eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieBuduję domową elektrownię szczytowo-pompową - jak będą zainteresowani to udostepnię szczegółyRe: Buduję domową elektrownię szczytowo-pompową - jak będą zainteresowani to udostepnię szczegóły
  • Data: 2023-05-18 12:08:19
    Temat: Re: Buduję domową elektrownię szczytowo-pompową - jak będą zainteresowani to udostepnię szczegóły
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pan Marcin Debowski napisał:

    >>>>>>> Dużo rozsądniej i taniej kupić stadardowe akumulatory ołowiowe i je
    >>>>>>> ładować, a nie pierniczyć się w pompy i turbiny. Ba, dzwig, ze skrzynią
    >>>>>>> naładowaną jamiś żelastwem, lub lepiej, zespawane w blok i podwieszone,
    >>>>>>> pocięte szyny, będą miały dużo lepszą sprawność niż taka domowa
    >>>>>>> "elektrownia" szczytowo-pompowa.
    >>>>>>
    >>>>>> Jest to jakiś pomysł. Takie akumulatory są ciężkie jak pieron, więc
    >>>>>> można zrobić rozwiązanie hybrydowe. Nie dość, że będą ładowane prundem,
    >>>>>> to jeszcze targane na górę w wysokiej wieży czy głębokim szybie.
    >>>>>
    >>>>> O to to to. A można jeszcze ładować za duzym prundem i niech się gaz
    >>>>> panie wydziela i tłokiem jakimś podnosi.
    >>>>
    >>>> Ten gaz to wodór. Żal go tak od razu w tłoki. Do jakiegoś mieszka puścić
    >>>> i na czarną godzinę gromadzić. Dopiero wtedy spalić.
    >>>
    >>> Nie nalezy też ignorować faktu, że przy sprężaniu wydzieli się trochę
    >>> ciepła, a przy rozprężaniu, możemy odrobinę chłodzić chałupę. Warto więc
    >>> przygotować plan i na upalne lato i na mroźną zimę.
    >>
    >> Przy ładowaniu akumulatorów obok wodoru powstaje jeszcze para wodna.
    >> Ta może ulatywać w górę, gdzie skropli się niczym w chmurach, a pwracając
    >> z deszczem napędzi koło wodne nasiębierne. W przyrodzie to działa, więc
    >> dlaczego tu nie wykorzystać i tych zjawisk.
    >
    > No prosi się, zeby wykorzystać. Zresztą możliwości jest cała masa i
    > trochę wstyd, a moze nawet i nawet nie fair, aby te mniej oczywiste
    > pomijać. Przykładowo: taki akumulator to się podczas ładowania przeciez
    > i nagrzewa. A jak się nagrzewa to i powieksza. Nie dac jakiegos
    > przetwornika piezo, który by te powiekszania zagospodarował to jeden z
    > wiekszych grzechów niegospodarności.

    Jeśli chodzi o niegospodarność i marnowanie energii związanej z różnicami
    temperatur, to już półtora wieku temu nad tym problemem pochylił się pan
    Arthur Beverly:

    https://en.wikipedia.org/wiki/Beverly_Clock

    Ci, którzy nie mają zdolności manualnych, albo po prostu brzydzą się wszelką
    pracą fizyczną, zamiast konstruować mechanizm samodzielnie, mogą kupić gotowy,
    wykonany współcześnie:

    https://ch24.pl/jaeger-lecoultre-atmos-568-by-marc-n
    ewson-cena/

    Dzięki tej inwestycji można wiele zaoszczędzić na bateriach.

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1