eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieCzyszczenie komina przez kominiarza › Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
  • Data: 2014-10-22 11:58:14
    Temat: Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
    Od: "Ghost" <g...@e...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]



    Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:bbc2d7f0-8b1b-4fd1-9600-e77874898c08@go
    oglegroups.com...

    W dniu środa, 22 października 2014 11:21:46 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:

    >> >To Ty nic nie rozumiesz :) Bedac pracownikiem - ZAWSZE wykonujesz prace
    >> >ktora jest warta wiecej niz Twoje wynagrodzenie

    >> Dobre :-) Adaś tworzy własną ekonomie.
    >> Praca jest warta tyle na ile rynek ja wycenia.

    >No nie rozsmieszaj mnie. Czyli uwazasz, ze Twoj pracodawca jest takim
    >filantropem ze do Ciebie doplaca?

    Nie jest, bo nie mam pracodawcy :-)

    >W efekcie pracownik za prace ktora jest warta 500 dostaje np. 300, reszta
    >idzie do kieszeni szefa.

    Przyklad faktycznie z dupy. Skoro rynek pracy wycenia na 300, to i
    wcześniejsza wycena jest na 300, a nie na 500. Wiec pohuj wynajmować firmę
    za 500, skoro można indywidualnemu dać 300?

    Ale głównym grzechem twojego przykładu jest idiotyczne założenie, ze takim
    korwinizmami można czegokolwiek dowieść, one nieuwzględniana wielu
    czynników, bazują na podstawowym grzechu, grzechu debilnego upraszczania.

    >Wiec nie smiej sie tylko tak jest - praca kazdego pracownika jest zawsze
    >warta wiecej niz dostaje wynagrodzenia od swojego szefa.

    Wartość pracy każdego pracownika, ulega podwyższeniu o wartość dodana, która
    realizuje firma - skoro masz problem z pojęciem wartości dodanej możesz ją
    próbować zrozumieć w uproszczeniu jako synergię.

    >> To tez dobre. Pracodawca, "zarabia" na pracy najemnej tylko dlatego, ze
    >> zbudował wokół niej wartość dodana i to ona powoduje, ze da się dobić
    >> marze
    >> do pracy pracownika.

    >Przeciez pisales sam ze to rynek ustala ceny - dla rynku nie ma znaczenia
    >czy sprzedawca jest korporacja czy prowadzi dzialalnosc jednoosobowa - chce
    >konkretny usluge/towar za najnizsza cene.

    Dokładnie dlatego, Twój poprzedni przykład jest z dupy wyjęty. A działalność
    jednoosobowa to nie to samo co etat, skąd tyś się urwał?

    >> Możesz sobie wymagać, dopóty dopóki rynek nie powie, ze chcesz za dużo.
    >> Dokładnie tak samo jak w przypadku pracy najemnej.

    >No dokladnie tak. I uwazasz ze pracownik rzeczywiscie dostanie te 500
    >za tlumaczenie (na tyle to wycenil rynek!!) ? :-) Naiwnys...

    Nie on dostanie 300, i rynek tez wyceni na 300. I jeśli firma nie ma żadnej
    wartości dodanej to nie dostanie w ogóle zlecenia za 500 (wszystko w świecie
    idealnego sferyzmu korwinistycznego)

    >> Nie wskażę Ci w jaki sposób bo wstydliwie unikasz potwierdzenia, ze
    >> montujesz systemy alarmowe :-)

    >ROTFL :D Nie mam nic wspolnego z systemami alarmowymi. Wielokrotnie
    >przeciez
    >pisalem co robie. Zreszta to nie tajemnica - firma hostingowa.

    Hmmm, no to faktycznie, konkurencja ci nie grozi. ROTFL!

    Wracając do rzeczy - dzielisz się z: prezesem firmy energetycznej, prezesem
    firmy telekomunikacyjnej, mam dalej wymieniać czy dasz rade sam?


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1