-
11. Data: 2014-12-05 10:20:38
Temat: Re: Prysznic bez brodzika z odpływem liniowym - zimno w stopy?
Od: Qlfon <r...@l...pl>
W dniu 2014-12-05 o 00:21, Adam pisze:
> W dniu czwartek, 4 grudnia 2014 21:33:02 UTC+1 użytkownik wolim napisał:
>
>> Jeśli zaś chodzi o ciepło w nogi, to zdecydowanie wystarczy gorąca woda
>> z prysznica, aby nagrzać płytki.
>
> W dluzszym czasie pewnie wystarczy - w krotszym zdecydowanie przyjemniej
> jest miec ten brodzik podgrzewany. Pozatym duuuzo szybciej schnie po kapieli
> wiec jest bardziej higieniczny (na wiecznie mokrej i szorstkiej fudze
> znacznie szybciej urosnie jakis grzybek niz na suchym :-)
> pozdr.
>
Pogrzebałem wieczorem po sieci i wychodzi na to ze koszt nie powala,
instalacja tez nie jest jakąś magią więc pewnie pójdzie coś takiego.
Zastanawiam się tylko jak tym sterować: można zegarem a można też
termostatem zatopionym w posadzce (ale mądrze by w razie czego móc go
wymienić). Albo też obie opcje: włącz o 6:30 i trzymaj włączone do
uzyskania temp. 25-30 stopni (strzelam) i wyłącz o 8. I podobnie
wieczorem. Ma to sens?
--
Qlfon, Lublin
-
12. Data: 2014-12-05 12:31:54
Temat: Re: Prysznic bez brodzika z odpływem liniowym - zimno w stopy?
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Qlfon" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:m5qfia$b17$...@m...internetia.pl...
> Mam zachciankę by w nowym mieszkaniu mieć prysznic bez brodzika z odpływem
> liniowym. Podoba mi się to ze względów estetycznych ale obawiam się że w
> stopy w zimie może być ciut zimno. Czy pod taki prysznic stosuje się
> jakieś specjalne rozwiązania izolujące pomiędzy terakotą na podłodze a
> stropem by nie marznąć w stopy podczas brania prysznica?
Nic nie trzeba - jak odkręcisz ciepłą wodę to po kilku sekundach już nie
czujesz że płytki były zimne.
> Mieszkanie w bloku, w stanie "deweloperskim" zrobione wylewki na
> styropianie o nieznanej jeszcze grubości.
> Czy może od razu pomyśleć o jakiejś elektrycznej macie grzewczej tamże?
Miałem w poprzednim domu maty grzejne w łazienkach, ale w nowym tego nie
montowałem - poza kilkoma razami na początku w ogóle tego nie używałem.
Takie coś jest dobre dla kogoś kto ma ustalony rytm dnia i może to sobie
nastawić na zegarze. Ja jak chciałem wziąć prysznic to po prostu brałem a
nie szedłem wcześniej włączyć grzanie, dlatego nim mata zagrzała płytki to
już były zagrzane przez lecącą wodę.
Natomiast w przypadku kąpieli w wannie maty się sprawdzają - włączasz
wchodząc do wanny i jak wychodzisz to stajesz na ciepłą podłogę.
Pozdrawiam
Ergie
-
13. Data: 2014-12-05 23:51:47
Temat: Re: Prysznic bez brodzika z odpływem liniowym - zimno w stopy?
Od: "forestdumb" <...@...z>
Qlfon wrote:
> Mam zachciankę by w nowym mieszkaniu mieć prysznic bez brodzika z
> odpływem liniowym. Podoba mi się to ze względów estetycznych ale
Dlaczego dewelozlodzieje nie daja podlogowek wszedzie tylko te paskudne
kalafiory?
Elektryczna jak i wodna ma duza bezwladnosc, daj spokoj - ze 20-30 minut
wczesniej musialbyc grzac by to wyczuc. Olej temat, facet jestes czy baba :)
Sam odplyw w podlodze oczywiscie lepszy niz brodzik, zostawic kilka kafli w
razie "W" z upadkiem czegos ciezkiego. Podlogowka wszedzie i temat zamkniety,
wszystko szybko schnie i zawsze cieple... ale jak nie mozesz, olej temat
podgrzewania. Chyba ze rurki nie sa trudne do przerobienia to pusc kilka petli
pod prysznicem i tez temat zamykasz.
-
14. Data: 2014-12-05 23:55:19
Temat: Re: Prysznic bez brodzika z odpływem liniowym - zimno w stopy?
Od: "Jeffrey" <s...@w...onet.pl>
Qlfon wrote:
> W dniu 2014-12-05 o 00:21, Adam pisze:
>> W dniu czwartek, 4 grudnia 2014 21:33:02 UTC+1 użytkownik wolim
>> napisał:
>>> Jeśli zaś chodzi o ciepło w nogi, to zdecydowanie wystarczy gorąca
>>> woda z prysznica, aby nagrzać płytki.
>>
>> W dluzszym czasie pewnie wystarczy - w krotszym zdecydowanie
>> przyjemniej jest miec ten brodzik podgrzewany. Pozatym duuuzo
>> szybciej schnie po kapieli wiec jest bardziej higieniczny (na
>> wiecznie mokrej i szorstkiej fudze znacznie szybciej urosnie jakis
>> grzybek niz na suchym :-) pozdr.
>>
> Pogrzebałem wieczorem po sieci i wychodzi na to ze koszt nie powala,
> instalacja tez nie jest jakąś magią więc pewnie pójdzie coś takiego.
> Zastanawiam się tylko jak tym sterować: można zegarem a można też
> termostatem zatopionym w posadzce (ale mądrze by w razie czego móc
> go
> wymienić). Albo też obie opcje: włącz o 6:30 i trzymaj włączone do
> uzyskania temp. 25-30 stopni (strzelam) i wyłącz o 8. I podobnie
> wieczorem. Ma to sens?
elektrycznie nie ma sensu - uważasz że ile czasu trzeba żeby podgrzać
podłogę o 10 stopni ?
-
15. Data: 2014-12-06 06:54:38
Temat: Re: Prysznic bez brodzika z odpływem liniowym - zimno w stopy?
Od: Qlfon <r...@l...pl>
W dniu 2014-12-05 o 23:51, forestdumb pisze:
> Dlaczego dewelozlodzieje nie daja podlogowek wszedzie tylko te paskudne
> kalafiory?
Pewnie droższa w ułożeniu i bardziej pracochłonna.
> Elektryczna jak i wodna ma duza bezwladnosc, daj spokoj - ze 20-30 minut
> wczesniej musialbyc grzac by to wyczuc. Olej temat, facet jestes czy
> baba :)
To ja wiem, ale sam tam nie będe mieszkał:)
> Sam odplyw w podlodze oczywiscie lepszy niz brodzik, zostawic kilka
> kafli w razie "W" z upadkiem czegos ciezkiego. Podlogowka wszedzie i
> temat zamkniety, wszystko szybko schnie i zawsze cieple... ale jak nie
> mozesz, olej temat podgrzewania. Chyba ze rurki nie sa trudne do
> przerobienia to pusc kilka petli pod prysznicem i tez temat zamykasz.
Większość kaloryferów i tak będzie zmieniana, ciekaw jestem jaki to może
być koszt skucia całej wylewki, usunięcie tego co pod nią i
przygotowanie mieszkania pod położenie podłogówki. Pewnie będzie sporo $$.
--
Qlfon, Lublin
-
16. Data: 2014-12-06 13:46:20
Temat: Re: Prysznic bez brodzika z odpływem liniowym - zimno w stopy?
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu sobota, 6 grudnia 2014 06:54:42 UTC+1 użytkownik Qlfon napisał:
> Większość kaloryferów i tak będzie zmieniana, ciekaw jestem jaki to może
> być koszt skucia całej wylewki, usunięcie tego co pod nią i
> przygotowanie mieszkania pod położenie podłogówki. Pewnie będzie sporo $$.
No raczej sporo. Samo skucie to tam pryszcz - duzy, mocny mlot i taka praca
to czysta przyjemnosc ;) Ale wyniesienie tego potem to juz inna para kaloszy.
1m2 wylewki ~4cm wazy jakies 60-80kg. Ile m2 mieszkanie? 80m2 to jakies 4-6 ton.
Podlogowka polozona przez firme to ok 100 pln / m2. Polozona samemu (bez
styropianu) to ok 30-40 pln / m2.
Nowa wylewka z miksokretu z materialem to ok 30-35 pln / m2. Trzeba pamietac,
ze przy podlogowce musi miec te 6cm, czyli bedzie ~2cm wyzsza od obecnej.
Sprawdzic nadproza drzwiowe zeby sie nie okazalo ze potem wszystkie drzwi beda
za wysokie :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
17. Data: 2014-12-06 15:57:45
Temat: Re: Prysznic bez brodzika z odpływem liniowym - zimno w stopy?
Od: janusz_k <J...@o...pl>
> Nowa wylewka z miksokretu z materialem to ok 30-35 pln / m2. Trzeba pamietac,
> ze przy podlogowce musi miec te 6cm, czyli bedzie ~2cm wyzsza od obecnej.
> Sprawdzic nadproza drzwiowe zeby sie nie okazalo ze potem wszystkie drzwi beda
> za wysokie :)
Nas pewno tak będzie bo pod wylewkę musi dać styropian minimum 1-2cm,
żeby się odciąć od stropu.
--
Pozdr
Janusz_K
-
18. Data: 2014-12-06 20:37:45
Temat: Re: Prysznic bez brodzika z odpływem liniowym - zimno w stopy?
Od: tataglia <t...@g...pl>
>> twoje tłumaczenie jest powalające
>
> Tzn. co widzisz w nim nieprawidlowego? :-)
> Slodka woda fatalnie przewodzi prad i to jest fakt - jest taki koles na youtube
> ktory robil kilka roznych testow z pradem zmiennym 230V i akwarium z woda -
> testow na sobie zeby nie bylo i wszystkie przezyl wiec nie ma co panikowac :-)
>
>> są zabezpieczenia które wyłączą zasilanie w razie awarii
>
> No to jest chyba jasne ze w lazience roznicowka z niskim progiem zadzialania :)
> pozdr.
>
Nie ma znaczenia czy woda jest słodka czy słona. Chodzi tu raczej o
ilość minerałów w niej zawartych. W kranówce jest ich na tyle dużo aby
nastąpiło rażenie noga-noga (napięcie krokowe). W przypadku takiego
rażenia mięśnie nóg przestają reagować i się prawdopodobnie przewracasz.
A gdy już leżysz to droga przepływu prądu może być np. ręka-noga - czyli
przez serce. Wszystko to w przypadku gdy masz wyjątkowego pecha i nie
masz różnicówki.
Być może słona woda ma więcej minerałów ale dopiero woda destylowana
mogłaby ci dać względne bezpieczeństwo (niewielka przewodność).
Wracając do tematu: gdy mieszkałem w bloku to tak jak mówili poprzednicy
- nagrzewałem sobie prysznic gorącą wodą (stojąc jednocześnie na palcach
by stopy nie marzły). Oczywiście można odkręcić wodę wcześniej ale przy
mojej naturze skąpca jakoś tak nie robiłem.
W tej chwili mam ogrzewanie podłogowe (wodne). Fajna sprawa wejść na
ciepłe kafelki pod prysznic. A potem woda szybko wysycha.
Osobiście polecam ale w przypadku prądu w bloku trzeba byłoby ciągle
grzać (a mnie szkoda by było pieniędzy).
Gdy mieszkam w domu to grzeje wraz ogrzewaniem - ale późną wiosną i
latem tej dogodności brak.
Pozdrawiam
t.
-
19. Data: 2014-12-06 22:47:16
Temat: Re: Prysznic bez brodzika z odpływem liniowym - zimno w stopy?
Od: Qlfon <r...@l...pl>
W dniu 2014-12-06 o 13:46, Adam pisze:
>
> No raczej sporo. Samo skucie to tam pryszcz - duzy, mocny mlot i taka praca
> to czysta przyjemnosc ;) Ale wyniesienie tego potem to juz inna para kaloszy.
> 1m2 wylewki ~4cm wazy jakies 60-80kg. Ile m2 mieszkanie? 80m2 to jakies 4-6 ton.
>
> Podlogowka polozona przez firme to ok 100 pln / m2. Polozona samemu (bez
> styropianu) to ok 30-40 pln / m2.
>
> Nowa wylewka z miksokretu z materialem to ok 30-35 pln / m2. Trzeba pamietac,
> ze przy podlogowce musi miec te 6cm, czyli bedzie ~2cm wyzsza od obecnej.
> Sprawdzic nadproza drzwiowe zeby sie nie okazalo ze potem wszystkie drzwi beda
> za wysokie :)
> pozdr.
>
Dzięki za podliczenie tego - tym razem spasuję:) Chyba że pomyślałbym
tylko o łazienkach ale tu znów problem bo podłogówka z tego co gdzieś
tam słyszałem potrzebuje chłodniejszej wody niż standardowe kaloryfery
więc proste przerzucenie instalacji w łazience z kaloryfera na
podłogówkę pewnie nie wchodzi w grę.
--
Qlfon, Lublin
-
20. Data: 2014-12-07 11:11:15
Temat: Re: Prysznic bez brodzika z odpływem liniowym - zimno w stopy?
Od: r...@g...com
W dniu sobota, 6 grudnia 2014 22:47:19 UTC+1 użytkownik Qlfon napisał:
> Dzięki za podliczenie tego - tym razem spasuję:) Chyba że pomyślałbym
> tylko o łazienkach ale tu znów problem bo podłogówka z tego co gdzieś
> tam słyszałem potrzebuje chłodniejszej wody niż standardowe kaloryfery
> więc proste przerzucenie instalacji w łazience z kaloryfera na
> podłogówkę pewnie nie wchodzi w grę.
A gdyby puścić rurki w wylewce w jakiejś cienkiej otulinie?
Na moje obniży się w ten sposób przewodność, a tym samym ilość oddawanej energii
do wylewki. Trzeba by tylko dobrze policzyć jak gruba otulina by to musiała być, żeby
np: zmniejszyć finalną moc podłogi kilkukrotnie.