Użytkownik "uciu" <g...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hig28g$fk9$1@news.onet.pl...

> U mnie w domu na wsi (ściany gazobeton25cm +10cm styropianu) po 2
> tygodniowej nieobecności w środku było 5stopni. I to wtedy jak na dworze
> temperatura dochodziła co -25stopni. U sąsiada (tak samo gazobeton ale
> jeszcze bez styro) porozrywało rurki bo zapomniał wody spuścić.
>
> Wiec uważam, że w ocieplonym domu temp na pewno nie zejdzi do 0

No co Ty ?
Tylko w domach z bala temperatura nigdy nie schodzi ponizej zera.
Tak mi kiedys wmawial klient, ktory stawial taki dom i wyjasnial mi, ze to
zawazylo na jego decyzji o budowie domu w tej technologii :)
Oczywiscie ja w pelni popieram jego zdanie i takze uwazam, ze w takim domu
nigdy temperatura nie zejdzie ponizej zera, ale zera bezwzglednego ;D

do góry

Maniek4 wrote:
> Użytkownik "Zubaj" <z...@r...pl> napisał w wiadomoœci
> news:hig1pr$t6j$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Jesli sie nie myle to teraz brak gazu moze spowodowac tylko awaria
>> co sie bardzo zadko zdaza.
>
> U mnie po zaniku napiecia tylko zmieniona temp. trybu grzewczego z
> obnizonej zostala zmieniona na domyslna. Poza tym kociol normalnie
> grzal wg. wczesniejszych nastaw na sterowniku.

bo awaria prądu zwykle nie wyłącza kotłów. awaria gazu (brak lub znaczny
spadek taki ze kocioł kilka razy nie odpali blokuje kocioł na amen)

do góry

Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hig6jj$s44$1@news.onet.pl...

> bo awaria prądu zwykle nie wyłącza kotłów. awaria gazu (brak lub znaczny
> spadek taki ze kocioł kilka razy nie odpali blokuje kocioł na amen)

No ale my tu o pradzie zdaje sie.

Pozdro.. TK

do góry

Adam Szendzielorz wrote:
> On 11 Sty, 20:09, "mkonst" <m...@g...pl> wrote:
>
>> Przeraza mnie cos takiego tym bardziej ze jeszcze nie mam kominka.
>> Zastanawiam sie co w sytuacji np. wyjazdu. Po jakim czasie braku
>> ogrzewania temperatura z 20 st. C zejdzie do 0?
>
> Marko1a Ci powie ze po 12h ha ha (wybacz Marko ze sie tak czepilem
> tamtego watku ;-) a ja Ci powiem, ze przynajmniej kilka dni. Mi po
> wylaczeniu ogrzewania po 24h temperatura spadla o 0,5 st C. I spadki w
> kolejnych dniach nie powinny byc o wiele wieksze, bo im zimniej w
> srodku tym roznica temperatur (wew - zew) maleje, a wiec i maleje
> szybkosc wymiany ciepla :)
> pozdr.

Brzmi to bardzo optymistycznie :)
Mam nadzieje ze nie bede mial okazji tego sprawdzac.
--
Pozdrawiam Marcin Konstanczak (mkonst)
mkonst(malpa)et(kropka)put(kropka)poznan(kropka)pl
GG:1394783

do góry

> Zejdzie, kwestia czasu i temp. na zewnatrz.

no po jakimś tam czasie na pewno ale na moim przykładzie widać, że czas ten
będzie bardzo długi.
Tak jak pisałem w domu było powyżej 0 przy braku grzania przez 2 tygodnie,
tem do -25 w nocy /-20 w dzień i dodatkowo dom postawiony jest na skraju
lasu, wokół same pola z 3 stron.

W sobote tam jade (tym razem po 3 tyg nieobecności), jednak na dworze jest
cieplej wiec zobaczymy ile stopni będzie wewnątrz..

uciu

do góry

>
> > Zejdzie, kwestia czasu i temp. na zewnatrz.
>
> no po jakimś tam czasie na pewno ale na moim przykładzie widać, że czas ten
> będzie bardzo długi.
> Tak jak pisałem w domu było powyżej 0 przy braku grzania przez 2 tygodnie,
> tem do -25 w nocy /-20 w dzień i dodatkowo dom postawiony jest na skraju
> lasu, wokół same pola z 3 stron.
>
> W sobote tam jade (tym razem po 3 tyg nieobecności), jednak na dworze jest
> cieplej wiec zobaczymy ile stopni będzie wewnątrz..
>
> uciu
>
Dobrze prawisz, tyle, ze to nie zasluga bali a gruntu. Stare domy drewniane
(mam taki) byly podpiwniczone tylko czesciowo albo wcale. I ten grunt dawniej
polepa, ma stala temperature zima/lato okolo 8 st. C. I to ten grunt zima
grzeje; taki naturalny "rekuperator".
Ja mam lepszy przyklad. Moj dom stal pusty przez okolo 16 lat, nikt w nim ani
nie mieszkal tym bardzie nie palil. Zreszta nie bylo w czym bo "koze" ukradli.
I nie jest w ogole ocieplony, same bale z pomiedzy ktorych lokalnie odspoila
sie glina pokrywajaca mech, ktorym byl obetkany. I w tym domu dwa lata temu
wsrod rupieci i szpargalow znalazlem na podlodze dwa sloiki wecka, pelne
jakiegos czegos co chyba bylo kompotem. I te sloiki sa cale i ta zawartosc w
nich jeszcze jest. Nie wyrzucilem ich, zobacze kiedy sie rozszelnia
i "skwitna".
Pzdr.
Tornad

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "mkonst" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hift1g$8qq$1@inews.gazeta.pl...
> Kudlaty wrote:
>> Praktycznie siadlo wszystko
>> - CO
>
> Przeraza mnie cos takiego tym bardziej ze jeszcze nie mam kominka.
> Zastanawiam sie co w sytuacji np. wyjazdu. Po jakim czasie braku
> ogrzewania temperatura z 20 st. C zejdzie do 0?

Idzie z tego wybrnąć.
Mam SmartUPS 1400VA z pełnym sinusem na wyjściu. Tym UPSem można zasilać
wszystko. Posiada funkcję startu z baterii na przycisk, bez konieczności
wykrycia braku zasilania w sieci.
Piec gazowy zasili i w razie czego TV, radio czy komputer odpalę.
Jak akumulatory w UPS się wyładują to podłączę je w samochodzie pod
zapalniczkę do ładowania.
Tak więc idzie przezyć.

U mnei wyłączenia są dość częste. czasem nie ma tylko parę minut ale są dni
gdzie i parę godzin prądu brak. Jak tylko wieje za bardzo to od razu w
domach mamy dyskotekę.
Niedawno nabyłem za darmo dwa zasadowe akumulatory 12V/100Ah. Muszę tylko
kupić jeszcze elektrolit zasadowy.
SmartUPS daje się namówić do pracy z takimi akumulatorami. Zakładając że
kocioł gazowy, mały TV i jakieś awaryjne światło na ledach żre około 100W
(ze 150VA) wtedy UPSa na tych akumulatorach pociągnie 16 godzin.
Oczywiście żadne z tych urządzeń nie działa nonstop więc będe miał zasilanie
na kilka dni.

Marek

do góry

Użytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:81dd2d4b-07e4-4f81-ae2a-4715c0fd20e6@e27g2000yq
d.googlegroups.com...

> Marko1a Ci powie ze po 12h ha ha (wybacz Marko ze sie tak czepilem
> tamtego watku ;-)

No czepiasz się czepiasz bo znowu z uporem maniaka wciskasz coś czego nie
napisałem.
Mowa była spadku o 3 stC w przykładowym hipotetycznym domu.
Czy potrafisz to zrozumieć czy raczej dowód osobisty masz nieco inego
przeznaczenia?

Marek

do góry

On 11 Sty, 15:59, Kudlaty <p...@g...com> wrote:
> Ostatnio mam powazny problem z pradem gdyz jak niektorym wiadomo w
> woj. slaskim powiat czestochowski nastapila ogromna awaria przesylu
> pradu. Gololedz na drogach i polamane drzewa to skutek opadow deszczu
> i zamarzania.
> Pradu nie mam okolo od piatku popoludnia.
> Praktycznie siadlo wszystko
> - CO
> - wentylacja
> - lodowki
> - komputery
> - internet i VOIP
>
> generalnie colniecie sie do srednioweiecza
> Pozostal kominek jako alternatywa grzania.
> Obecnie perspektywa wznowienia pradu to jakis czwartek tego tygodnia.
>
> Jak bede mial zasilanie zapodam zdjecia z kataklizmu.
>
> Pozdrawiam

No i stalo sie zakupilem agregat Eurotec 850W. Silnik dwusuw.
Cacko podpielem pod gniazdko na tarasie.
Pozniej musialem spiac w rozdzielni 3 fazy tak aby miec prad w calym
domku.
Piec chodzi co jest najwazniejsze z cala automatyka w tle.
Brakuje tylko neta bo dostawca nie ma pradu wiec kicha.
Generatorek pracuje bez problemow. Jesli jest za malo obciazony to
napiecie faluje. Dlatego warto go dociazac nonstop.
Obecnie podlaczone jest wszystko jak przedtem oprocz wentylacji

Jackek Plumpi zgadza sie w castoramie w czestochowie tez bylem wczoraj
kolejka wydluzala sie, a bylem okolo 18:00.
Walka o agregaty na calego. W innym sklepie slyszalem od sasiada ze
ludzie bili sie przed sklepem bo jakis koles chcial zgarnac cala
dostawe agregatow ze sklepu na handel.
Nie spodziewam sie ze w mojej okolicy prad bedzie predko. Szykuje sie
finansowo na wytrwanie az do niedzieli.

do góry

> No i stalo sie zakupilem agregat Eurotec 850W. Silnik dwusuw.
> Cacko podpielem pod gniazdko na tarasie.
> Pozniej musialem spiac w rozdzielni 3 fazy tak aby miec prad w calym
> domku.
> Piec chodzi co jest najwazniejsze z cala automatyka w tle.
> Brakuje tylko neta bo dostawca nie ma pradu wiec kicha.
> Generatorek pracuje bez problemow. Jesli jest za malo obciazony to
> napiecie faluje. Dlatego warto go dociazac nonstop.
> Obecnie podlaczone jest wszystko jak przedtem oprocz wentylacji

To teraz pomysl ze gdzies na slupie moze siedziec gosc przekonany ze siec
energetyczna nie jest pod napieciem....

szwagier

do góry