"Ghost" <g...@e...pl> wrote in message
news:4fc34496$0$1297$65785112@news.neostrada.pl...
| Użytkownik "Bożena" <n...@g...com> napisał w wiadomości
| news:jpvf5v$kjj$1@inews.gazeta.pl...
|
| > Mylisz pojęcia - mamy dwie różne sytuacje:
|
| Uwielbiam, "mylisz pojecia" - najczesciej slysze to od urzednikow.

Czy już się mam obrazić? Bo jakoś nie wiem...

| > 1. kontenery gminne = "darmowe" dla wszystkich czyli opłacane przez
gminę
| > z
| > naszych podatków - taki kontener jest ogólnodostępny i nikt nie ma prawa
| > go
| > zamknąć pod klucz ani komuś zabronić coś do niego wrzucić.
| > 2. kontenery wywożone przez przedsiębiorstwa "śmieciowe" zarządzane
przez
| > gminę (o tym chyba piszesz), nie są darmowe i nie są ogólnodostępne -
| > mieszkańcy za nie będą płacić tak samo, jak teraz czyli od ilości
| > wywiezionych śmieci - te kontenery dalej będą "należeć" do tych, którzy
za
| > nie płacą, i przy tych kontenerach można będzie mówić o problemie
| > podrzucania śmieci.
|
| Domyslam sie, ze sugerujesz, iz napisalem, ze bedzie za darmo. Klopot w
tym,
| ze mylisz pojecia.

Czyżbyś był urzędnikiem? :P

Nie, nie sugeruję, iż napisałes, ze będzie za darmo.
Nie chodziło mi o cenę, a tylko o to czy kontenery będą _ogólnodostępne_ bez
ograniczeń dla każdego czy nie.
Za darmo nic nie ma (zauważ, że w przypadku 1-szym napisałam słowo "darmowe"
w cudzysłowie), jest tylko różnica z którego portfela jest płacone:
- w przypadku 1-szym proces organizuje i _opłaca gmina_ czyli np. z podatków
lub chociażby z pieniędzy za posegregowane odpady itp., kotenery są
_dostępne dla każdego_
- w przypadku 2-gim _płacą wyłącznie mieszkańcy_ danego np. bloku/osiedla,
więc mieszkańcy mają te _kontenery na wyłączność_, spokojnie mogą je
zamknąć i nikt nie będzie mógł im nic powiedzieć.

| BTW Nie, nie bedzie podrzucania smieci, o to wlasnie chodzi w calym tym
| zamieszaniu. <...>

Niestety się nie zgodzę.
Gdyby miało być, jak piszesz, to wywóz śmieci byłby dla wszystkich (w tym
także dla mieszkańców bloków czy osiedli prywatnych) darmowy tzn. wszelkie
koszta ponosiłaby gmina - a to zbyt piękne, aby było realne. Niezależnie od
tego, któ będzie zarządzał biznesem wywozu śmieci, opłaty pozostaną, więc w
temacie możliwości podrzucania śmieci nic się nie zmieni.

Tzn. w przypadku 1-szym taki proces z definicji nie może mieć miejsca -
wszystkie kontenery są ogólnodostępne i opłacone przez gminę, a z sąsiedniej
gminy, raczej nikt śmieci nie powiezie (choć to też byłoby podrzucanie :)).

Zaś w 2-gim przypadku jak najbardziej zostanie po staremu. Dorzucenie do
takego "prywatnego" kontenera śmieci przez kogoś, kto nie mieszka na w tym
bloku czy na osiedlu (czytaj nie płaci za wywóz tych śmieci) jest właśnie
podrzucaniem śmieci. I nie ma żadnego znaczenia, że w obu przypadkach
kontenery będą wywożone/obsługiwane przez tę samą firmę zarządzaną przez
gminę.
Tak samo jak np. w domkach jednorodzinnych, gdzie każda rodzina zawiera
osobną umowę z firmą "śmieciową", a sąsiad wyrzucałby swoje śmiecie do
kontenerka innego sąsiada, zamiast do swojego. Średnio uczciwe, prawda?

Bożena.