W dniu 2013-12-02 00:50, Adam pisze:
> W dniu piątek, 29 listopada 2013 10:00:34 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
>
>> Ja to widze przy okazji tak jak to w zyciu. Przyjedzie koparkowy no i
>> gdzie ja mam kopac? Rura? To znaczy stad do tamtad, czy moze od tego
>> drzewa tam w pizdu?
>
> Akurat powiem Ci Maniek ze koparkowi (a mialem z wieloma do czynienia)
> to bardzo kumaci i sprytni ludzie. Gdyby tacy nie byli to kompletnie nie
> nadawaliby sie na koparkowych :) Zeby wykonywac ten zawod trzeba myslec
> duuuuzo do przodu. Pisze o takich nowoczesnych koparkowych, nie tych
> od ostrowkow co jak przyjezdzaja to im flaszka z kieszeni wystaje ;)

Napisalem, ze trzeba przyjac zalozenie, ze koparkowy to debil, nie
znaczy, ze taki jest.
To jest tak, ze ludzie swoje wizje nosza w glowach miesiacami. Wiedza
dokladnie co i jak, no i moze wydawac sie, ze to wszystko jest
oczywiste. A tu przyjezdza facet, ktoremu te wizje przekazuje sie w
ciagu pieciu minut oczekujac, ze pojmie te wszystkie szczegoly noszone w
glowie kogos innego w tak krotkim czasie. Jak pojmie to OK, ale jak nie
to lepiej poswiecic troche czasu na przypilnowanie tej wizji.

Pozdro.. TK