-
1. Data: 2021-09-23 21:16:45
Temat: Przewody w miedzianym peszlu....
Od: Marek <f...@f...com>
Będąc gościnnie na pewnej modernizacji budynku zauważyłem, że
elektryk "puszcza" przewody zasilające gniazda po wierzchu ściany w
medzianych rurkach. Ładnie to wygląda, tak steampunkowo. Można tak,
oficjalnie?
--
Marek
-
2. Data: 2021-09-23 21:37:12
Temat: Re: Przewody w miedzianym peszlu....
Od: PiteR <e...@f...pl>
in <news:almarsoft.897955511538623255@news.neostrada.pl
>
user Marek pisze tak:
> Będąc gościnnie na pewnej modernizacji budynku zauważyłem, że
> elektryk "puszcza" przewody zasilające gniazda po wierzchu ściany w
> medzianych rurkach. Ładnie to wygląda, tak steampunkowo. Można tak,
> oficjalnie?
w Anglii nawet taka faza jest.
Jak dla mnie z ładnej jasnej stołówki zrobili
ponury podpokład Titanica.
Z tym, że każda rurka musi być połączona z ziemią
(czyli do jakiejś doniczki).
--
Piter
zawsze bałem się ładnej dziewczyny zapytać o telefon
najbardziej bałem się że da
-
3. Data: 2021-09-23 21:46:05
Temat: Re: Przewody w miedzianym peszlu....
Od: abomito <a...@w...pl>
Witam
Co ma się nie dać- rury połączone z N i gra muzyka.
Zresztą- to żadna nowość. W latach 50-60-tych instalacje w rurkach pancernych
zdarzały się bardzo często, choć wyłącznie w warsztatach.Wprawdzie standardem były
już przewody aluminiowe w igelicie, ale szmaciaki (guma w jutowym oplocie) też się
zdarzały. Bardzo ciekawym zajęciem było szukanie usterek w takiej instalacji , a
prawdziwą przyjemnością była wymiana upalonych przewodów.
A ostatnio często widywałem rury z kwasówki jako nośnik przewodów sterujących , czy
automatyki.
Pozdro. abomito
-
4. Data: 2021-09-23 22:53:54
Temat: Re: Przewody w miedzianym peszlu....
Od: ddddddddddddd <d...@f...pl>
On 23.09.2021 20:37, PiteR wrote:
> in <news:almarsoft.897955511538623255@news.neostrada.pl
>
> user Marek pisze tak:
>
>> Będąc gościnnie na pewnej modernizacji budynku zauważyłem, że
>> elektryk "puszcza" przewody zasilające gniazda po wierzchu ściany w
>> medzianych rurkach. Ładnie to wygląda, tak steampunkowo. Można tak,
>> oficjalnie?
>
> w Anglii nawet taka faza jest.
w Anglii to nawet wymóg kablowania w metalowych rurkach jest, skrzynka
bezpiecznikowa musi być metalowa, a elektrykiem zostaje się po kilku
latach, a nie jednym kursie jak w Polsce
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
5. Data: 2021-09-24 08:52:40
Temat: Re: Przewody w miedzianym peszlu....
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2021-09-23 o 21:46, abomito pisze:
> Witam
> Co ma się nie dać- rury połączone z N i gra muzyka.
Nie N tylko PE.
--
Janusz
-
6. Data: 2021-09-24 10:11:48
Temat: Re: Przewody w miedzianym peszlu....
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Pamiętam z dzieciństwa jak rurki wpuszczane w tynk były ołowiane z jakimś papierowym
wyścieleniem wewnątrz.
Tzn. nie że tak jeszcze robiono, tylko że przy remoncie takie się pokazały (w
ścianie). Inwestor chciał tak samo nową część
instalacji, ale w końcu poległ przed elektrykami że się nie da (rurki itp itd.).
W domku fińskim chyba była podobna instalacja (po ścianach).
-----
> zauważyłem, że elektryk "puszcza" przewody zasilające gniazda po wierzchu ściany w
medzianych rurkach.
> Ładnie to wygląda, tak steampunkowo.
> Można tak, oficjalnie?
-
7. Data: 2021-09-24 17:39:39
Temat: Re: Przewody w miedzianym peszlu....
Od: Marek <f...@f...com>
On Thu, 23 Sep 2021 21:53:54 +0100, ddddddddddddd <d...@f...pl>
wrote:
> w Anglii to nawet wymóg kablowania w metalowych rurkach jest,
> skrzynka
> bezpiecznikowa musi być metalowa, a elektrykiem zostaje się po
> kilku
> latach, a nie jednym kursie jak w Polsce
Widzę, że kanał Reagana (Ruch Oporu) coraz bardziej popularny.
--
Marek
-
8. Data: 2021-09-25 00:36:38
Temat: Re: Przewody w miedzianym peszlu....
Od: PiteR <e...@f...pl>
in <news:siiph5$o31$1@dont-email.me>
user ddddddddddddd pisze tak:
> elektrykiem zostaje się po kilku
> latach, a nie jednym kursie jak w Polsce
elektrykiem uprawnionym zostaje się po kilku
latach, a nie jednym kursie jak w Polsce
Polacy śmigają na czarno, "papiery doniosą"
a podpisuje się opalony Anglik
--
Piter
mężczyznę najbardziej boli kop w jaja
kobietę w paznokieć
-
9. Data: 2021-09-25 00:41:57
Temat: Re: Przewody w miedzianym peszlu....
Od: PiteR <e...@f...pl>
in <news:38a0c250-4ef7-48b5-ad18-392efbeb2752n@googlegr
oups.com>
user abomito pisze tak:
> Bardzo ciekawym zajęciem było szukanie usterek w takiej instalacji
> a prawdziwą przyjemnością była wymiana upalonych przewodów.
i dlatego w "moim" domu już w 1973r zostały elegancko zatynkowane
i obok poprowadzono nowe :)
--
Piter
lepiej ch orać pole
niż postawić dom przy szkole
-
10. Data: 2021-09-25 08:38:00
Temat: Re: Przewody w miedzianym peszlu....
Od: ddddddddddddd <d...@f...pl>
On 24.09.2021 23:36, PiteR wrote:
> in <news:siiph5$o31$1@dont-email.me>
> user ddddddddddddd pisze tak:
>
>> elektrykiem zostaje się po kilku
>> latach, a nie jednym kursie jak w Polsce
>
> elektrykiem uprawnionym zostaje się po kilku
> latach, a nie jednym kursie jak w Polsce
>
> Polacy śmigają na czarno, "papiery doniosą"
> a podpisuje się opalony Anglik
>
jakoś trzeba sobie radzić, w końcu dla młodego marnowanie 7 lat to nie
to samo co dla starego konia, który przyjechał tu pracować, a nie
studiować...
Z drugiej strony być może pracują zupełnie legalnie - pracować jako
elektryk może każdy, ale jedynie elektryk z papierami opłacający
członkostwo w zrzeszeniu może się pod tym podpisać
--
Pozdrawiam
Lukasz