusek.
On 18.09.2020 23:19 you wrote:

> W dniu 18.09.2020 o 22:52, Pete pisze:
>> Obowiązkiem notariusza jest dbanie o zgodność z prawem i uczciwość
>> czynności. Jeśli ma wątpliwości to nie może jej prowadzić. Więc
>> jeśli w akcie jest zapis że kwota została zapłacona przy
>> podpisywaniu akty, to jego obowiązkiem jest zadbanie o to by ten
>> warunek został spełniony.
> Cena może być zapłacona przed podpisaniem aktu albo po podpisaniu
> aktu. Rozumiem, że masz na myśli płatność w gotówce? W takiej
> sytuacji notariusz umieszcza zapis taki jak: "cena sprzedaży została
> ustalona przez strony na kwotę ... , którą to cenę Kupujący zapłacił
> w całości przed podpisaniem niniejszej umowy, co Sprzedająca
> potwierdza". Taka płatność nie odbywa się nawet przy obecności
> notariusza - rozliczenie to sprawa pomiędzy stronami i strona
> przyjmująca pieniądze oświadcza w podpisywanym akcie, że te
> pieniądze otrzymała. Niemniej pomiędzy otrzymaniem pieniędzy a
> podpisaniem aktu może się jeszcze wiele wydarzyć...

Niekoniecznie w gotówce, bo o wiele wygodniej zrobić jest to przelewem.

>> Np przez odroczenie opieczętowania aktu do spełnienia warunku.
> Nie bardzo rozumiem co masz na myśli. Akt się podpisuje. Powyżej
> pisaliśmy o sytuacji gdy strony umówią się na płatność po podpisaniu
> aktu. Taką płatność możesz wyegzekwować na kilka sposobów ale na
> pewno nie jest nim nie wydanie odpisu podpisanego już aktu.

Czy gdybyśmy sobie napisali dokument p.t. akt notarialny i obaj go
podpisali, to uważasz że taki akt jest ważny?
Bez podpisu i pieczęci notariusza oraz wpisu do repetytorium taki
dokument jest nic nie warty.
I o tym piszę, że akt jest podpisywany przez obie strony, płatność jest
wykonywana a następnie notariusz sierpnia resztę formalności.


--
Pete

do góry

Użytkownik Dominik Ałaszewski D...@g...pl.invalid
...

>> hop siup*. Jak kupowałem ostatnio nieruchomość w Polsce to z tego
>> właśnie powodu wykonałem przelew sprzedającemu 2 dni wcześniej.
>> Ale to jednak trzeba mieć zaufanie do ludzi... Przy notarialnym
>> escrow problem po prostu nie istnieje.
>
> Wydaje mi się, że w Polsce dość rutynowym zapisem w akcie
> notarialnym jest dobrowolne poddanie się egzekucji wprost z tego
> aktu. Zatem jeśli kasa nie wpłynie, to idziemy do komornika i ten
> już zajmie się ściągnięciem kasy, nie trzeba czekać na wyrok sądu.
>
> Nie mówię, że to rozwiązanie lepsze od depozytu notarialnego,
> ale jakieś jednak jest.
>
Ile czasu potrzeba zeby wziac kase z banku i te kase zniknac?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Cieszą się w Niu Jorku dzieci, pan Bin Laden do nich leci.
On prezentów ma bez liku, dl każdego po wągliku."

do góry

Użytkownik Sebastian Rusek s...@r...eu ...

>> W trakcie czynności notarialnych, notariusz robi sobie
>> przerwę, kupujący siada przed komputerem notariusza, loguje się
>> do swego banku,
> Proponujesz logowanie się do konta bankowego z użyciem obcego
> komputera? Nigdy w życiu tak nie robiłem i nikomu nie polecam.
> Loginy i hasła podaje się tylko na własnych, zaufanych
> urządzeniach na których ma się gwarancję czystości od wszelkiego
> robactwa i keyloggerów.

No to wez laptopa ze soba...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Błędy człowieka szlachetnego są jak zaćmienie Słońca lub Księżyca.
Wszyscy je widzą." - Konfucjusz

do góry