eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrodyCzy jest cos takiego ...Re: Czy jest cos takiego ...
  • Data: 2010-07-15 10:18:09
    Temat: Re: Czy jest cos takiego ...
    Od: "Panslavista" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "Mr. MAKARENA" <m...@n...pl> wrote in message
    news:4c3eda4e$0$2603$65785112@news.neostrada.pl...
    > Chyba sie nie zrozumielismy .
    > Mi nie chodzi o sterownik ktory musze podlaczxac pod prad , tylko o rodzaj
    > automatycznego rozdzielacza .
    >
    > Ten http://allegro.pl/item1082316644.html bylby idealny , ale przelacza
    > sie pomiedzy sekcjami w momencie odciecia wody przez sterownik , a
    > przeciez mozna by zalozyc w srodku jakas mala turbinke ktora by po kolei
    > przelaczala na poszczegolne sekcje ..i czego takiego wlasnie szukam ...

    W zasadzie najlepszemi rozdzielaczami są zawory elektromagnetyczne,
    trwałe, szybkie i nie dławiące przepływu
    Niżej wszystkie wady twojego rozdzielacza wzięte ze strony:
    http://www.iglak.pl/gardena/wtimer.htm

    Automatyczny dzielnik wodny jest tanim rozwiązaniem w przypadku kilku
    linii nawadniajacych. Jego stosowanie ma jednak mankament: komplet
    sterownik+dzielnik wprowadza stosunkowo duże opory przepływu, strata
    ciśnienia może dochodzić do 1.6bara. Tymczasem strata w przypadku puszek z
    zaworami elektromagnetycznymi jest dużo mniejsza (około 0.4bara). Dzielnik
    nie jest polecany również przy dużym natężeniu pracy ze względu na
    ograniczoną trwałość elementów mechanicznych.

    Moja dopiska - w instrukcji tego dzielnika podane też inne
    ograniczenia - komputer sterujący nie może współpracować z czujnikiem opadu.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1