Użytkownik "Maciej 'AbrahaM' Piotrowski" <n...@c...barg.cy> napisał
w wiadomości news:hg37kf$6ad$1@news.onet.pl...
> Jan Werbiński wrote:
>
>> Jednak bym się tego zbytnio nie bał, bo rolnicy masowo go
>> używają i kupując zdrową żywność w warzywniaku wraz z panem
>> Maciejem Piotrowskim jemy właśnie taką chemię, której on się
>> tak boi. Hahahaha. :-))))
>
> Aha.. Smiejemy się z wątpliwości dotyczących co bardziej
> kontrowersyjnych środków ochrony roślin ale równocześnie
> się dziwimy skąd nie wiadomo dlaczego w statystykach mamy
> skok zachorowalności na choroby nowotworowe. Skorelowane
> z wprowadzeniem co ciekawszych środków ochrony roślin,
> zaczynając od DDT. Hahahahaha.
>
> Niestety pełna racja w kwestii tego iż jemy żywność która
> może nam zrobic kuku.


Moje statystyki potwierdzają znaczący wzrost długości życia ludzi. Na coś
trzeba umrzeć, więc tym samym zwiększając długość życia zwiększa się szansę
śmierci na raka.
Gdyby kiedyś znaleziono skuteczne lekarstwo na raka, to okaże się że wzrosła
ilość ludzi chorujących na serce. :-)

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

do góry

> A tam od razu ciąć. Czy po zakończeniu prac też będą Ci przeszkadzały? Jeśli
> nie, to podwiązać te gałęzie, odsunąć deskami, blachą, cokolwiek byle je
> zachować. Takie ogrodzenie od kłótliwego sąsiada może być zbawienne :) Poza
> tym Ty też będiesz patrzył na te okaleczone drzewa, nie żal Ci? To naprawdę
> tuje? Coś duże.
> Wojtek
>
Kiedyś będzie chciał w tym miejscu zrobić sobie np. trawnik, a zamiast tego
będzie musił grabić to co te domniemane thuie mu zrzucą na jesieni. Piszę bo
wiem - też mam wzdłuż ogrodzenia rząd wysokich thui sąsiada, z tym, że
te "moje" nie przechodzą wgłąb 1,5 metra tylko kilkanaście centymetrów. A i
tak biegania z grabiami miałem tej jesieni co niemiara bo zrzuciły masę
suchych gałązek. Wolę grabić swoje niż cudze.
Ja kupiłem działkę już z dobodziejstwem inwentarza. Obaj sąsiedzi mieli wiele
lat temu taką - że się wyrażę - wizję, i sadzili swoje krzaczki i drzewka pół
metra od ogrodzenia. No i teraz z jednej strony mam cholerne brzozy, które
sypią przez cąłą wiosnę i całą jesień. A z drugiej strony te thuie, oraz sosnę
himalajską, której konary włażą ponad metr w moją "przestrzeń powietrzną". Ta
sosna zrzuca co roku kilka kilogramów długich igieł. Odkopać z nich trawnik to
ejst wyzwanie.

A wszystko przez to, że ludzie na etapie sadzenia roślinek trzęsą się nad
każdym centymetrem powierzchni działki. A potem, kedy rośliny się rozrastają,
to ich konary włażą sąsiadom w dachy i rynny, zaś korzenie rozsadzają
ogrodzenia. Przytaczany na wstępie wątku art. 150 Kodesku cywilnego jest
dowodem na to, że zasada sadzenia roślin tak, by nie właziły w cudzą
przestrzeń, jest nie tylko logiczna ale na dodatek wymagana przez prawo.

Pozdrawiam
e-kran


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

>> się dziwimy skąd nie wiadomo dlaczego w statystykach mamy
>> skok zachorowalności na choroby nowotworowe. Skorelowane

PS
W obozach koncentracyjnych ilość zachorowań na raka i śmiertelność nim
spowodowana była niewielka.
Zatem mieszkanie w ogrzewanych mieszkaniach, dobra dieta i opieka zdrowotna
powodują raka. Sam zobacz statystyki. :-P

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

do góry

Użytkownik "e-kran" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:46b9.00000061.4b264665@newsgate.onet.pl...
> ogrodzenia. Przytaczany na wstępie wątku art. 150 Kodesku cywilnego jest
> dowodem na to, że zasada sadzenia roślin tak, by nie właziły w cudzą
> przestrzeń, jest nie tylko logiczna ale na dodatek wymagana przez prawo.
>
Teoretycznie masz rację. Ale ja wolę nie widzieć sąsiada :) I tak grabię po
swoich dzrzewach, więc te kilka obcych by mi nie przeszkadzało.
Wojtek

--
Nie każde piwo to Żywiec!
.... Na szczęście :)

do góry

>
> Użytkownik "e-kran" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:46b9.00000061.4b264665@newsgate.onet.pl...
> > ogrodzenia. Przytaczany na wstępie wątku art. 150 Kodesku cywilnego jest
> > dowodem na to, że zasada sadzenia roślin tak, by nie właziły w cudzą
> > przestrzeń, jest nie tylko logiczna ale na dodatek wymagana przez prawo.
> >
> Teoretycznie masz rację. Ale ja wolę nie widzieć sąsiada :) I tak grabię po
> swoich dzrzewach, więc te kilka obcych by mi nie przeszkadzało.
> Wojtek
>
Autor wątku napisał, że wrastają mu na prawie 1,5 metra przez ogrodzenia. Nie
mam podstaw aby nie wierzyć. Tak czy owak, te 1.5 metra to już z pewnością
przesada. No chyba, że ma się działkę 30-50 arów, i nie bywa zbyt często w tej
części posiadłości ;-) Ale z opisu autora wątku wynika, że to jednak nie ten
przypadek.

Pozdrawiam
e-kran


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "e-kran" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:46b9.000000fd.4b2776c8@newsgate.onet.pl...
>>
>>
> Autor wątku napisał, że wrastają mu na prawie 1,5 metra przez ogrodzenia.
> Nie
> mam podstaw aby nie wierzyć. Tak czy owak, te 1.5 metra to już z pewnością
> przesada. No chyba, że ma się działkę 30-50 arów, i nie bywa zbyt często w
> tej
> części posiadłości ;-) Ale z opisu autora wątku wynika, że to jednak nie
> ten
> przypadek.
>
Ja mam taki światopogląd, że jak sobie coś wyrosło, to niech sobie rośnie :)
Oczywiście nie popadajmy w skrajności :)
Wojtek

--
Nie każde piwo to Żywiec!
.... Na szczęście :)

do góry

Jan Werbiński pisze:
>>> się dziwimy skąd nie wiadomo dlaczego w statystykach mamy
>>> skok zachorowalności na choroby nowotworowe. Skorelowane
>
> PS
> W obozach koncentracyjnych ilość zachorowań na raka i śmiertelność nim
> spowodowana była niewielka.
> Zatem mieszkanie w ogrzewanych mieszkaniach, dobra dieta i opieka
> zdrowotna powodują raka. Sam zobacz statystyki. :-P
>

Święta prawda. A zmniejszenie liczby morskich piratów spowodowało efekt
cieplarniany - wystarczy porównać trendy: związek jest wyraźnie widoczny.

Na szczęście ekolodzy z Somalii postanowili zawalczyć i podjęli się tej
niewdzięcznej pracy.

Z pastafariańskim pozdrowieniem ;)

do góry