eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDach - jakie warstwy pod gont bitumiczny?Re: Dach - jakie warstwy pod gont bitumiczny?
  • Data: 2009-06-16 19:55:35
    Temat: Re: Dach - jakie warstwy pod gont bitumiczny?
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Jacek Bronowski" <f...@r...pl> napisał w wiadomości
    news:h18oog$gef$1@atlantis.news.neostrada.pl...

    Patrząc od góry:

    1. Gont bitumiczny
    2. Podkład pod gont bitumiczny w formir specjalnej folii (podobna do
    membrany z warstwą bitumiczną) lub po prostu papy
    3. Deski, ale lepiej płyta OSB
    4. Kontrłaty
    5. Pod kondrłaty taśma butylowa (choć niektózy nie dają jej w ogóle
    6. Membrana wysoko paroporzepuszczalna leżąca bezpośrednio na krokwiach -
    musi być w miarę dobrze napięta. Kładzie się ją na zakładki o szerokości ok.
    5-8cm zaczynając od pasa najniższego. Kolejne coraz wyższe pasy zachodzą
    jeden na drugi po to, żeby woda spływała po membranie, a nie wpływała pod
    nią. Zakładki klei się specjalnymi taśmami z warstwami klejącymi. Pomiędzy
    zakładki daje się taśmę dwustronnie klejacą, a rant zakleja się taśmą
    jednostronnie klejącą. Niedawno z resztą opisywałem to w wątku "Jak zapewnić
    wentylację dachu między deskami a wełną"
    7. Wełna pomiędzy krokwiami o grubości takiej jak krokwie
    8. Stelaż do płyt gipsowo-kartonowych w poprzek krokwii.
    9. Pomiędzy stelaż płyt gipsowo-kartonowych pasy wełny układane w poprzek
    krokwii o grubości takiej jak daleko zamontowany jest stelaż.
    Stelaż montuje się na zaczepach o tak dobranej długości, aby zapenić
    odpowienio grubą warstwę ocieplenia.

    Ważną rzeczą jest też odpowiednie wypuszczenie membrany, tak, aby pod tę
    membranę nie dostawało się powietrze. Powietrze ma się dostawać tylko
    pomiędzy membranę, a deskowanie.

    Można to zrobić na dwa sposoby:

    Pierwszy sposób, kiedy krokwie są długie i wypuszczone daleko poza mur.
    Kontrłaty zaczyna się bić na membranie dokładnie od miejsca, gdzie znajduje
    się płaszczyzna ściany, chwilowo pozostawiajac końce krokwii od muru do ich
    końca bez nabitych kontrłat. Po ułożeniu pierwszego pasa membrany i nabiciu
    kawałków kontrłat w górę, membranę należy wywinąć w dół na ścianę.
    W tym celu nabijamy drewnianą listwę bezpośrednio pod krokwie mocując ją
    kołkami do ściany na całej długości ściany.
    Teraz nacinamy membranę wzdłuż krokwii dokładnie po środku krokwii od
    miejsca, gdzie jest przybita kontrłata, aż do końca membrany leżącej na
    krokwii. Następnie na wysokości końca kontrłaty nacinamy membranę w poprzek
    dokłądnie na szerokości krokwii, tworząc nacięcie w kształcie litery T. To
    samo robimy pod krokwią tworząc nacięcia w formie odwróconej litery T.
    Obwisłe w dół pasy membrany mocujemy do drewnianej listwy wcześniej
    przymocowanej do ściany. Robimy to przy pomocy zszywek lub mocując ją drugą
    listwą drewnianą i gwoździami lub wkrętami, a utworzone skrzydełka mocujemy
    w podobny sposób do boków krokwii. Te utworzeone skrzydełka możemy dodatkowo
    zabezpieczyć taśmą jednostronnie klejącą owijając nią dookoła krokiew.

    Drugi sposób, kiedy jesteśmy zmuszeni przedłużyć krokwie np. ze względu na
    dodatkowe ocieplenie ścian styropianem.
    Najpierw nacinamy krokwie pod kontem tworząc na ich końcach kliny, końcące
    się dokładnie w miejscu, gdzie znajduje się przymocowana do ściany pod tymi
    krokwiami listwa drewniana (tak jak w poprzednim przypadku). Oczywiście
    listwa ta musi być przymocowana na powierzchni ocieplenia ściany.
    Krokwie przedłużamy belkami drewanianymi, które także nacięte są w formie
    klina.
    W tym przypadku membrana ma się znajdować pomiędzy klinami i zwisać
    dokładnie na listwie przybitej do ściany pod krokwiami. W tym przypadku nie
    musimy jej nacinać.
    Membranę mocujemy do tej listwy na całej długości ściany.

    Tak ułożona mambrana zapewnia nam szczelność przed wnikaniem powietrza w
    warstwę wełny mineralnej, a ponadto w razie uszkodzenia gontu i przecieku
    spowoduje, że woda spływająca po membranie zacznie cieknąć po ścianie
    tworząc zaciek w miejscu przecieku informując nas o tym problemie.

    Oczywiście należy jeszcze pamiętać o zrobieniu podbitki i zastosowaniu
    specjalnych paneli wentylacyjnych, w których znajdują się malutkie otworki.

    Ponadto na szczycie dachu powinny być zamontowane wywietrzniki, którymi
    będzie uchodzić do góry powietrze to, które napływa od dołu poprzez podbitkę
    pomiędzy mebranę a deskowanie. Wywietrzniki takie powinny się znajdować na
    każdym pasie pomiędzy krokwiami i powinny posiadać odpowiedni przekrój.
    Jeżeli masz niezagospodarowany strych i nie będziesz go ocieplał to
    wystarczy tylko przeciąć membranę w szczycie dachu (tuż pod gąsiorem, a w
    ścianach wykonać otwory wentylacyjne z odpowiednimi kratkami zapobiegającymi
    przed dostaniem się na strych ptaków i owadów. To drugie rozwiązanie ma
    jednak pewną wadę w stosunku do pierwszego, która polega na tym, że w lecie
    masy rozgrzanego od dachu powietrza będą się kumulowały na tym strychu, a
    zimą zaś będzie się tam gromadziło zimne powietrze, tym samym nieco
    pogorszając właściwości izolacyjne budynku.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1