W dniu czwartek, 17 sierpnia 2017 23:43:05 UTC+2 użytkownik i...@g...pl napisał:
> > potem standardowo, drzewka,
> trawa, warzywnik. Teściowa z żoną twierdzą, że bez randapu nie lzja.
>
> Może podrzuć im to, zwłaszcza w kontekście drzewek i warzywnika:
> http://www.prisonplanet.pl/nauka_i_technologia/round
up_czyli_quotdziadku,p1752732574

Aha, i jeszcze - niech się przyjrzą produkcyjnym sadom, mijanym po drodze podczas
podróży samochodem głównymi trasami: pod wszystkimi rzędami drzewek te rude pasy
uschniętej trawy... Jemy Roundup w owocach z tych sadów, bo on się WCALE w glebie nie
rozkłada, tylko trafia do systemu korzeniowego i stąd do owoców.
No to może przynajmniej na swoim terenie przy domu warto uprawiać drzewka i krzewy
owocowe oraz warzywa bez użycia tego świństwa!

do góry

W dniu wtorek, 29 sierpnia 2017 23:26:06 UTC+2 użytkownik i...@g...pl napisał:
> No to może przynajmniej na swoim terenie przy domu warto uprawiać drzewka
> i krzewy owocowe oraz warzywa bez użycia tego świństwa!

Na razie idzie w miarę ok. Część chwiastnika się kosi, eksperymentalna część
pokryta folią (wiatr pod nią hula, ale słońca niet, więc może chwasty padną.

Ostatnio pomyślałem o kurach. Przejeżdżam czasem obok domu z obejściem,
jest tam może z 8 arów terenu. Lata tam kilkadziesiąt kur i wszędzie jest
doskonale goła ziemia, źdźbła chwasta nie uświadczysz :> Może by tak
zapodać takie stado kur, żeby wyciachały wszystko włącznie z nasionami
i korzeniami, bardziej ekologicznej metody chyba nie ma ;)

L.

do góry

Lisciasty pisze:

> Ostatnio pomyślałem o kurach. Przejeżdżam czasem obok domu z obejściem,
> jest tam może z 8 arów terenu. Lata tam kilkadziesiąt kur i wszędzie jest
> doskonale goła ziemia, źdźbła chwasta nie uświadczysz :> Może by tak
> zapodać takie stado kur, żeby wyciachały wszystko włącznie z nasionami
> i korzeniami, bardziej ekologicznej metody chyba nie ma ;)

A na koniec wszystkie potraktować odkurzaczem -- i po sprawie. Sprytne.

--
Jarek

do góry

W dniu środa, 30 sierpnia 2017 21:06:07 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:
> W dniu wtorek, 29 sierpnia 2017 23:26:06 UTC+2 użytkownik i...@g...pl napisał:
> > No to może przynajmniej na swoim terenie przy domu warto uprawiać drzewka
> > i krzewy owocowe oraz warzywa bez użycia tego świństwa!
>
> Na razie idzie w miarę ok. Część chwiastnika się kosi, eksperymentalna część
> pokryta folią (wiatr pod nią hula, ale słońca niet, więc może chwasty padną.
>
> Ostatnio pomyślałem o kurach. Przejeżdżam czasem obok domu z obejściem,
> jest tam może z 8 arów terenu. Lata tam kilkadziesiąt kur i wszędzie jest
> doskonale goła ziemia, źdźbła chwasta nie uświadczysz :> Może by tak
> zapodać takie stado kur, żeby wyciachały wszystko włącznie z nasionami
> i korzeniami, bardziej ekologicznej metody chyba nie ma ;)


Lepsze są konie. Kiedy obok mnie harcowało latami codziennie 50 sztuk, klepisko było
takie, że hej :-))

do góry

Użytkownik "Lisciasty" <l...@p...pl> napisał w wiadomości
news:7a32c639-c51f-4f2f-98b7-288d0391d251@googlegrou
ps.com...
>
> Ostatnio pomyślałem o kurach. Przejeżdżam czasem obok domu z obejściem,
> jest tam może z 8 arów terenu. Lata tam kilkadziesiąt kur i wszędzie jest
> doskonale goła ziemia, źdźbła chwasta nie uświadczysz :> Może by tak
> zapodać takie stado kur, żeby wyciachały wszystko włącznie z nasionami
> i korzeniami, bardziej ekologicznej metody chyba nie ma ;)
>

Hejka. No i teren zostałby przez te kury elologicznie nawieziony
organicznie.
Pozdrawiam użyźniająco Ja...cki

do góry

Konie też s...ją. Pełna ekologia. LOL

do góry

W dniu piątek, 1 września 2017 13:14:41 UTC+2 użytkownik i...@g...pl napisał:
> Konie też s...ją. Pełna ekologia. LOL

50 kur jeszcze można zjeść (czy tam odkurzyć).
Ale 50 koni może być problemem :]

L.

do góry

W dniu środa, 30 sierpnia 2017 21:06:07 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:
> W dniu wtorek, 29 sierpnia 2017 23:26:06 UTC+2 użytkownik i...@g...pl napisał:
> > No to może przynajmniej na swoim terenie przy domu warto uprawiać drzewka
> > i krzewy owocowe oraz warzywa bez użycia tego świństwa!
>
> Na razie idzie w miarę ok. Część chwiastnika się kosi, eksperymentalna część
> pokryta folią (wiatr pod nią hula, ale słońca niet, więc może chwasty padną.
>
> Ostatnio pomyślałem o kurach. Przejeżdżam czasem obok domu z obejściem,
> jest tam może z 8 arów terenu. Lata tam kilkadziesiąt kur i wszędzie jest
> doskonale goła ziemia, źdźbła chwasta nie uświadczysz :> Może by tak
> zapodać takie stado kur, żeby wyciachały wszystko włącznie z nasionami
> i korzeniami, bardziej ekologicznej metody chyba nie ma ;)
>
>
Kury, gesi, kozy to bardzo zły pomysł.
One wyjadają trawe do ziemi a chwastów nie ruszaja. Taki trawnik zarasta chwastem
równiutko.

Koza? Może.
Lepsza krowa, koń (jak Ikselka radzi), no może jakis osioł ale nie mialem okazji za
zycia obejrzec jak osioł kosi.

Alpake jakbys zachciał to tylko w parach, one troche depresyjne sa jak samotne,
zdychają od tego.

do góry

s...@g...com pisze:

>> Ostatnio pomyślałem o kurach. Przejeżdżam czasem obok domu z obejściem,
>> jest tam może z 8 arów terenu. Lata tam kilkadziesiąt kur i wszędzie
>> jest doskonale goła ziemia, źdźbła chwasta nie uświadczysz :> Może by tak
>> zapodać takie stado kur, żeby wyciachały wszystko włącznie z nasionami
>> i korzeniami, bardziej ekologicznej metody chyba nie ma ;)
>
> Kury, gesi, kozy to bardzo zły pomysł.
> One wyjadają trawe do ziemi a chwastów nie ruszaja. Taki trawnik
> zarasta chwastem równiutko.

O! Z tego może się wywiązać bardzo interesująca dyskusja o wyższości
rozumowego poznania natury kury nad poznaniem empirycznym. Zagajający
zauważył, że do gołej ziemi. I zaświadczył, że chwasta nie uświadczysz.
No ale bardziej naukowe badania wykazują co innego.

> Koza? Może.

Koza była już rozważana. Żre równo do gołego, ale wczesniej robi to
z gałązkami drzew. Zwłaszcza pochyłych.

> Lepsza krowa, koń (jak Ikselka radzi), no może jakis osioł ale nie
> mialem okazji za zycia obejrzec jak osioł kosi.

Warto policzyć budżet na osła i podać go w kurach przelicznikowych.

> Alpake jakbys zachciał to tylko w parach, one troche depresyjne sa
> jak samotne, zdychają od tego.

Dobrze się też prezentują w parkach. W ogóle miłe zwierzę.

Jarek

--
Rosół z kur wielu.

do góry

W dniu 01.09.2017 16:29, s...@g...com pisze:

> Kury, gesi, kozy to bardzo zły pomysł.
> One wyjadają trawe do ziemi a chwastów nie ruszaja. Taki trawnik zarasta chwastem
równiutko.

I to jest trzecia prawda księdza Tischnera, szczególnie odnosząca się do kur.
W rzeczy samej, kury chwastów nie ruszają. Gdy siedzą w klatkach. Te kury.
Co może być sprzeczne z liściastą teorią poznania, opartą o bardziej naukowe
badania naszych orłów-sokołów ogrodowych.

do góry