Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1235c03e-9620-433c-adfb-84168275d502@go
oglegroups.com...

> napisal powszechna w sensie u nas czyli elimunujac szara strefe.

Wiem :-)
Ale skoro jesteśmy w unii to czemu nie spojrzeć szerzej :-)

>> Unia już powoli zwalcza raje podatkowe. Nawet Google i Apple zaczęły
>> więcej
>> płacić :-)

> ja szukam pomyslow jak co NASZ parlament ma zrobic zeby kasa nie
> wyciekala. Bo w interesie niemiec jest by podatki byly placone w niemczech
> nawet gdy fabryka stoi w jakims bantustanie - a
> unia glosuje jak niemcy kazą - moze bedzie jakas zmiana, moze
> nie -szukajmy pomyslow dla siebie a nie łaski metropolii...

Ale "nas" jest więcej :-)
Jakby nie patrzeć to Czesi, Słowacy, Węgrzy, Rumuni, Bułgarzy, kraje
Bałkańskie i Bałtyckie mają dokładnie ten sam problem.

>> A rozwiązanie jest znane - podatek płacony w miejscu powstania dochodu a
>> nie
>> w siedzibie centrali + jednakowy CIT w całej unii.

> co do citu to nie wiem a podatki sie placi juz teraz w mijscu powstania
> dochodu. Czyli na cyprze - bo w innych krajak przypadkiem wychodzi na
> zero.

Jeśli fabryka jest w Pl a siedziba spółki na Cyprze to teraz można cześć
podatków płacić na
Cyprze pomysł jest taki by się nie dało wcale. Dochód wypracowuje fabryka a
nie centrala.

> A gdyby sie oprzec tylko i wylacznie na VAT-cie? Tylko bez tej durnej
> zasady ze nie obowiazuje przy obrocie zagranicznym. W koncu vat to
> odbiorca koncowy, kazdy ruch gospodarczy tam trafi.

Oj, nie pamiętam jak to jest przy przedsiębiorstwach.

Przy osobach prywatnych niski PIT i wysoki VAT sprawiają że więcej zapłacą
ci co pracują na czarno oraz turyści czyli ok. Natomiast nie zabezpiecza
przed tym że jakiś obywatel weźmie swoją kasę i ją wyda za granicą.

Można też po prostu zagłosować portfelem czyli kto jest patriotą to niech
nie ma telefonu w Orange który transferuje zyski za granicę tylko w TMobile
lub Plusie itp.

Po Twoich wypowiedziach zakładam, że jesteś patriotą, więc pewnie i takimi
ludźmi się otaczasz - spróbuj kiedyś na jakimś spotkaniu towarzyskim
poruszyć ten temat to zobaczysz "święte oburzenie". Przeciętny Kowalski jest
gotów sprzedać duszę diabłu by mieć abonament 1zł tańszy. Smutne to.

Pod tym względem jeszcze daleka droga przed nami. Co ciekawe z tego co widzę
to znacznie częściej na to by kupować polskie produkty zwracają uwagę ludzie
starsi a młodzież która ma na ustach "Bóg, Honor, Ojczyzna" ma to głęboko w
poważaniu.

I uprzedzając daleki jestem od haseł typu "polska młodzież słucha polskich
piosenek", ale też bardzo daleki od tego że patriotyzm to tylko wywieszenie
flagi na 3.05 czy 11.11.

Pozdrawiam
Ergie