eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieA w Krakowie...Re: A w Krakowie...
  • Data: 2015-11-10 16:09:13
    Temat: Re: A w Krakowie...
    Od: Kris <k...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu wtorek, 10 listopada 2015 15:18:53 UTC+1 użytkownik Uzytkownik napisał:
    > Niby dlaczego ma nie mieć takiej możliwości?
    Nie rozumiem dlaczego ma. I po raz kolejny pytam dlaczego jedna ma a druga nie ma.
    > W przypadku ludzi prowadzących samodzielnie działalność gospodarczą lub
    > też niewielkie firmy wiązałoby się to z zakupem kolejnego auta do celów
    > prywatnych, co stanowi spore dodatkowe obciążenie.
    > Ustawodawca wyszedł na przeciw tym wszystkim, których dochód z
    > działalności gospodarczej nie jest zbyt wysoki, a kupno dwóch aut (jedno
    > do użytku służbowego, a drugie do użytku prywatnego) jest zbyt kosztowne.
    > Po to wymyślono odliczanie 50% VAT-u, aby uprościć sposób rozliczania
    > przebiegów auta, które jest użytkowane do celów służbowych jak i prywatnych.

    To jakoś dziwnie uprościł.
    Bo najprościej by było zlikwidować możliwości odliczenia vatu

    > Ustawodawca Cię nie pyta i nie kontroluje czy w danej chwili jedziesz w
    > celu służbowym czy też prywatnym. Zakłada, że połowę przebiegu tego
    > samochodu to użytek prywatny, a druga połowa to służbowy i daje Ci
    > możliwość odliczania całego VAT-u od użytku do celów prowadzonej
    > działalności.
    > Zatem możesz odpisać 100% użytkowania tylko do celów służbowych, który
    > ustawodawca uważa za połowę całego użytku czyli 50% VAT-u od całości
    > użytku zarówno tego służbowego jak i prywatnego.
    > Dlatego też żona Adama może jechać do fryzjera i odliczyć połowę VAT-u
    > od tego przejazdu.
    > Czy to naprawdę tak trudno zrozumieć?

    A zapyta ktoś oficjalnie US o to? może ktoś już pytał i ma odpowiedź?

    > > No i ciągle nikt mnie nie przekonał tak po ludzku dlaczego jazdy Adama żony są
    bez vatu(czy tam z 50%) a ja tankując auto mojej żonie płace 100%vat.
    > Boś Łoś i tyle :)

    Łoś bo musze płacić cały vat a nie łosie płaca połowę albo i wcale
    > Nie dyskryminacja tylko takie prawo. Ty też masz prawo prowadzić
    > działalność gospodarczą i odliczać 50% VAT-u. Tylko, żeby odliczyć
    > jakikolwiek VAT, musisz go najpierw wygenerować tzn. sprzedać usługę lub
    > produkt, wraz z którymi pobrałeś od klienta ten VAT.
    > Jeżeli tego VAT-u nie wygenerujesz to nic nie odliczysz.
    > Jako etatowiec nie możesz odliczyć VAT-u, bo nie generujesz VAT-u.
    Znaczy taka nagroda- generujesz VAT to może część z tego odliczyć?
    A taka małżonka której mąż kupił auto na firmę a de facto służy ono do jazd
    prywatnych to generuje tego vatu że hej;)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1