-
1. Data: 2014-08-12 14:57:49
Temat: Re: Dostałem pismo z gazowni
Od: k...@g...com
W dniu wtorek, 12 sierpnia 2014 14:46:03 UTC+2 użytkownik janusz_k napisał:
> A w nim że teraz gaz będzie w kwh rozliczany a nie m3 :( do tego dwie
>
> ksiązki regulaminów,
>
> aż mnie głowa rozbolała od oglądania tego.
>
> Na temat sensu takich rozliczeń to nawet nie ma co dyskutować, władza się
>
> wybitnie nudzi.
>
> No i oczywiście wspomniane coś o nowych zasadach dystrybucji
>
> ale nie przebrnąłem na czym one polegają.
>
>
>
> --
>
>
>
> Pozdr
>
> Janusz
Z jednej strony dobrze. Łatwo każdy będzie mógł porównać z prądem i zapewne za jakiś
czas z innymi nośnikami. Źle bo nie istnieje żaden precyzyjny sposób zmierzenia.
Zapewnienie że gaz ma ileś kilowatogodzin w metrze sześciennym jest chuja warte bo
Kowalski nie ma jak tego sprawdzić. Z prądem prosta sprawa. Licznik działa według
wzoru P=U x I. Spada napięcie spada prąd to płaci się mniej. Jak sprawdzić czy gaz
jest zaazotowany do pierwszego miejsca po przecinku?
-
2. Data: 2014-08-12 18:53:15
Temat: Re: Dostałem pismo z gazowni
Od: "KS" <b...@b...pl>
Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:576510a3-bccb-4a21-8eb4-507ee0808a61@googlegrou
ps.com...
> Z prądem prosta sprawa. Licznik działa według wzoru P=U x I. Spada
> >napięcie spada prąd to płaci się mniej.
Mój tak nie działa.
K.S.
-
3. Data: 2014-08-12 19:03:52
Temat: Re: Dostałem pismo z gazowni
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2014-08-12 14:57, k...@g...com wrote:
> Jak sprawdzić czy gaz jest zaazotowany do pierwszego miejsca po przecinku?
Wpuscić do małej komory. Dodać określoną ilośc tlenu z sąsiedniej
mieszając. Zdetonować. Zmierzyć maksymalne cisnienie podczas wybuchu.
Może by zadziałalo. W sam raz na projekt z prac ręcznych do szkoły :)
Albo
Wypuszczać pod stałym ciśnieniem i mierzyć długośc plomienia.
Albo
Oglądać kolor plomienia pirometrem. To może by się dało nawet
zautomatyzować w piecu jeśli cisnienie jest stabline.
Pewno promili pomiaru nie uzyskasz, ale nie o promile raczej chodzi. W
PRLu kryzys był widoczny jak płomień w kuchence sam gasł :)
-
4. Data: 2014-08-12 19:32:27
Temat: Re: Dostałem pismo z gazowni
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2014-08-12 19:03, Sebastian Biały pisze:
> On 2014-08-12 14:57, k...@g...com wrote:
>> Jak sprawdzić czy gaz jest zaazotowany do pierwszego miejsca po
>> przecinku?
>
> Wpuscić do małej komory. Dodać określoną ilośc tlenu z sąsiedniej
> mieszając. Zdetonować. Zmierzyć maksymalne cisnienie podczas wybuchu.
> Może by zadziałalo. W sam raz na projekt z prac ręcznych do szkoły :)
>
> Albo
>
> Wypuszczać pod stałym ciśnieniem i mierzyć długośc plomienia.
>
> Albo
>
> Oglądać kolor plomienia pirometrem. To może by się dało nawet
> zautomatyzować w piecu jeśli cisnienie jest stabline.
>
> Pewno promili pomiaru nie uzyskasz, ale nie o promile raczej chodzi. W
> PRLu kryzys był widoczny jak płomień w kuchence sam gasł :)
Tak czy siak - powinno być zabronione zmuszanie ludzi do płacenia za
coś, co nie jest opomiarowane w żaden sposób. Każą płacić za kWh? -
Niech dostarczą miernik energii gazu.
--
MN
-
5. Data: 2014-08-12 19:38:44
Temat: Re: Dosta�em pismo z gazowni
Od: k...@g...com
W dniu wtorek, 12 sierpnia 2014 18:53:15 UTC+2 użytkownik KS napisał:
> U?ytkownik <k...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
>
> news:576510a3-bccb-4a21-8eb4-507ee0808a61@googlegrou
ps.com...
>
> > Z pr?dem prosta sprawa. Licznik dzia?a wed?ug wzoru P=U x I. Spada
>
> > >napi?cie spada pr?d to p?aci si? mniej.
>
>
>
> M?j tak nie dzia?a.
>
>
>
> K.S.
W dużym uproszczeniu każdy działa tak jak napisałem.
-
6. Data: 2014-08-13 09:01:31
Temat: Re: Dostałem pismo z gazowni
Od: Robson <r...@...pl>
> Z Licznik działa według wzoru P=U x I.
>
Zapomniałeś o cosinus fi ;)
-
7. Data: 2014-08-13 12:52:56
Temat: Re: Dostałem pismo z gazowni
Od: k...@g...com
W dniu środa, 13 sierpnia 2014 09:01:31 UTC+2 użytkownik Robson napisał:
> > Z Licznik dzia�a wed�ug wzoru P=U x I.
>
> >
>
>
>
> Zapomnia�e� o cosinus fi ;)
Nie zapomniałem bo napisałem o dużym uproszczeniu.