-
11. Data: 2009-11-12 14:47:44
Temat: Re: Pytanie o koszty podpiwniczenia
Od: "Tomek " <v...@W...gazeta.pl>
Krzemo <p...@g...com> napisał(a):
> On 12 Lis, 13:35, "Tomek " <v...@W...gazeta.pl> wrote:
> > arek <n...@m...pl> napisa=B3(a):
>
> > W moim przypadku wychodzi=B3o, =BFe piwnica to minimum 30-40 tys. z=B3 wi=
> =EAcej w
> > por=F3wnaniu do domu niepodpiwniczonego.
>
> M=B1drzy wyliczyli juz dawno temu =BFe to ok. 30% koszt=F3w parteru...
> oczywi=B6cie mowa o stanie surowym.
> Czyli jak liczymy parter za 100%, to piwnica jest 30%kp, a poddasze
> 150%kp.
Jak to co napisałeś ma się do mojej wcześniejszej wypowiedzi? I dlaczego mamy
rozmawiać o stanie surowym? Rozmawiajmy przynajmniej o takim stanie, w którym
da się zamieszkać (co komu po stanie surowym?).
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
12. Data: 2009-11-12 16:19:46
Temat: Re: Pytanie o koszty podpiwniczenia
Od: "arek" <n...@m...pl>
Użytkownik "MK" <x...@o...eu> napisał w wiadomości
news:hdeu6j$drc$1@news.onet.pl...
>> niezgodny z prawem budowlanym" - 3/4 m od granicy i koniec dyskusji.
> ale budowanie w granicy jest zgodne z prawem. Sam tak buduje i dostalem
> pozwolenie na budowe. Bez wiekszych problemow. Jedyna dodatkowa rzecza
> ktora
> musialem zrobic to wezwac strazaka (300PLN) by ocenil projekt.
> W projekcie odleglosc opisana jest na 0cm.
No nie wiem, chyba się zapiszę na audiencję do pana naczelnika i zapytam jak
to jest z tymi odległościami. Architekt mnie przestraszał mocno, zresztą
pan-nacz. też mi nie da zgody na piśmie i jak uwalą projekt to będę trzy
miesiące w plecy :( Żeby było śmieszniej - wiem, że budować można tak daleko
jak zabudowania sąsiada, a jeden z sąsiadów ma budynek gosp. w granicy.
Tylko że bez planów - więc tak jakby go nie miał...
A.
-
13. Data: 2009-11-12 16:32:23
Temat: Re: Pytanie o koszty podpiwniczenia
Od: "arek" <n...@m...pl>
Użytkownik "Slawek" <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:c45bd67c-4a7b-467c-aaef-31248342104f@a32g2000yq
m.googlegroups.com...
> Arku, na temat gotowców z różnych pracowni mam zdanie dość wyrobione i
> nie jest ono za dobre. Chociaż, z małych domów projekt TANIA się
> ładnie mieści na waskiej działce.
No - ja znalazłem jeden projekt Tania 107m2 ale on ma działę >19m bez
garażu. Ja mam działkę długą w sensie głębokości od ulicy a wąską w sensie
wjazdu z ulizy. Ta Tania ma kalenicę równolegle do drogi i jest dla mnie
szeroka (pomijając brak pokoju na dole).
Natomiast mieszczą mi się Promyk i Promyczek - przy czym Promyk musiałby
mieć jakoś wkomponowany w podpiwniczenie garaż i kotłownię (żeby był pokój
na parterze) a Promyczek to samo albo przybudówkę z boku (a swoją drogą to
na wszystkich stronach www działka pod niego jest opisana jako 3+7.7+3=13,7m
szerokości a to nieprawda, bo dom ma okna w dachu. Jakbym chciał dostawić do
niego ślepy garaż 3.3m to mam 3+3.3+7.7+4=18m szerokości. Albo 17 ale
łazienę bez okna...
A projekty gotowe to faktycznie nie jest ideał, tylko że np. architekt z
którym rozmawiałem stwierdził, że wydłużenie domu o 2m to pikuś, ale
poszerzenie o metr to problem, bo trzeba przeliczać dach (inna rozpiętość).
I niby parę tysięcy za projekt indywidualny to i tak mało w porównaniu z
całą budową, ale jak ktoś ma tych tysięcy tak mało jak ja ;) to i tak szuka
czegoś małego, taniego i przeróbek się boi...
A.
-
14. Data: 2009-11-13 09:24:29
Temat: Re: Pytanie o koszty podpiwniczenia
Od: shaman <s...@p...wytnij.onet.pl>
arek pisze:
> Witam
>
> Chciałbym zapytać kogoś, kto się w temacie orientuje, jaka jest różnica w
> kosztach budowy domu z użytkowym poddaszem oraz takiego samego domu
> częściowo podpiwniczonego. Dom ok. 100-120m2, możliwie jak najprostsza
> (najtańsza) bryła - bez żadnych wykuszy, załamań, łuków itp. na ścianach.
Najprostszą i najtańszą bryłę stanowi tzw. kostka. Czyli to co budowali
nasi rodzice, tyle że w nowocześniejszym wydaniu. Dodatkowo taka bryła
najlepiej wykorzystuje przestrzeń. Masz pełne piętro bez żadnych skosów.
Mój kolega ma działkę 14m i piękny nowoczesny projekt domu. Miał o tyle
łatwiej, że mógł się "przykleić" jedną ścianą do sąsiada, ale Ty masz
szerszą działkę niż on więc wychodzi podobnie. Projekt robił
indywidualnie, ale nie wydaje mi się, żeby to było dużo droższe
rozwiązanie biorąc pod uwagę ile trzeba zapłacić za adaptację gotowego
projektu do działki itd.
Naprawdę przemyśl nowoczesną kostkę. Wychodzi tanio, ładnie i
przestrzennie. Problemem mogą być warunki zabudowy, bo teraz jest moda
na skośne dachy, ale wszystko jest do przewalczenia. Znam przypadek,
gdzie inwestor wywalczył możliwość zbudowania kostki choć pierwsze
warunki zabudowy wykluczały taką formę budynku.
PZDR
Shaman
-
15. Data: 2009-11-13 10:30:34
Temat: Re: Pytanie o koszty podpiwniczenia
Od: Slawek <s...@g...com>
wysłałem Ci PW, ale chyba nie odbierasz.
podaj mi na @ swoj kontakt, to wyślę Ci wizualkę projektu jaki ja mam
też na działkę 17,5 m szerokości- dom ma 180m, w tym poddasze o pełnej
wysokości (trochę taki prowansalski styl), do tego garaż na 2 auta,
projekt robili mi dwaj dobrzy architekci moi znajomi, więc trochę się
przyłożyli. Konstrukcja jest bardzo prosta i niedroga, bo sam
projektowałem. Żadnych z dupy wykuszów, balkoników itp wynalazków. Do
tego naprawdę ładna bryła.
-
16. Data: 2009-11-13 13:01:21
Temat: Re: Pytanie o koszty podpiwniczenia
Od: shaman <s...@p...wytnij.onet.pl>
Slawek pisze:
> wysłałem Ci PW, ale chyba nie odbierasz.
> podaj mi na @ swoj kontakt, to wyślę Ci wizualkę projektu jaki ja mam
> też na działkę 17,5 m szerokości- dom ma 180m, w tym poddasze o pełnej
> wysokości (trochę taki prowansalski styl), do tego garaż na 2 auta,
> projekt robili mi dwaj dobrzy architekci moi znajomi, więc trochę się
> przyłożyli. Konstrukcja jest bardzo prosta i niedroga, bo sam
> projektowałem. Żadnych z dupy wykuszów, balkoników itp wynalazków. Do
> tego naprawdę ładna bryła.
A mógłbyś wrzucić coś poglądowego dla ogółu? Natrudziłem się żeby,
pogodzić projekt domu z szerokością działki 20m więc chętnie zobaczę
Twój pomysł.
PZDR
Shaman
-
17. Data: 2009-11-16 18:08:37
Temat: Re: Pytanie o koszty podpiwniczenia
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Tomek pisze:
> Trochę
> inaczej wygląda to jak masz skarpę na działce, tzn. koszt piwnicy jest
> podobny, ale dom niepodpiwniczony na skarpie kosztuje więcej niż na płaskiej
> działce, więc różnica między piwnicą a bez piwnicy maleje.
>
Ja mam właśnie niepodpiwniczony na pochyłej działce... I koszty jak na
razie wyglądają tak, że:
Za sam stan zero zapłaciłem o ok 5 - 6 tys więcej, niż zapłaciłbym za
niski fundament na płaskim terenie - liczyłem to sobie dokładnie :-) wg
cen obowiązujących w mojej okolicy.
Do tego na pewno dojdzie koszt ocieplenia ścian fundamentowych - będzie
tego ciut więcej...
Będzie jeszcze taras, który w zamyśle projektantów miał być na gruncie,
ale teraz nie będzie - będę musiał zrobić konstrukcję żelbetową na
wymurowanych słupach... Będzie to wprawdzie trochę droższe, niż taras na
gruncie, ale... nie ma to nic wspólnego z piwnicą, czy jej brakiem :-))).
Można zatem powiedzieć, że w związku ze spadkiem terenu stan zero
wyszedł mnie drożej o jakieś 25 procent w stosunku do tego samego
projektu, ale na płaskiej działce...
Gdybym natomiast chciał się szarpnąć na piwnicę...
Musiałbym robić większe wykopy i wyższe ściany fundamentowe - więcej
pracy koparki, więcej betonu i szalunków oraz desek, albo więcej
bloczków, cementu, piachu i pracy majstrów - tu już doliczyłbym ze 3 - 4
tys minimum - licząc w stosunku do projektu dla płaskiej działki.
Solidne izolacje fundamentów - przeciwwodne u mnie, ocieplenie od samych
ław - co u mnie teraz nie jest konieczne - wystarczy, że ocieplę
najgłębiej kilkadziesiąt cm poniżej terenu :-). Chudziak na dnie wykopu
- mówimy o stanie surowym... Strop i schody. Z grubsza można przyjąć, że
o ile teraz strop wyszedł mnie ok... 15 - 16 tys razem z lanymi
schodami, to i tu, może mniej byłoby tych schodów, ale ze 13 tys trzeba
liczyć.
Mamy na razie tylko stan surowy :-))) i już wyszło drożej o jakieś 16 -
17 tyś. Jak doliczymy kominy - sam materiał, to znowu będzie więcej o
jakiś tysiąc - wychodzi 18 w stosunku do wersji podstawowej - dom na
płaskiej działce.
Dla wyjaśnienia dodam, jak laliśmy chudziak, to wyliczyliśmy z majstrem
ok 90 m2, zatem można przyjąć taką powierzchnię stropu i w ogóle piwnicy.
Mamy dopiero stan surowy i wyszło o 18 tys drożej niż wersja podstawowa
i o ok 11 - 12 drożej niż mnie wyszło... Doliczyć teraz trzeba samo
wykończenie i urządzenie tej piwnicy, co może wyniść drugie tyle co stan
surowy, a ja - bez piwnicy już tych kosztów nie ponoszę :-). Rzecz jasna
nie mam piwnicy, ale nie żałuję, bo w mokrej glinie nie byłby to
najlepszy pomysł :-))).
Podsumowując... uważam, że piwnica jest dobrym rozwiązaniem tylko w
specyficznych warunkach gruntowo-terenowych - sucho i w sytuacji, kiedy
ma się małą działkę. Budowanie wzwyż jest raczej droższe, niż budowanie
wszerz :-))).
pozdrawiam
robercik-us