W dniu 04-12-2022 o 12:51, Janusz pisze:
> W dniu 2022-12-04 o 12:37, Cavallino pisze:
>> W dniu 04-12-2022 o 12:26, Janusz pisze:
>>> W dniu 2022-12-04 o 06:50, Cavallino pisze:
>>>> W dniu 03-12-2022 o 17:28, Janusz pisze:
>>>>> W dniu 2022-12-02 o 18:38, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>>>>>> Zawsze listopad/grudzień jest słaby - u mnie w listopadzie miałem
>>>>>> niecałe 380kWh z 21kW PV.
>>>>> To strasznie słabe miejsce masz na PV albo dużą autokonsumpcję, ja
>>>>> z 9kW PV mam oddane 357kWh.
>>>>
>>>> W listopadzie, w Polsce?
>>>> Gdzie tak fajnie było?
>>> Bielsko-Biała :)
>>>
>>>> Bo u mnie przy podobnej mocy wyprodukowało się połowę tego....
>>>>
>>> prawie 400m npm robi swoje :)
>>
>> Pewnie bardziej położenie geograficzne.
>> Ty masz bliżej na Węgry niż do Poznania..... > Więc i pogoda inna.
> Pewnie tak, ale góry oddzielają i wpływają na pogodę.

Ale i tak południe kraju jest zdecydowanie jak widać bardziej słoneczne.
Przynajmniej tak było w listopadzie.

> Poza tym wysokość swoje robi, mgły się ścielą po dolinach a u mnie
> świeci słońce wtedy :)

W Poznaniu problemem nie były mgły, tylko chmury głównie (niebieskie
niebo to ostatni raz na widziałem na dłużej w Wietnamie.....).
I przez dwa dni śnieg leżący na panelach.