eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieCzy kupić dom z wilgotnymi ścianami w piwnicy?Re: Czy kupić dom z wilgotnymi ścianami w piwnicy?
  • Data: 2010-07-13 14:20:43
    Temat: Re: Czy kupić dom z wilgotnymi ścianami w piwnicy?
    Od: "Tornad" <t...@h...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Mam na oku dom z lat 70-tych. OgĂłlnie jest ok, nieĹşle utrzymany. Ma
    > niestety największy dla mnie feler w postaci tego, że ściany w piwnicy
    > na wysokości ok. kilkudziesięciu centymetrów mają "wykwity" po wilgoci
    > oraz są miejscami zawilgocone (Mimo upalnej pogody w ostatnich dniach,
    > stale uchylonego okna w piwnicy). Wykwity nie są na całej długości
    ścian

    Niestety starsze domy byly budowane wg jeszcze starszej tradycji kiedy nie
    bylo jeszcze lodowek i supermarketow i te piwnice sluzyly jako sklady surowcow
    zywnosci, jak beczka kapusty, ziemniaki, karpiele i inne takie. I to mialo w
    tej wilgotnej piwnicy idealne warunki przechowywania zapasow. Dlatego scian
    tych piwnic specjalnie ani nie izolowano ani nie ocieplano.
    Najbardziej prawdopodobny powod zawilgocenia opisal Ci Rafal, rzeklbym moja
    szkola gdyz kilkakrotnie o tym pisalem i nawet mialem pochwaly od osob, ktore
    sobie sciany zaizolowaly zarowno termicznie jak i hydrauliczmie.
    Zatem jesli ten dom kupisz i w piwnicy zamierzasz otworzyc klub czy jakis
    warsztacik to musisz ja, scislej sciany i byc moze posadzke, przede wszystkim
    ocieplic.
    Mozesz to zrobic sam czego zaleta bedzie to, ze wlkladajac w te prace troche
    serca, zrobisz to lepiej niz kadzda ekipa. Ja to kilkakrotnie sam robilem i
    moge polecic swoj sposob.
    W skrocie. Odkopujesz nkawalek, powiedzmy 2.5 metra sciany naroznika domu w
    miejscu najnizszego poziomu terenu, dokladnie oczyszczasz sciane i nalepiasz
    na nia, na goraco, gruba pape termozgrzewalna, korzystnie zbrojana wewnatrz
    siatka polipropylenowa. Ja stosuje 4 mm pape firmy dibiten. Palnik i butla nie
    sa znowu tak terrorystycznie drogie. Zapytasz w skladzie jak to sie robi i po
    godzinie pracy staniesz sie fachowcem. Ja wiem to po sobie, jest to praca
    ciezka ale do zrobienia. Pionowymi pasami na zakladke. Papa musisz okryc
    podstawe sciany czyli gzyms lawy do glebokosci rzedu 10 cm.
    Potem obok lawy instalujesz kawalek perforowanej ruy, ktora bedzie robic za
    drenaz. Rura powinna byc obsypana z gory gravelem czyli rownoziarnistym zwirem
    o dowolnej granulacji, ktory nalezy z bokow i z gory okryc geowloknina. Rura w
    spadku rzedu minimum 0.5 cm/metr. Wykop zasypujesz urobkiem z nastepnego
    odcinka wykopu obok sciany. Ale zanim zaczniesz ten wykop zasypywac musisz
    oblozyc sciane, korzystnie twardym styropianem o grunosci minimum 3-5 cm.
    I w ten sposob obejdziesz caly dom. Moze byc problem z obejsciem schodow czy
    innej dobudowki ale nie jest to robota na hurra mozna sobie zrobic kilkudniowe
    przerwy, nic zlego sie nie podzieje. Taki system odcinkowego kopania ma swoje
    wady ale i zalety, z ktorej najawzniejsza jest bezpieczenstwo pracy; przy
    dluzszych wykopach istnieje niebezpieczenstwo osuniecia sie gruntu sciany
    wykopu na co nalezy uwazac, jesli glebokosc wykopu przekracza poltora metra.
    Takie sa przepisy.
    Wode z rury musisz odprowadzic juz zwykla nieperforowana rura w spadku,
    gdzies na powierzchnie, do rowu czy wykonac studnie chlonna czy z
    automatycznie wlaczajaca sie pompka.
    To tak w skrocie.
    Dzieki temu sciana piwnicy zostanie zaizolowana hydraulicznie na 100 lat,
    ocieplona i odwodniona.
    Niestety zapewne na poziomie lawy nie dali izolacji poziomej zatem niewielki
    podciag kapilarny pozostanie jak rowniez ta czesc sciany bedzie chlodniejsza,
    bedzie "ciaglo" od fundamentow, na to nie ma rady, ale w piwnicy zauwazysz
    radykalna poprawe, mury uzyskaja w wiekszosci temperature zblizona do
    otoczenia i para wodna z wilgotnego latem powietrza na tych scianach nie
    bedzie miala prawa sie wykraplac i w nia wsiakac.
    Ta czesc nieocieplona od dolu, niestety nadal bedzie zimna ale to tylko pas, z
    ktorego wigoc wyciagniesz instalujac na lato odwilgacacz pracujacy na zasadzie
    otwartej lodowki. Zima piwnica bedzie duzo cieplejsza a odwilgacacz potrzebny
    nie bedzie.
    Ewentualnie te czesc dolna murow do wysokosci powiedzmy pol metra mozesz
    ocieplic od wewnatrz. Mozna sciane tylko oczyscic, zagruntowac i oblozyc ja
    rowniez styropianem na kleju w technologii jaka stosuja do ocieplania scian z
    zewnatrz. 5 cm grubosci styro w zupelnosci wystarczy. Wtedy para wodna nie
    bedzie sie juz na nim wykraplac i odwilgacacz bedzie mial duzo mniej roboty.
    A potem zobaczysz jak zachowuje sie posadzka ale to juz nastepny problem.
    Pzdr.
    Tornad

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1