eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.dom › Prośba o podpis pod petycją - bestialstwo wobec zwierząt
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 34

  • 21. Data: 2011-01-18 09:05:11
    Temat: Re: Prośba o podpis pod petycją - bestialstwo wobec zwierząt
    Od: "Jacek" <m...@g...pl>


    Myślisz, że zaostrzone prawo coś zmieni???
    Po pierwsze: nigdzie na świecie nie stwierdzono, że zaostrzenie kar skutkuje
    spadkiem przestępczości (co innego świadomość nieuchronności kary).
    Po drugie: wiesz wogóle, że są miejsca, gdzie prawo nie dociera? że są córki
    gwałcone przez ojców, dzieci bite itp. Tam nawet, gdyby za te czyny groziła
    kastracja, obcięcie rąk itp. nic się nie zmieni, bo tam zwyczajnie prawo nie
    dociera.
    Tu jest potrzebny Mojżesz, który przeprowadzi nasz Naród Wybrany przez morze
    (obawiam się, że morze może być za mało, tu jest ocean potrzebny).
    Tylko czas i edukacja i wzrost ogólnego dobrobytu i poziomu wykształcenia
    może coś zmienić.
    Piszesz, bo naprawdę wierzysz, czy tylko pałasz żądzą krwawej zemsty?
    Rozumiem też, że mięsa nie jesz, a jedynie roślinki.
    Jacek


  • 22. Data: 2011-01-18 11:07:26
    Temat: Re: Prośba o podpis pod petycją - bestialstwo wobec zwierząt
    Od: "Panslavista" <p...@i...pl>

    "Jacek" <m...@g...pl> wrote in message
    news:ih3l46$2vu$1@news.task.gda.pl...
    >
    > Myślisz, że zaostrzone prawo coś zmieni???
    > Po pierwsze: nigdzie na świecie nie stwierdzono, że zaostrzenie kar
    > skutkuje spadkiem przestępczości (co innego świadomość nieuchronności
    > kary).
    > Po drugie: wiesz wogóle, że są miejsca, gdzie prawo nie dociera? że są
    > córki gwałcone przez ojców, dzieci bite itp. Tam nawet, gdyby za te czyny
    > groziła kastracja, obcięcie rąk itp. nic się nie zmieni, bo tam zwyczajnie
    > prawo nie dociera.
    > Tu jest potrzebny Mojżesz, który przeprowadzi nasz Naród Wybrany przez
    > morze (obawiam się, że morze może być za mało, tu jest ocean potrzebny).
    > Tylko czas i edukacja i wzrost ogólnego dobrobytu i poziomu wykształcenia
    > może coś zmienić.
    > Piszesz, bo naprawdę wierzysz, czy tylko pałasz żądzą krwawej zemsty?
    > Rozumiem też, że mięsa nie jesz, a jedynie roślinki.
    > Jacek

    Tu jest potrzebny Neo-Hitler, który was, samowybrańców, wyprowadzi z Polski.



  • 23. Data: 2011-01-20 07:11:38
    Temat: Re: Prośba o podpis pod petycją - bestialstwo wobec zwierząt
    Od: Przesmiewca <b...@o...pl>

    "Jacek" <m...@g...pl> napisał(a):

    >Myślisz, że zaostrzone prawo coś zmieni???
    >Po pierwsze: nigdzie na świecie nie stwierdzono, że zaostrzenie kar skutkuje
    >spadkiem przestępczości


    To chyba wyssales z palca. Pokaz mi jakies opracowania na ten temat.
    Bo ja syszalem calkiem cos odwrotnego.

    >Po drugie: wiesz wogóle, że są miejsca, gdzie prawo nie dociera? że są córki
    >gwałcone przez ojców, dzieci bite itp. Tam nawet, gdyby za te czyny groziła
    >kastracja, obcięcie rąk itp. nic się nie zmieni, bo tam zwyczajnie prawo nie
    >dociera.

    W kazdej organizacji sa inne prawa i inna skutecznosc maja srodki prewencyjne
    Mowimy o strukturze jaka jak Polska a nie grupach aborygenow czy koloniach mrowek.
    Mowienie, ze zaostrzezenie kar nic nie zmieni jest zwykla demagogia.


    >Tu jest potrzebny Mojżesz, który przeprowadzi nasz Naród Wybrany przez morze
    >(obawiam się, że morze może być za mało, tu jest ocean potrzebny).
    >Tylko czas i edukacja i wzrost ogólnego dobrobytu i poziomu wykształcenia
    >może coś zmienić.

    Nigdy nie bylo, nie jest i nie bedzie ogolnego dobrobytu. Jedyne co moze zmienic
    swiat wykreowany przez tysiace lat to katastrofalna na skraj globu wojna lub
    genetyka stosowana.

    >Piszesz, bo naprawdę wierzysz, czy tylko pałasz żądzą krwawej zemsty?
    >Rozumiem też, że mięsa nie jesz, a jedynie roślinki.
    >


  • 24. Data: 2011-01-20 11:42:44
    Temat: Re: Prośba o podpis pod petycją - bestialstwo wobec zwierząt
    Od: Jacek <n...@g...com>

    Nie bądź oszołomem.
    przeczytaj choćby to opracowanie
    http://www.bezpiecznepanstwo.pl/?a=articles_get&id=3
    7&c=2
    Nieuchronność kary powoduje spadek przestępczości a nie jej wysokość.
    Jak ukradnę coś i wiem, że mam jedną szansę na tysiąc, że zostanę
    złapany ale jak mnie już złapią to odrąbią rękę - kradnę, bo ryzyko jest
    znikome.
    Jak ukradnę coś i wiem, że mam 60% szans, że zostanę złapany a jak mnie
    już złapią to będę zamiatał ulice w moim mieście i nosił napis "kradłem
    w sklepie" - nie kradnę, bo kara jest prawie pewna (vide kraje
    skandynawskie)
    Jacek


  • 25. Data: 2011-01-20 12:30:07
    Temat: Re: Prośba o podpis pod petycją - bestialstwo wobec zwierząt
    Od: Przesmiewca <b...@o...pl>

    Jacek <n...@g...com> napisał(a):

    >Nie bądź oszołomem.
    >przeczytaj choćby to opracowanie
    >http://www.bezpiecznepanstwo.pl/?a=articles_get&id=
    37&c=2


    "Ogólnie rzecz ujmując, badania statystyczne pokazują, że na poziom przestępczości
    wpływ mogą mieć
    następujące czynniki: surowość kary, prawdopodobieństwo jej wymierzenia, poziom
    bezrobocia, spożycie
    alkoholu i narkotyków oraz zmiany demograficzne[8]."

    To jest problem zlozony a nie zalezny tylko od "niecuhronnosci kary"

    >Nieuchronność kary powoduje spadek przestępczości a nie jej wysokość.
    >Jak ukradnę coś i wiem, że mam jedną szansę na tysiąc, że zostanę
    >złapany ale jak mnie już złapią to odrąbią rękę - kradnę, bo ryzyko jest
    >znikome.
    >Jak ukradnę coś i wiem, że mam 60% szans, że zostanę złapany a jak mnie
    >już złapią to będę zamiatał ulice w moim mieście i nosił napis "kradłem
    >w sklepie" - nie kradnę, bo kara jest prawie pewna (vide kraje
    >skandynawskie)


    Jesli wiem, ze mam 60% szans ze mnie zlapia, ale bede wtedy _tylko_ zamiatal ulice,
    to moge uznac, ze 40% ryzyko mi sie oplaci (bo jesli sie uda ukrasc, zarobie na dom).
    Sprzatanie nie wydaje mi sie straszna kara. To jest niska kara, trzeba wiekszej, zeby
    mnie
    odstraszyc.

    Ale jesli wiem, ze jak mnie zlapia i obetna reke albo pojde do wiezenia
    na dlugie lata, to sie 2x zastanowie zanim cos ukrdne. Wysokosc czy wrecz
    nieadekwatnosc
    kary dziala na mnie odstraszajaco.


  • 26. Data: 2011-01-20 14:25:15
    Temat: Re: Prośba o podpis pod petycją - bestialstwo wobec zwierząt
    Od: Jacek <n...@g...com>

    Nie zarobisz ani na dom, ani nawet na bułkę, bo oczywista to
    oczywistość, że dobro skradzione trzeba oddać.

    Coś mi tu przypomina jak spowiadają się ludzie: ukradłem to i to -
    odmówię 5 zdrowasiek i szafa gra, ale oddać? W życiu!
    Jacek


  • 27. Data: 2011-01-20 14:40:08
    Temat: Re: Prośba o podpis pod petycją - bestialstwo wobec zwierząt
    Od: Przesmiewca <b...@o...pl>

    Jacek <n...@g...com> napisał(a):

    >Nie zarobisz ani na dom, ani nawet na bułkę, bo oczywista to
    >oczywistość, że dobro skradzione trzeba oddać.

    A czytasz ze zrozumieniem? Napisalem "(bo jesli sie uda ukrasc, zarobie na dom)"
    Slowo klucz: jesli. Jesli uda sie ukrasc to czemu mam oddawac?

    >Coś mi tu przypomina jak spowiadają się ludzie: ukradłem to i to -
    >odmówię 5 zdrowasiek i szafa gra, ale oddać? W życiu!

    ZTCW spowiedz jest objeta tajemnica. Skad wiesz jak sie spowiadaja ludzie?
    Jestes ksiedzem?


  • 28. Data: 2011-01-20 20:05:49
    Temat: Re: Prośba o podpis pod petycją - bestialstwo wobec zwierząt
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Thu, 20 Jan 2011 15:25:15 +0100, Jacek napisał(a):

    > Coś mi tu przypomina jak spowiadają się ludzie: ukradłem to i to -
    > odmówię 5 zdrowasiek i szafa gra, ale oddać? W życiu!

    A skad TY wiesz, jak spowiadają się ludzie?


  • 29. Data: 2011-01-20 20:07:35
    Temat: Re: Prośba o podpis pod petycją - bestialstwo wobec zwierząt
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Thu, 20 Jan 2011 15:40:08 +0100, Przesmiewca napisał(a):

    > Jacek <n...@g...com> napisał(a):
    >
    >>Nie zarobisz ani na dom, ani nawet na bułkę, bo oczywista to
    >>oczywistość, że dobro skradzione trzeba oddać.
    >
    > A czytasz ze zrozumieniem? Napisalem "(bo jesli sie uda ukrasc, zarobie na dom)"
    > Slowo klucz: jesli. Jesli uda sie ukrasc to czemu mam oddawac?
    >
    >>Coś mi tu przypomina jak spowiadają się ludzie: ukradłem to i to -
    >>odmówię 5 zdrowasiek i szafa gra, ale oddać? W życiu!
    >
    > ZTCW spowiedz jest objeta tajemnica. Skad wiesz jak sie spowiadaja ludzie?
    > Jestes ksiedzem?

    Ależ to widac, ze to on się tak spowiada - właśnie tak jak opisał, na
    odczepnego, bez intencji zadośćuczynienia, bez rozumu i zrozumienia.


  • 30. Data: 2011-01-22 18:15:43
    Temat: Re: Prośba o podpis pod petycją - bestialstwo wobec zwierząt
    Od: Jacek <n...@g...com>

    Widzę, że szkoda czasu.
    Tajemnica spowiedzi nie polega na tym, że spowiednik nie może puścić
    pary z gęby a na na tym, że spowiednik nie może zdradzić penitenta.
    Wyobraź sobie, że rozmawialiśmy na te tematy z księżmi na pielgrzymce i
    nie wydumałem sobie, tylko tak jest i nie jest to wcale rzadkość.
    Poza tym pewna osoba, która jest mi winna zadośćuczynienie łazi stale do
    kościoła, przyjmuje sakramenty, a mnie nawet nie przeprosiła (pojedynczy
    przykład, ale wątpię, żeby był wyjątkowy).
    Taki na tfu katolicyzm - na pokaz i tyle. Jedyne prawo, jakie dobrze u
    nas funkcjonuje to prawo Kalego.
    amen
    Jacek

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1