eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDo elektrykówRe: Do elektryków
  • Data: 2009-01-20 18:54:39
    Temat: Re: Do elektryków
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >> Możez napisać co wchodziło w skaład tzn. liczba punktów, ilość uziemień,
    >> liczba skrzynek ?

    > tak sobie to czytam i... niby skad sie biora wobec tego nizsze oplaty przy
    > wykonaniu przez tego samego elektryka ? przeciez teoretycznie poswieca na
    > pomiary ten sam czas (czyli to ten sam koszt)...

    Ale są inne, dodatkowe koszty związane z dodatkowym czasem i koniecznością
    oderwania się od innych robót.
    Ponadto trzeba sprawdzić instalację tzn. jej przebieg i poprawnoć montażu.
    Jako instalator, który ją montował znam dokładnie tę instalację.
    A poza tym budując instalację u klienta i robiąc tzw. biały montaż do tego
    sprzedając mu materiały, na którym także zarabiam mogę pomiary wykonać o
    wiele taniej lub wręcz za free.

    > mysle ze ~20zl od punktu
    > do opomiarowania o ktorych pisales wczesniej to zwykle przegiecie.

    Dlaczego przegięcie ?
    Przeciez nikt Cię nie zmusza do korzystania z usług takiego drogiego
    elektryka :)))

    > p.s.
    > swoja droga z kazda robota mozna sie bujac kilkadziesiat godzin jesli
    > klient
    > placi za czas a nie faktycznie prace a wtedy to i te 20zl to niesamowita
    > okazja ;)

    Widać nie zrozumiałeś.
    80 -150 zł/godzinę to nie jest cena mojej roboty, lecz koszty.
    Robotę natomiast rozlicza się wg punktów, a jeżeli jest tych punktów niezbyt
    dużo to żebym nie dokładał do interesu lub mordował się po kosztach trzeba
    jeszcze doliczyć koszty dojazdu, albo całkowicie sobie darować taką fuchę.
    Wolny kraj, wolny rynek :)))

    > p.s.2
    > ilu znasz elektryków ktorzy robia pomiary wykonanej przez sieie instalacji
    > a
    > ilu ktorzy robia audyt instalacji "z glowy" ?

    Pozwolę sobie nie odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ nikogo za rękę nie
    złapałem, a conieco się słyszy od inwestorów.
    Wiesz ja się zajmuję nie tylko instalacjami elektrycznymi, ale wszelkimi
    instalacjami domowymi. Nie zawsze tam, gdzie robię robię także elektrykę.
    Bywa tak, że raz robię hydraulikę i CO, a w innym miejscu alarmy, choć w
    większości robót robię całość instalacji od elektryki, poprzez automatykę,
    anteny, alarmy, hydraulikę i CO.
    Zauważ też, że wtedy mogę także zaoferować niższe ceny za całość, bo
    odchodzą koszty związane z przewozem narzędzi i materiałów z budowy na
    budowę. Wtedy też instalacje w danym budynku są robione równolegle, a żeby
    się opłacało to albo się przyjmuje dużą robotę, albo 2 zamian 3-4 mniejsze.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1